Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

czwartek 24.PAŹ
LeśnaGośka
doniesień: 64 · 2🏆
(30/h) Lasy różnorodne ale grzyby rosną głównie we mchach i trawach. Chowają się przed zimnem. Dwugodzinny spacer i wpadły 4 borowiki szlachetne, 2 piękne Koźlarze babka, 16 maślaków pstrych, 4 Maślaki zwyczajne, 16 podgrzybów brunatnych, 10 suchogrzybków oprószonych raz duże ilości zajączków (sporo zostalo w lesie). W dodatku miałam przygodę, gdy weszłam głęboko w dość gesty las usłyszałam pojedyncze skomlenie. Pies zrobil się czujny, przestraszył się, zaczął nerwowo spoglądać w tamtą stronę. Cały czas czujny i zestresowany deptał mi po piętach. Myślę, że to mogły być wilki 🐺
... szerzej o tym grzybobraniu ... W końcu dziwne zachowanie psa na tyle mnie zaniepokoiło, że postanowilam wracać. Pies szedł, cały czas przystawał i patrzył do tyłu. Dopiero po około 500 metrach rozluźnił się i przestał byś spięty i czujny. Zaznacze, że nigdy nie reaguje tak na dziki i sarny. Powiem szczerze, trochę się wystraszyłam. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #981 · Gratuluję pięknych i różnorodnych okazów grzybów. Ładny zbiór. Oby tak dalej. Pozdrawiam 24.10 18:44
    • Niia #5 · Oj wierzę, też bym się wystraszyła... ja staram się nie zapuszczać głębiej a uszy też mocno zawsze nadstawiam na różne odgłosy. Ale grzybki ładniutkie👍pozdrawiam 24.10 20:00
    • Rufi 80 #109 · Wilk albo inny groźny zwierz, na szczęście nie spotkaliście się, pozdrawiam 😀 24.10 20:25
    • tazok #353 · Wilk unika człowieka, skomlić mógł porzucony i przywiązany na zatracenie pies. Jak możesz wróć tam jutro - dla pewności weź obstawę. Psy reagują niepewnością w takiej sytuacji. Chciałbym nie mieć racji ale wszystko się ku temu składa 24.10 20:39
    • LeśnaGośka #64 · Akurat pech chciał, że w tym miejscu było najwięcej grzybów, zbierałam i zbierałam, ale dziwne zachowanie psa skłoniło mnie do powrotu na licznie uczęszczane drogi. Jeszcze dodam, pies nie reaguje na sarny ani dziki. Gdy powiem spokój, nie biegnie za nimi. Ale raczej jest po ich zauważeniu podekscytowany a nie przestraszony. 24.10 20:40
    • tazok #353 · Tym bardziej że to grzybowe eldorado. Weź obstawę dla spokoju duszy i wróć. Może się mylę, ale życie każdej, pojedynczej istoty nie ma ceny 24.10 20:46
    • LeśnaGośka #64 · To był jeden niegłośny skowyt jaki wydaje pies skarcony przez innego psa. Pojedynczy, więcej się nie powtórzył, choć nasłuchiwałam. Poszła bym, ale akurat moi najbliżsi wyjechali na weekend. Ale pomyślę o tym👍 a może znasz kogoś z Trójmiasta, kto chciałby pójść że mną? 24.10 20:55
    • Luna_e #30 · Kurcze ja też sama chodzę po lesie i takiej przygody nie mialam ale te odgłosy chyba nie dały by mi spokoju. Sama nie wiem jak bym się zachowala.... 24.10 21:05
    • LeśnaGośka #64 · W ogóle w ten sposób na to nie patrzyłam, ale w sumie gdyby ktoś mi towarzyszył, to bym wróciła dla spokoju. Sama teraz trochę "pękam". Zwłaszcza jakbym tam została jakiś przykry widok😔 24.10 21:10
