zachodniopomorskie — doniesienia o grzybach 2017.07.03 - 09
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 50 na godzine
Skończył się wysyp kurek, zaczynają wychodzić małe podgrzybki brunatne, oprócz tego 6 małych borowików, kilka kozaków, parę maślaków.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 50 na godzine
Około 150 podgrzybków / borowików ciemnobrązowych ( przeważnie grube nowe, ciemne kapelusze), około 100 kurek i w 1 miejscu 15 kań, 11 zebrałem. Oprócz tego pojedyncze maślaki i pieczarki, których nie zbierałem. Jeżeli chodzi o podgrzybki i borowiki, było widać, że na miejscówkach, ktoś mnie ubiegł, natomiast, jeżeli chodzi o kurki, ewidentnie szczyt występowania jest za nami, na ten moment oczywiście. Zapomniałem były 2 borowiki szlachetne, lecz również tym razem robaczywe.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 20 na godzine
Dotychczas moje zbiory nie były zbyt urozmaicone. Były to jedynie kurki. Jest ich dość sporo. Jak się trafi na plantacje, tudzież fermę to istne żniwa. Od małych po te wyrośnięte ze mchu. Dziś jednak zostałem "aktywowany" przez pierwsze tegoroczne borowiki. A że w lesie bardzo mokro, szanse na obfite zbiory rosną z każdym dniem..
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 40 na godzine
Wzdłuż dróg: 87 bardzo ładnych maślaków, 1 duża kania, 2 małe kanie - nie zebrane, około 10 kurek ( nie szukałem, nie zbierałem), 5 borowików szlachetnych ( nogi robaczywe, zostały 4 kapelusze), 2 nogi po kaniach, 4 podgrzybki, 2 podgrzybki złotawe, oraz kilka czernidłaków kołpakowych. Wyjazd popołudniowy, na początku zerknąłem na moją miejscówkę podgrzybkową za Tanowem, ale tam nie było nic, więc szybko pojechałem szukać kań wzdłuż dróg. Znalazłem jednak głównie maślaki, które były w przydrożnych rowach, także borowiki tam zostały wypatrzone. W drodze powrotnej pod Dobieszczynem wypatrzyłem coś wyglądało na podgrzybka i faktycznie były 3 obok siebie. Miałem szczęście, bo wokół cała masa z daleka łudząco podobnych goryczaków żółciowych. Ale po kilku minutach znalazłem jeszcze czwartego. To znalezisko i ostatnie doniesienie o zebranych 40 podgrzybków sugerują, że być może zbyt szybko się ulotniłem z lasu "podgrzybkowego", a może warto spróbować dłużej pokręcić się w innym miejscu ?
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 20 na godzine
Dwie godzinki w lesie po pracy raczej spacer po ubiegłorocznych miejscach niż grzybobranie. Trafiły się głownie kurki, pięć kozaków siwych i kilka zajączków. Ucieszył mnie nie spodziewany zbiór. Las mieszany brzozowo-sosnowy, podłoże dość wilgotne co dobrze wróży na przyszłość. Może będzie lepiej jak w ubiegłym roku ale zastanawia mnie całkowity brak innych grzybów: prawdziwków, kań, podgrzybków no ale grzybobranie jest jak sport nigdy nie wiadomo ile czego znajdziemy a w dodatku wynik naszych zmagań możemy ze smakiem zjeść a relaks i odpoczynek mamy gratis. Dlatego zachęcam do leśnych wycieczek i życzę owocnych i rozsądnych zbiorów bo po tym lesie może jutro też ktoś będzie chodził!
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 8 na godzine
Dwie godziny w lesie, jeden podgrzybek, cały pogryziony przez ślimaki i kilkanaście kurek oraz trochę jagód, na początek. Jeszcze parę dni i grzybki powinny się pokazywać.