(2/h) Trzecie podejście w tym roku i totalna klapa, 2 godz. chodzenia w 4 osoby i kilkanaście szuk podgrzybka - same kapcie mokre nic świeżego. W lesie warunki ok ale podgrzybka brak. Trujaków masa różnego rodzaju. To już koniec na te rok - niestety.
(10/h) Spacer po bardzo mokrym lesie. Duuużo czerwonych muchomorów, białych i innej maści. Z tych bardziej jadalnych to dwie kanie, dwa urodziwe borowiki parę podgrzybków i trochę opieńki miodnej. Podsumowując: w tym roku jak na te porę i do tej pory bez mrozów bardzo kiepsko.:/
(25/h) trochę młodzieży podgrzybkowej - takiej najpiękniejszej, parę starszyzny, sporo maślaków (chyba idzie zima bo skupiają się w gromady całkiem spore) - w 15 minut około 60 sztuk - poza lasem