Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
pow. gorzowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
2 lis 2012, piątek
Bartko
2012.11.2 10:36
mm — ok. 60 na godzinę
sporo kapciowatrych podgrzybków ale też sporo małych i twardych okazów
pow. żagański
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
2 lis 2012, piątek
Miras
2012.11.2 23:07
mm — ok. 40 na godzinę
Ponieważ dziś taki specyficzny dzień, więc wybraliśmy się z Narzeczoną w Bory Dolnośląskie na gąski. W lesie byliśmy o 14. Zbieraliśmy grzybki do zmierzchu tj. jakieś 3 godziny. Początkowo nie było nic aż trafiliśmy na miejsce, w którym ocalało po mrozach kilkanaście podgrzybków. Większość wyrośnięta i zmrożona. No ale cóż. Lepsze takie niż żadne :). Potem już nie mieliśmy takiego szczęścia i długo nie było nic. A przecież przyjechaliśmy po gąski... Ale wtedy moja kochana i spostrzegawcza Narzeczona znalazła pierwsze gąski. I się zaczęło. Miejsca z większymi czy mniejszymi gromadkami tych pysznych grzybków. Sporo niestety robaczywych, choć były miejsca, gdzie wszystkie były zdrowe. Co za fantastyczne grzybobranie na koniec sezonu :). Nie spodziewałem się tego, dlatego wzięliśmy tylko jedno wiaderko. Efekt końcowy: pełne wiadro i ponad pół reklamówki grzybów; kilka maślaków, ok. 20 podgrzybków i reszta gąski. Jak kończyć sezon to tylko tak! :). Pozdrawiam wszystkich wytrwałych grzybowych maniaków :). I dziękuję mojej fantastycznej Dziewczynie za cierpliwość i wprawne oczy.
pow. gorzowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
4 lis 2012, niedziela
EwaQ
2012.11.4 19:11
mm — ok. 0 na godzinę
Las prawie zimowy, liście wszystkie opadły, grzybowy sezon zakończony dwoma grzybkami opieńki miodnej... :)