Wola Zbrożkowa wraca do gry! Nareszcie w mchach pięknego lasu sosnowego pojawiły się
czarne łebki. Schylisz się po jednego a potem to już kręcisz się w kółko zbierając 10 kolejnych. Ale można też iść dłuższy czas i nie spotkać nic. Do koszyka trafiły same młodziutkie
podgrzybki. Oprócz tego w lesie nareszcie rośnie mnóstwo innych gatunków więc można nacieszyć oczy nie tylko piękną złotą jesienią, ale i różnorodnością grzybów. Pogoda cudna, a do tego zacne towarzystwo, bo przypadkowo złożyło się na spacer po lesie z Tomkiem i jego Tatą. Oby dzisiejszy dzień zwiastował więcej podobnych🤞