(10/h) W ciągu pół godziny z bratem Stachem znaleźliśmy 5 sztuk: 3 podgrzybki, jeden zajączek i jeden prawdziwek. Wszystkie poza zajączkiem były robaczywe / nadgniłe. A szkoda, bo jeszcze tydzień temu było co zbierać w Raszkowie. Na targu w Ostrowie od trzech tygodni stoi kobieta z... R?YDZAMI! Podobno zbiera je w okolicy Ostrzeszowa
(100/h) Ciągle sporo grzybów. W dwie godziny dwie osoby po pełnym koszyku pięknych podgrzybków, kilka zielonek, kurek, jeden piękny prawdziwek. Pogoda jak wszędzie dokoła wspaniała. Nic tylko do lasu