Mam i ja wreszcie jakiś zbiór. 6 godz chodzenia po górkach z przerwami na 🥯🥪🌭☕. Las super u mnie jodeł praktycznie nie ma fajnie się chodziło. Najwięcej
ceglastoporych, ale te największe poobżerane przez ślimaki,
borowiki ponure z lokatorami a było ich sporo.
Borowiki szlachetne tych najmniej (ok. 10) a największe też z robakiem. Sporo różnych
koźlarzy niektóre już stare rozpadające się. A najwięcej kolczaka a tych większość zdrowa tylko te większe z wkładką. Po za tym trochę pieprznika amet.,
gołąbków,
muchomorów twardawych i czerwieniejących i 2 mleczaje smaczne. I ładne stanowisko żagwi wielogłowej.
Miałem dziś wolne więc planowałem gdzieś wyskoczyć na grzyby, ale gdzie🤔skoro wokół mnie całkowity ich brak. Obudziłem się o2.00 więc szybka decyzja i jadę 🚙i tak wylądowałem w świętokrzyskim.