26
maślaków, 2
kanie.
Wpierw 3 pojemniczki jagód. Potem w zamyśle miała być pętla dobieszczyńska i przy okazji zerknięcie na miejscówki na
kanie, koło Stolca. Po drodze jednak wskoczyło parę
maślaków, więc zaliczyłem tylko maślakowe miejscówki. W dwóch miejscach znalazłem 26 ładnych
maślaków, tych robaczywych było znacznie więcej. Mimo, że nie odwiedzałem kaniowych miejscówek, znalazłem je w trzech miejscach w ilościach" 1+2+3, z tego tylko dwie nadawały się do zbioru. Grzyby znalezione podczas jazdy rowerem, na przestrzeni około 20 km na obrzeżach lasu. W samym lesie wciąż nie ma śladu po grzybach. Przepraszam, że nie ma kań na zdjęciu, ale nie zdążyłem ich zrobić.