(80/h) Trochę kurek, pogdrzybek zając, trafiają się prawdziwki niestety z lokatorami. Gołąbki modrożółte! i zielonawe! w dużej liczbie i o dziwo większość bez robaczków (pierwszy raz udał mi się taki zbiór tych grzybków) A na deser całkiem spore gniazdo lejkowca dętego. pozdrawiam
(55/h) Wysyp kurek - 1,5 kg na godzinę, czyli setki... Oprócz kurek różne jadalne gołąbki: błotne, winne, płowiejące. Większość robaczywych, ale kilkadziesiąt zdrowych się trafiło. Poza tym kilka starawych koźlarzy i zajączków i praktycznie żadnych innych grzybów. Nawet szatanów już nie było. Zaobserwowanego przez innych mleczaja chrząstki - brak. Wskazałem 60 grzybów na godzinę, przyjmując - zgodnie z zaleceniem - zgrubny równoważnik podgrzybkowy.
(25/h) Pojedyncze koźlarzebabki i pomarańczowożółte. Zaczynają pojawiać się maślaki ziarniste. Większość grzybów zaczerwiona nawet koźlarze pomarańczowe To tyle jeśli chodzi o statystykę bo są oczywiście kurki i to dość dużo. Z kurkami to 150 na godzinę.