    • tazok #353 · Sam bym poszedł z Tobą, gdyby nie dzieliło nas 700 km. Wiem że to może być trudne, ale Może Kamil - Grzybowy Kapelusz, znajdziesz go na YT. Może ktokolwiek wrażliwy ?? Precież są jeszzce ludzie na tym świecie. Opowiem Ci taką historię. Weekend Bożego Ciała. Czwartek znaleźliśmy u wylotu Rubinowej jeża. Prawie martwego, pogryziony i ciężko ranny, z otwartymi ranami i larwami w mięśniach. Szczerze powiem, że w piwrwszym momencie, chciałem go dobić żeby nie cierpiał...... ale..... Ale jednak człowieczeństwo wzięło górę. Zabraliśmy zamiast grzybów do koszyka i zawieźli do Bielska Białej do ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt, a potem po ocenie stanu do weta w Bielsku. Zostawiliśmy symboliczną kwotę za leczenie, i juz następnego dnia znowu byliśmy w BBiałej. Jeż się wylizał, choć był to dla mnie cud. Co więcej była to brzemienna samica. Wetka nazwała ją "Jeżynka". Ona przeżyła i urodziła za kilka dni troje dzieci. Tyle ode mnie. Pozdrowienia Gosiu 24.10 21:26
    • reo #3 · znajomy spotkał dwa wilki samotniki na ulicy Abrahama, kiedy koło północy wracał z pracy do domu pieszo. Dobrze, ze zawróciłaś, lepiej nie ryzykować. 24.10 21:39
    • LeśnaGośka #64 · Cudowne zakończenie 💕 poszukam jeszcze wśród znajomych, może ktoś chętny się znajdzie. A z innej mańki wiem, że w Trójmieście pojawiają się wilki. Mamy naprawdę dużo lasów. 24.10 21:39
    • HubaBuba #41 · Dwa tygodnie temu w lesie z zagajnika wyszedł na mnie wilk, w sumie nie wiem kto z nas się bardziej wystraszył, na szczęscie zrobił odwrót jak tylko mnie zobaczył. Nigdy wcześniej nie mialam takiego spotkania, o dziwo w lesie nie spotykam w ogóle dzików w przeciwieństwie do tych co popierdzialają po mieście. Mam nadzieję że znajdziesz jakiegoś towarzysza i znajdziesz to miejsce, oby to nie było to o czym pisze Tazok... 24.10 22:20
    • Tadeusz z Gdańska #62 · Zbiór ładny, ale przygoda, że aż skóra cierpnie. 24.10 23:18
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
wojgro
doniesień: 44 · 2🏆
(30/h) Nie liczyliśmy ilości grzybów, gdyż wiadro powędrowało do rodziców. W każdym razie, były i koźlarze i żółte maślaki i podgrzybki i miodówki no i najważniejsze - kanie. Kani jest dużo. Dużo też zostało w lesie malutkich. Niech podrosną :) koniec października a grzybów tyle co w środku sezonu. To cieszy. Dziwię się tylko, że praktycznie nie spotykaliśmy innych grzybiarzy, gdyż pogoda przepiękna, grzybków sporo. Nic tylko chodzić i zbierać :) dodaj grzybobranie
    • Tadeusz z Gdańska #63 · Gratuluję. Myślę, że nie spotkaliście innych grzybiarzy, bo jak to mówią - chodzicie swoimi ścieżkami. Też tak nieraz mam, że na parkingu samochodów fuul, a w lesie nikogo nie spotykam 26.10 18:09
    • Tomek G #983 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 26.10 18:34
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 23.PAŹ
wojgro
doniesień: 43 · 2🏆
(35/h) Czytałem Wasze wpisy z lekkim zaniepokojeniem, bardziej nawet zdziwieniem. Jak to grzybów nie ma? Są!!! Dziś przez 3 h zebrałem: 6 kani, 6 koźlarzy, 38 podgrzybków, 41 miodówek (trochę też zostało w lesie z racji na swój stan), 1 ceglaś, 2 prawdziwki, 1 kurka i 9 maślaków modrzewiowych. Grzybki rosną mimo suchoty i nic nie wskazuje na to by przestały, choć faktycznie, podgrzybki w lekkim odwrocie :) dodaj grzybobranie
    • Jasia #32 · Piękny różnorodny zbiór. Gratuluje. 23.10 17:01
