grazka - grzybobranie 14 wrz 2017, czwartek

sezony 2017 0911-0917 SL dolnośląskie #118 (57 fot.) kujawsko-pomorskie #30 (13 fot.) lubelskie #30 (12 fot.) łódzkie #86 (26 fot.) lubuskie #21 (11 fot.) małopolskie #102 (60 fot.) mazowieckie #113 (48 fot.) opolskie #36 (12 fot.) podkarpackie #41 (20 fot.) podlaskie #9 (2 fot.) pomorskie #26 (10 fot.) świętokrzyskie #60 (33 fot.) śląskie #180 (78 fot.) warmińsko-mazurskie #22 (8 fot.) wielkopolskie #79 (25 fot.) zachodniopomorskie #24 (6 fot.) woj. nieokreślone #15 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Porównując moje zbiory ze zbiorami z świętokrzyskiego, chciałoby się rzec "z czym tu do ludzi". Jedyny wspólny mianownik to to, że wiało wczoraj jak w kieleckim. Szkoda tylko, że nie przywiało choćby 1/3 ichniego wysypu. Diabeł ogonem kręcił, weselisko pewnie wyprawiał. Nie przeszkadzało mi to jednak w mojej 8-mio godzinnej eskapadzie leśnej. Działo się, oj działo, a i momenty były. Momenty chwilowego strachu, kiedy to drzewa uginały się do samej prawie ziemi, kłaniając mi się nisko, momenty spadających gałązek ( dobrze, że nie konarów), momenty liściastego deszczu, momenty na przemian wychodzącego zza chmur i chowającego się za nimi słońca, no i te najważniejsze momenty- grzyby!, a precyzyjniej, pierwszy z nimi kontakt wzrokowy. Następne momenty to wydobywanie ich ze ściółki ( czasami stawiały opór i trza było posiłować się z nimi- dodatkowy moment) i pieszczotliwe układanie ich w koszyku. Momenty trzymania w rękach małych i średnich grubabsków-baniaczków, przy tym jędrnych i zdrowych "słodkich" i pachnących "ciężarków". Takich momentów było: 83 prawdziwkowych, 8 ceglasiowych, 12 maślaczkowych, 1 podgrzybkowy, 7 zajączkowych, 4 kaniowych, kilkanaście kurkowych i 2 szmaciakowe. I nie ważne, że trwało to 8 godzin. Przy tempie pomrowa nie czułam zmęczenia. Dla takich momentów mogę " ślimaczyć się" po lesie w nieskończoność;-)
sezony 2017 0911-0917 SL dolnośląskie #118 (57 fot.) kujawsko-pomorskie #30 (13 fot.) lubelskie #30 (12 fot.) łódzkie #86 (26 fot.) lubuskie #21 (11 fot.) małopolskie #102 (60 fot.) mazowieckie #113 (48 fot.) opolskie #36 (12 fot.) podkarpackie #41 (20 fot.) podlaskie #9 (2 fot.) pomorskie #26 (10 fot.) świętokrzyskie #60 (33 fot.) śląskie #180 (78 fot.) warmińsko-mazurskie #22 (8 fot.) wielkopolskie #79 (25 fot.) zachodniopomorskie #24 (6 fot.) woj. nieokreślone #15 (1 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

grazka - grzybobranie 14 wrz 2017, czwartek

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji