Krótko: 4 czerwone koźlaczki.
Borowiki ceglastopore, które zostawiłem, zniknęły bez śladu.. Las mieszany, osika, dęby. Ale też fakt, że późno wystartowałem po wczorajszej zabawie. Mea culpa. Za to nieco wrażeń estetycznych, kwiaty, zajec - oj, pomykał, pomykał, nawet telefonu z kieszeni nie zdążyłem wyjąć. W lesie na płaskim dość sucho, woda utrzymuje się w zagłębieniach i rowach. Wg mnie: za ciepło, grzyb nie lubi dużych zmian temperatur.. Cały tydzień po 12-15 st - OK.. cały tydzień po 25 st - też będą rosły. Ale gdy z dnia na dzień słupek skacze o 15 st, to nie zapowiada obfitych zbiorów
i nagłego przyrostu młodzieży. Stabilne temperatury bardziej sprzyjają. Ktoś się niekoniecznie zgodzi, może to zależy od terenu, niemniej w śląskim tak u mnie jest. Idzie burza od czerwonego Zagłębia, jutro spodziewam się doniesień :))). Darz Grzyb :)