    • LeśnaGośka #63 · Piękny zbiór, gratuluję 👍🌺 23.10 21:06
    • Tadeusz z Gdańska #61 · Piękny zbiór. Nie każdy ma swoje dobre miejsce na grzyby. Przecież nie chodzi o wyścigi, tylko o pełny leśny relaks. Pozdrawiam 23.10 22:35
    • wojgro #43 · Musiałem obejść kilka swoich miejsc by je zebrać. Taki spacer najlepszy:D 24.10 05:39
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 24.PAŹ
LeśnaGośka
doniesień: 64 · 2🏆
(30/h) Lasy różnorodne ale grzyby rosną głównie we mchach i trawach. Chowają się przed zimnem. Dwugodzinny spacer i wpadły 4 borowiki szlachetne, 2 piękne Koźlarze babka, 16 maślaków pstrych, 4 Maślaki zwyczajne, 16 podgrzybów brunatnych, 10 suchogrzybków oprószonych raz duże ilości zajączków (sporo zostalo w lesie). W dodatku miałam przygodę, gdy weszłam głęboko w dość gesty las usłyszałam pojedyncze skomlenie. Pies zrobil się czujny, przestraszył się, zaczął nerwowo spoglądać w tamtą stronę. Cały czas czujny i zestresowany deptał mi po piętach. Myślę, że to mogły być wilki 🐺
... szerzej o tym grzybobraniu ... W końcu dziwne zachowanie psa na tyle mnie zaniepokoiło, że postanowilam wracać. Pies szedł, cały czas przystawał i patrzył do tyłu. Dopiero po około 500 metrach rozluźnił się i przestał byś spięty i czujny. Zaznacze, że nigdy nie reaguje tak na dziki i sarny. Powiem szczerze, trochę się wystraszyłam. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #981 · Gratuluję pięknych i różnorodnych okazów grzybów. Ładny zbiór. Oby tak dalej. Pozdrawiam 24.10 18:44
    • Niia #5 · Oj wierzę, też bym się wystraszyła... ja staram się nie zapuszczać głębiej a uszy też mocno zawsze nadstawiam na różne odgłosy. Ale grzybki ładniutkie👍pozdrawiam 24.10 20:00
    • Rufi 80 #109 · Wilk albo inny groźny zwierz, na szczęście nie spotkaliście się, pozdrawiam 😀 24.10 20:25
    • tazok #353 · Wilk unika człowieka, skomlić mógł porzucony i przywiązany na zatracenie pies. Jak możesz wróć tam jutro - dla pewności weź obstawę. Psy reagują niepewnością w takiej sytuacji. Chciałbym nie mieć racji ale wszystko się ku temu składa 24.10 20:39
    • LeśnaGośka #64 · Akurat pech chciał, że w tym miejscu było najwięcej grzybów, zbierałam i zbierałam, ale dziwne zachowanie psa skłoniło mnie do powrotu na licznie uczęszczane drogi. Jeszcze dodam, pies nie reaguje na sarny ani dziki. Gdy powiem spokój, nie biegnie za nimi. Ale raczej jest po ich zauważeniu podekscytowany a nie przestraszony. 24.10 20:40
    • tazok #353 · Tym bardziej że to grzybowe eldorado. Weź obstawę dla spokoju duszy i wróć. Może się mylę, ale życie każdej, pojedynczej istoty nie ma ceny 24.10 20:46
    • LeśnaGośka #64 · To był jeden niegłośny skowyt jaki wydaje pies skarcony przez innego psa. Pojedynczy, więcej się nie powtórzył, choć nasłuchiwałam. Poszła bym, ale akurat moi najbliżsi wyjechali na weekend. Ale pomyślę o tym👍 a może znasz kogoś z Trójmiasta, kto chciałby pójść że mną? 24.10 20:55
    • Luna_e #30 · Kurcze ja też sama chodzę po lesie i takiej przygody nie mialam ale te odgłosy chyba nie dały by mi spokoju. Sama nie wiem jak bym się zachowala.... 24.10 21:05
