podgrzybki,
prawdziwki, las sosnowy w okolicach między Osiecznicą, a Parową.
Zacznę jak Paweł K., byłem, zobaczyłem i nazbierałem. Przede wszystkim chciałbym podziękować Tomciowi Grzybiarzowi, który podzielił się informacjami nt. występowania grzybów i Pawłowi za raport, dzięki któremu upewniłem się, że grzyby w tamtym rejonie jeszcze występują i nikt ich nie wyzbierał (he, he..). Ale do rzeczy. Początki rzeczywiście nie były łatwe. Postój na pięknym parkingu pomiędzy Osiecznicą, a Parową. Jeszcze było szaro jak ruszyliśmy do lasu (moja żona i dwie szwagierki). Las wybraliśmy losowo, za radą Tomcia postanowiliśmy od postoju trochę się oddalić. GPS wskazywał 1,2 km od postoju (grzyby występowały w pojedynczych ilościach, albo miejscami w ogóle ich nie było). Dopiero po przekroczeniu granicy 1,5 km, grzyby zaczęły się pojawiać w ilościach znacznie większych, niż pojedyncze sztuki. Od 8. oo do 10. oo każdy uczestnik wyprawy miał już po koszu, a niektórzy nawet więcej. I w tym przedziale czasowym mogę z całą pewnością podać do statystyki 130/godzinę. Ale z ciężarami trudno chodzić, więc powrót na parking był nieunikniony. Posiłek przy okrągłym stole bezcenny. Powrót na poprzednie miejsce był właściwie błędem, ponieważ nie powtórzyła się już taka ilość, jak w godzinach rannych, ale i tak się zbierało po 2,3 grzybki w jednym miejscu. Bilans 5 godzinnego pobytu w lesie to: każdy po 2 i 1/2 kosza ( kosze średniej wielkości), zdecydowana większość, to
podgrzybki i 16
prawdziwków (po cztery na głowę i wszystkie zdrowiutkie). Średnia do statystyki to około 70/godz. Jeszcze jedno zdanie na temat nawyku pozostawiania czystych stołów oraz miejsc wokół tego przepięknego parkingu. No niestety, śmieci pozostawione na terenie parkingu i pod stołami psują obraz tego fajnego miejsca. Pozbieraliśmy śmieci, ale na jak na długo?
Przy okazji chciałbym pogratulować Adminowi tj. P. Markowi za trafne prognozy odnośnie wystąpienia wysypu grzybów w II poł. października na Dolnym Śląsku.
Również chciałbym podziękować tym osobom, które chętnie się dzielą informacjami na temat wstępowania grzybów (Tomcio Grzybiarz, Beri). Dzięki Panowie i pozdrawiam.
Pozdrawiam wszystkich uczestników portalu grzybowego.
Zamieszczam jedno ze zdjęć kompleksu parkingowego kolo Parowej http://istotne. pl/boleslawiec/wiadomosc/CbN/lesny-parking-kolo-parowej