36 czerwonych, 1 grabowy, 10 zdrowych maślaków. Grzybki zebrane praktycznie w ciągu godziny. Reszta lasu pusta. A jeden kozaczek był chyba całą noc pilnowany przez leżącego nieopodal i śpiącego pana pod wpływem, którego obudził dźwięk w pośpiechu wykręcanego tegoż grzybka. Jakież musiało być jego zdziwienie, gdy kazaczka już nie było 😫