    • LeśnaGośka #64 · W ogóle w ten sposób na to nie patrzyłam, ale w sumie gdyby ktoś mi towarzyszył, to bym wróciła dla spokoju. Sama teraz trochę "pękam". Zwłaszcza jakbym tam została jakiś przykry widok😔 24.10 21:10
    • tazok #353 · Sam bym poszedł z Tobą, gdyby nie dzieliło nas 700 km. Wiem że to może być trudne, ale Może Kamil - Grzybowy Kapelusz, znajdziesz go na YT. Może ktokolwiek wrażliwy ?? Precież są jeszzce ludzie na tym świecie. Opowiem Ci taką historię. Weekend Bożego Ciała. Czwartek znaleźliśmy u wylotu Rubinowej jeża. Prawie martwego, pogryziony i ciężko ranny, z otwartymi ranami i larwami w mięśniach. Szczerze powiem, że w piwrwszym momencie, chciałem go dobić żeby nie cierpiał...... ale..... Ale jednak człowieczeństwo wzięło górę. Zabraliśmy zamiast grzybów do koszyka i zawieźli do Bielska Białej do ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt, a potem po ocenie stanu do weta w Bielsku. Zostawiliśmy symboliczną kwotę za leczenie, i juz następnego dnia znowu byliśmy w BBiałej. Jeż się wylizał, choć był to dla mnie cud. Co więcej była to brzemienna samica. Wetka nazwała ją "Jeżynka". Ona przeżyła i urodziła za kilka dni troje dzieci. Tyle ode mnie. Pozdrowienia Gosiu 24.10 21:26
    • reo #3 · znajomy spotkał dwa wilki samotniki na ulicy Abrahama, kiedy koło północy wracał z pracy do domu pieszo. Dobrze, ze zawróciłaś, lepiej nie ryzykować. 24.10 21:39
    • LeśnaGośka #64 · Cudowne zakończenie 💕 poszukam jeszcze wśród znajomych, może ktoś chętny się znajdzie. A z innej mańki wiem, że w Trójmieście pojawiają się wilki. Mamy naprawdę dużo lasów. 24.10 21:39
    • HubaBuba #41 · Dwa tygodnie temu w lesie z zagajnika wyszedł na mnie wilk, w sumie nie wiem kto z nas się bardziej wystraszył, na szczęscie zrobił odwrót jak tylko mnie zobaczył. Nigdy wcześniej nie mialam takiego spotkania, o dziwo w lesie nie spotykam w ogóle dzików w przeciwieństwie do tych co popierdzialają po mieście. Mam nadzieję że znajdziesz jakiegoś towarzysza i znajdziesz to miejsce, oby to nie było to o czym pisze Tazok... 24.10 22:20
    • Tadeusz z Gdańska #62 · Zbiór ładny, ale przygoda, że aż skóra cierpnie. 24.10 23:18
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
jacekasdf
doniesień: 41 · 2🏆
(17/h) Godzinka, zupełnie inne miejscówki niż zwykle. Ponad 50 grzybków z dzieciakami przynieśliśmy. Same podgrzyby. Z kolei ciekawiej u mnie na placu w Wiązownie: masa purchawek (zaraz będę smażył), sporo suchogrzybków i po sztuce: prawdziwek, kozak, maślaczek pieprzowy, podgrzybek. dodaj grzybobranie
przedwczoraj
jacekasdf
doniesień: 40 · 2🏆
(12/h) Oj, nie mam czasu tej jesieni na grzyby... No nie mam. Znów wypad po pracy, na szybko. _25 grzybów w godzinę z synem znaleźliśmy. Same podgrzybki. Niby wynik bez szału, ale widać, że one są, tylko trzeba na spokojnie, a nie na szybko, no i jak jest trochę jaśniej. dodaj grzybobranie
przedwczoraj
marenka
doniesień: 14 · 2🏆
(10/h) Piątkowy wypad do Zagórza zaowocował małym zbiorem. Po kilka koźlarków w tym 4 czerwone, prawdziwki i trochę podgrzybków. W tym roku miejsca podgrzybkowe w tamtym rejonie są po prostu puste. Trafiają się pojedyncze sztuki i trzeba się nachodzić. Niemniej wizytę w lesie zaliczam do udanych. Pięknie i kolorowo w lesie i mokro. Dwu domowe mgły zrobiły swoje.
