Króciutko: dwa miejsca (tarnogórski i lubliniecki), dwa kosze - 94 szlachetne, 81 usiatki, 26 ceglasie, kilka kurek, 2 podgrzybki, zajączek, kania, kozak biały, maślaki modrzewiowe 18 i chyba borowik gładkotrzonowy? 2 szt. pozostawione w lesie. Dzień pełen wrażeń nie tylko leśno-grzybowych. "Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie" - to najprawdziwsza prawda. Emilu dziękuję!!! :)