(40/h) Grzybów jakos wyraźnie mniej niz tydzień i 2 tygodnie temu. Dużo maleńkich podgrzybków, troche starszych, miodówki; zaczynają sie maślaki (różne); borowiki sporadycznie, jeden piaskowiec modrzak, bardzo dużo płachetek (jakoś nie mogę się do nich przekonać!).
(120/h) Piękne młode podgrzybki, kilka prawdziwkówpiaskowce i niewiele maślaków. Codziennie przynosimy we dwie osoby 2 kosze grzybów. Jutro jesteśmy ostatni raz w tych lasach. Wracamy do Warszawy. To nie koniec naszego grzybobrania po niedzieli przenosimy się na Mazury. Myślę, że można oczekiwać jeszcze kolejnego wysypu grzybów. Musi tylko trochę popadać Pozdrawiamy wszystkich grzybiarzy