(50/h) małe podgrzybki nie rosnące w otwartym lesie, tylko pomiędzy paprociami, w mieszanych partiach lasu średni ze mnie grzybiarz ale spotkani nosili tyleż samo w koszyku, ok 50 szt/h wysyp nadjdzie z kilka dni, niestety slimaki atakują
(100/h) Wysyp maślaków ok 100 na godzine poza tym pojawiły sie podgrzybki. Grzyby są młode i dorodne dodam, że bez robaków. W lesie bardzo mokro i pada, wymarzona pora na zbiór ponieważ mała grzybiarzy w lesie!!!!
(100/h) Jest trochę młodych borowików. Sporo maślaków a miejscami podgrzybki - również bardzo obficie. Sitarze, dosłownie, można kosić nożem o ile trafi się miejsce - ścinanie pojedynczych mijałoby się z celem. Kilka płachetek. Bywają jednak miejsca zupełnie bez grzybów, w tym i takie, które wcześniej obfitowały w borowiki. Plus piękna, złotojesienna sceneria.
(60/h) młode podgrzybki, 3 prawdziwki i mnóstwo ludzi w lesie, ale warto było pojechac, była piękna pogoda, a powietrze wspaniałe. Pozdrawiam grzybiarzy z Lubelszczyzny, odzywajcie się częściej