(30/h) Nie ma sensu szukać podgrzybków, prawdziwków itp. Ja dziś przestawiłem się na maślaki i koźlarze trafiły się również rydze. Najlepiej szukać na piaskowych glebach porastających przez młode sosny :)
(1/h) Totalny brak grzybów. Po raz pierwszy wróciłem z grzybobrania praktycznie bez grzybka (tego jednego podsuszonego podgrzybka zostawiłem w lesie). Kiepsko to widzę w najblizszych dniach, w lesie niby mokro ale to złudzenie. Brakuje tego zapachu grzybni. Moim zdaniem poczatek października to bedzie ten moment na grzyby na Górnym Sląsku i to też trzeba bedzie trafić w dzień i miejsce.