Witam :) komu jak komu ale Wam tego nie trzeba tłumaczyć- dziś znowu chwilka w lesie ale już na swoich "starych śmieciach" :) las świerkowy a ciut dalej, trawy, mech. Przez ok. 2 godziny razem z mężem znaleźliśmy 67 podgrzybków brunatnych, 4 kozaczki, troszkę podgrzybków aksamitnych. Nisko w lesie bardzo malutkie, rosnące na mchu i w trawie. Im wyżej-coraz większe. Najważniejsza informacja jest taka- wszystkie zdrowe i dopiero wychodzą :) jeszcze sezon będzie trwał :) pozdrawiam wszystkich maniaków leśnego szaleństwa :)