Po tygodniowych wakacjach i przeglądaniu doniesień, wróciłem dzisiaj o godzinie 15 z wakacji. Szybki obiad i do lasu. W moich miejscówkach jedynie kilka ceglasi, więc postanowiłem ruszyć w górę na stok. Po drodze znalazłem kilka podgrzybków, zajączków oraz dwa usiatkowane. Cóż mogę powiedzieć, u mnie w Jaworzu czekamy na połowę września jak co roku :) Pozdrawiam