Grzyby oczywiście podrzuciłam sąsiadom, ku ich uciesze.
dodaj grzybobranie
    • serec #103 · Mokro? To znacz, że byłaś rankiem bo po południu było słońce a zbiór bardzo dobry. Wszakże mamy 25 października. 25.10 19:27
    • Tomek G #982 · Gratuluję różnorodnych zdobyczy leśnych. Ładny zbiór. Oby tak dalej. Pozdrawiam 25.10 19:29
    • Gucio #309 · Gratuluje. Super, spory zbiór i bardzo ładne okazy. Okolice Otwocka w tej chwili odrabiają zaległości grzybowe. 25.10 20:06
    • tazok #354 · Koszyk wygląda wspaniale. Gratki 25.10 21:25
    • pajk #70 · Gratulacje, fajny i ciekawy zbiór, też bym z chęcią gdzieś pojechał, ale rozłożyło mnie na maxa, czekam i kuruję się. Pozdrowionka i udanych zbiorów 26.10 10:50
    • niszczu #315 · Fajne grzybki w koszyku i ładny zbiór. Nadchodzi czas, że z każdego grzybka będziemy się cieszyć. Gratulacje 👍 26.10 16:21
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
marenka
doniesień: 15 · 2🏆
(100/h) Dziś zbiór podgrzybków. Las sosnowy z małymi dąbkami i mech. W powalonych gałęziach posiadują drobne podgrzybeczki. Trzeba wolniutko chodzić po zebraniu największych i się wpatrywać w podłoże aby zebrać resztę. Duże zebrałam na bagienkach, lekko wysuszone, twarde grzybki idealne na susz. Znalazłam też sarniaki ale tylko jeden był nie robaczywy. Pogoda piękna i sprzyja zbieraniu podgrzybków. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy dodaj grzybobranie
wczoraj
sqbi90
doniesień: 15 · 3🏆
(60/h) Są w końcu zielonki! Gąski ruszyły w jednym z moich miejsc. Tuż przed zmrokiem udało mi się zebrać 14 sztuk 😁 Poza tym 6 x kania, 2 x sarniak sosnowy, 2 x gołąbek qzielonawofioletowy, 8 x jakubek, 3 kurki, 7 x maślak zwyczajny (tych rośnie od metra, ale nie chciało mi się dziś ich obierać), 30 x podgrzybek (w tym 2 zajączki) i 1 prawdziwek. Do tego garstka (no może dwie) sitaków do sosu, bo wbrew wszystkim ja je po prostu naprawdę lubię 😉 Start w Sulejówku na wysokości poligonu i rowerkiem na Ossów, lasy sosnowe, niekiedy z dużą domieszką dębu i brzozy. 1,5 h, o tej porze ludzi już mało.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Ludzi na pewno wcześniej było sporo więcej. Wjeżdżając do lasu widziałem jeszcze sporo aut na parkingu od Woli Grzybowskiej, poza tym w lasach położonych bliżej dróg gdzie można wjechać pełne ścinków grzybowych ogonków 😉 Wydaje mi się jednak, że każdy znalazł coś dla siebie, bo grzybów w lesie mnóstwo. Maślaków zwyczajnych są niesamowite ilości, ale po wczorajszym miałem już dosyć obierania ich i odpuściłem. Ruszyły też w tych okolicach młode podgrzybki, takie w sam raz do marynaty, chociaż starsze też się zdarzają. Zdrowotność poza gąskami 95%, gąski niestety gorzej i sporo ich musiałem zostawić w lesie, bo nie dało się nawet nic wykroić. Jutro chyba przerwa (chyba, że jednak znowu mnie najdzie na szybki wypad z rowerem), ale w poniedziałek znowu się wybiorę, tyle że raczej rano a nie tak pod sam wieczór. Dzisiaj wcześniej nie dało niestety rady. Pogoda piękna, kolory w lesie oszałamiające, nic tylko korzystać. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #983 · Gratuluję różnorodnych okazów grzybów. Oby codziennie było coraz więcej. Pozdrawiam 26.10 22:28
