Każda chwila spędzona w lesie jest bezcenna, las koi ciało i dusze, uspokaja, rozjaśnia umysł, dzisiaj przylgnęliśmy z Tazokiem do stuletniego świerka i usłyszeliśmy dźwięk opadających z niego igiełek, igiełki spadały na suche bukowe liście – był to taki cichy szmerek, jak deszczyk. Posłuchajcie kiedyś tak lasu i jego szeptów. Podpowie Wam gdzie koszyk napełnić. Gosik – kupiłem licencję na patent z koszyczkiem - pierwsza klasa.