(30/h) Na powalonym pniu lipy (w znanym mi miejscu) w lasku nad Odrą, znalazłem grupę ok. 30 zimówek. Średnica kapeluszy średnio ok. 2,5 cm. Pozostawiłem jeszcze ok 4 gniazd b. małych grzybków do obserwacji i ewentualnego zbioru w póżniejszym okresie zimy.
(20/h) Nie jest źle, godzinny spacer w znanym lasku i 20 dorodnych i nizmrożonych kurek, 2 gołabki (przetrwały w listowiu minusowe temp). Za tydzień jadę jeszcze szukać ostatnich gąsek niekształtnych.
(16/h) 13 podgrzybków, 2 kurki, maślak - w pół godziny, jedynie w lasku nieopodal bagna (wilgoć). Wszystkie zdrowe, niewielkie nadżerki. Spacerek blisko miasta z dzieckiem w wózku :)
(15/h) godzinny spacerek po lesie i 6 starych, ale jeszcze dobrych prawdziwków, trochę zajączków. z ciekawostek - okratki australijskie przy drodze - jeden już zniszczony, drugi jeszcze schowany w bulwie