    • serec #104 · Super, że masz gąski? Liściowate? 26.10 23:57
    • sqbi90 #15 · Zielonki, w rzadkiej soślinie rosły na piaszczystych nieckach. Do liściowatych nie mam jakoś szczególnie szczęścia, chociaż jeszcze mam zamiar próbować :) 27.10 00:45
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 24.PAŹ
sqbi90
doniesień: 13 · 3🏆
(76/h) Dwie godziny popoludniu, trzy miejscówki z lasem mieszanym z czego jedna z wyraźną przewagą sosny. W lesie mglisto i szaro, ale powrót i tak po zmierzchu, bo szkoda było kończyć. 6 koźlarzy, 2 prawdziwki, 4 kurki, 1 rydz, 4 kanie, 3 jakubki, 9 gołąbków zielonych, 9 sarniaków sosnowych, 2 gąski zielonki, 15 podgrzybów brunatnych, 210 sitarzy do marynowania (są ich całe pola, jak ktoś lubi, to tylko kosić, podzieliłem do sprawozdania na 4), 43 maślaki zwyczajne. Zdrowotność nieomal stuprocentowa, aż byłem zaskoczony. Trzeba jeszcze gdzieś typowo na podgrzybki wyskoczyć.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Rydz mnie zaskoczył, w tych okolicach nigdy żadnego nie znalazłem. Szkoda tylko, że był jeden. Jutro znowu w las, tym razem chyba w nieco innym kierunku. Sezon trwa w najlepsze. dodaj grzybobranie
    • Gucio #309 · Gratuluje. Super, bogaty zbiór rozmaitych grzybów. 24.10 22:23
    • Grzybiara Barbara #5 · Ja sitarze również suszę, jak bieda w koszyku..🙂," z braku laku i kit dobry". Pozdrówka i pełnych koszy życzę! 24.10 23:38
    • Tomek G #981 · Gratuluję różnorodnych zdobyczy leśnych. Niestety w weekend zmiana czasu i będzie jeszcze szybciej ciemno się robić. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 24.10 23:38
    • sqbi90 #13 · Suszone mi niespecjalnie pasują, za to w marynacie są naprawdę dobre. Mają fajną, zwartą konsystencję i nawet w dobrych grzybowo latach staram się ich nazbierać na słoiczki.
      Lubię takie różnorodne grzybobrania właśnie. Fajnie było kosić setkami amerykany nad morzem, ale to jednak z czasem się po prostu nieco nudzi.
      Zmiana czasu mnie nie martwi, rzadko chodzę na grzyby z samego rana. Nigdy nie potrafiłem rano wstawać 😁 25.10 00:48
    • Rufi 80 #109 · Dużo różnorodnych grzybków pozdrawiam 😀 25.10 11:35
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 24.PAŹ
STANKU
doniesień: 30 · 1🏆
(40/h) Kilka kani oraz dziesiątki opieniek niestety juź troszkę zbyt wyrośnięte.
wtorek 22.PAŹ
STANKU
doniesień: 28 · 1🏆
(30/h) Dużo młodych podgrzybków zajączków, kilka świeżych młodych żółtych maślaków. Młode kanie I jeden twardy duży koźlarzy. Dużo opieniek. dodaj grzybobranie
środa 23.PAŹ
STANKU
doniesień: 29 · 1🏆
(50/h) Kolejny dzień grzybobrania i dziś wyprawa po opieńki aby sprawdzić przepis opieńki w zalewie z pomidorami oraz z papryka w sosie musztardowym wg Ewy Wachowicz.
