Na mojej zeszłorocznej miejscówce, normalnie wilgotnej, nic nowego nie wyrosło, ale podkusiło mnie, by pójść, na jeszcze bardziej wilgotne stanowisko porośnięte trzciną i typowo jeziorną roślinnością i tam było full
opieniek. Tam i tylko tam. Niestety już wyrośnięte i brak kolejnych młodych owocników. Moja przygoda z opieńkami trwa dopiero drugi rok, mam pytanie, czy jest szansa, by na tym samym stanowisku,
opieńki wyrosły jeszcze raz, w danym roku, tak jak jest z
podgrzybkami ? Poza tym 3
kanie i 2
podgrzybki.
Podaną liczbę
opieniek, zaniżam wielokrotnie, raz, że tak zawsze robi admin z tymi grzybami, jak i z
kurkami, dwa, biorąc pod uwagę ogólną sytuacje, która jest tragiczna.