Grzybków jakby mniej i robi się sucho w lesie, tylko 2
prawdziwki, trochę lepiej z
podgrzybkami, złotawych 60, brunatnych 21,
ceglaków 28, gąsówki nagiej 17,
kozak pomarańczowy 1, babka 2. Mało grzybów młodych, większość podsuszona, ale za to
opieniek można zbierać taczkami, ja "tylko" 3,3 kg. Jak wycinałem
opieńki przypomniała mi się piosenka Perfectu - Autobiografia " Opieńkowy szał, każdy z nas już koszyk miał, i nie było gdzie już brać...";-)). Jutro powtórka, potem "pracujący" weekend.