przedwczoraj
STANKU
doniesień: 31 · 1🏆
(25/h) Olbrzymi borowik, dwie duże kanie kilkanaście podgrzybków 4 koźlarzy kiesiatki opieniek. W lesie mnóstwo lejkówki szarawej i muchomora czerwieniejącego ale go nie zbieram bo rodzina ma uczulenie na muchomory.
przedwczoraj
Bruno
doniesień: 32 · 3🏆
(25/h) W lesie cisza i spokój. Brakuje deszczu. Suszę widać na każdym kroku. Niewielkie podgrzybki rosną podsuszone. Ciągle rosną borowiki ale są wyrośnięte. Młodych brak. Sporo maślaków- te nie liczone do statystyk. Żeby uzbierać koszyk grzybów, trzeba się nachodzić ale warto, bo spacer w tych warunkach, to sama radość 😁. dodaj grzybobranie
    • Bruno #32 · Taka rodzinka☺. 25.10 23:10
    • Bruno #32 · Rosna głównie w mchu, gdzie jest jeszcze wilgoć🙂. 25.10 23:13
    • Bruno #32 · Cały zbiór😆. 25.10 23:14
    • Tomek G #982 · Gratuluję różnorodnych zdobyczy leśnych. Ładny zbiór. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 25.10 23:19
    • Zapaleniec S-c #348 · Fajny zbiór 🍄🌲👍. 26.10 13:10
    • Zibi. #50 · No i pięknie, fajny zbiór🤚👍😄 27.10 00:14
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Madziul
doniesień: 229 · 22🏆
(70/h) Dzień bez lasu, dniem straconym, więc dziś też byłam i odwiedziłam inny fragment, w którym buszowałam w zeszłym tygodniu.
Głównie sosny, podrostki dębowe, na skrajach zagajniki brzozowe i pojedyncze osiki.
podgrzyb brunatny w zdecydowanej większości, głównie słoiczkowe, ale i kilka większych ale nadal młodych owocników się trafiło. 3 borowiki szlachetne, gąski zielonki, liściowate i niekształtne i fajne poletko w młodniku, w którym rosły sarniaki sosnowe - na ogół ich nie zbieram, ale wiedziałam, że oddając je, kogoś uszczęśliwię 🙂
P. S. Oprócz koszyka miałam jeszcze pełną anużkę grzybów.
dodaj grzybobranie
    • Madziul #231 · Sarniaki sosnowe 🙂 25.10 22:24
    • Tomek G #982 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Sarniaki obecnie mają spory wysyp. Oby tak dalej. Pozdrawiam 25.10 22:37
    • Zibi. #49 · Ale ładne.. podgrzybasy pierwszej klasy, gratki🤚👍😄🍄 25.10 23:03
    • marenka #14 · Ale piękne podgrzybasy. Gratuluję zbioru. 25.10 23:16
    • krykaz #77 · Piękne maluchy, w poprzednich latach też takie znajdowałam, w tym sezonie nie dopisały 🙁 25.10 23:55
    • Chytra Merry #422 · Ale koszy zapełniony i to z kopką, grzyby takie jędrne i swieżutkie. 26.10 02:32
    • Megan #5 · Piękny zbiór jak zawsze w twoim wykonaniu! Ja w związku z tym jadę w świętokrzyskie bo po twoim dzisiejszym przeczesaniu naszego celestynowskiego lasu za bardzo tu nie zaszaleję.... a w świętokrzyskiem myslę, że tak. Pozdrowienia 26.10 02:34
    • Tadeusz z Gdańska #63 · Jak zawsze jednowymiarowe. Gratulacje 26.10 08:29
    • Grzybiara Barbara #5 · Piękne grzyby i pięknie zrobiona fotka! 😀 26.10 08:56
    • Duet #157 · Mega piękne podgrzybeczki 🤩 26.10 09:01
    • Danielson #63 · Ale piękne grzybki. Jakość najwyższa. Sarniaków jeszcze nie widziałem na żywo. Super zbieranko było. Pozdrawiam 26.10 09:29
    • pajk #70 · Gratki, zacny zbiór👏👏 26.10 10:45
    • Łukasz wgw #35 · Piękne grzybki👍😁 26.10 13:56
    • Gucio #309 · Gratuluje. Super, same zgrabne okazy podgrzybków brunatnych. podgrzybki ładniejsze niż w świętokrzyskim a przynajmniej obecnie i mimo tego że tam jest więcej prawdziwków ale ten Twój zbiór jak zwykle apetyczny bo i czysto zbierany. 26.10 15:49
    • whispi #216 · podgrzybki atlasowe 😍 idealne grubiutkie baryłki 😁 26.10 19:04
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 24.PAŹ
niszczu
doniesień: 310 · 32🏆
(65/h) Dzisiaj krótko (nieco ponad 2,5 godziny) przed zmrokiem, żeby sprawdzić czy w innych miejscach też podgrzybki się ruszyły. No i porcyjkę w Mazowieckim PK udało się nazbierać - 170 sztuk (z 20 większych, reszta słoiczkowe maluchy). Wygląda na to, że zaczął się wysyp podgrzybków w tych późniejszych miejscach na nie, choć rosną dość nierówno - w niektórych fragmentach lasu rośnie ich sporo, w innych tylko się trafiają.
Będzie dylemat gdzie jechać w weekend. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
dodaj grzybobranie
    • Tomek G #981 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych i pełnego koszyka. Oby tak dalej. Pozdrawiam 24.10 19:16
    • Anddy #66 · No popatrz, to widać dopniesz swego i to mimo tej suszy. Zresztą zawsze dopinasz... Ale nie mogę się powstrzymać od refleksji: jak to się dziwnie toczy: trzy tygodnie temu miałeś na sztuki przynajmniej trzy razy tyle, a na wagę z dziesięć razy tyle... borowików. I pisałeś o tym z mniejszym jakby entuzjazmem. Podziwiam energię. Ja już nawet nie będę sprawdzać. Nie mam już siły "słoiczkować" podgrzybka. Potrzeby też jakby nie mam... Pozdrawiam serdecznie. 24.10 19:31
    • sammyzet 77 #16 · Cudne podgrzybki 💪 24.10 19:43
    • whispi #215 · I tu nie ma pucharka 😕 coraz mniej mi się to podoba... wartościowe doniesienie od prawdziwego Mistrza 2024 roku i nic... dla mnie i tak jesteś Grzybiarzem Roku 😁 24.10 20:18
    • Rufi 80 #109 · Cudne maluchy, pozdrawiam 😀 24.10 20:29
    • niszczu #313 · Whispi, bardzo dziękuję 😍, ale za taki skromny zbiór dla mnie pucharek się nie należy. Trzeba wyżej sobie stawiać poprzeczkę. 😜 Pozdrawiam serdecznie. 🙋 24.10 20:36
    • Jolanta #48 · 🤩🙋 24.10 21:04
    • sqbi90 #12 · Jak na tę okolicę w tym roku bardzo ładny wynik. Jeszcze kilka dni temu było raczej pustawo. 24.10 21:07
    • niszczu #313 · Anddy, no nie wiem czy entuzjazm był mniejszy. Myślę, że nie. Choć, tak po prawdzie, to teraz w październiku prawdziwków było po prostu za dużo. Zamiast szukać i cieszyć się ich znajdowaniem, człowiek po prostu kosił, a potem dźwigał. Ciężka robota porównywalna z pracą w sadzie.
      A słoiczkowe podgrzybki są bardzo proste i wdzięczne w obsłudze. Jeden z przyjemniejszych grzybów do przerabiania i słoiczkowania. Niewiele z nimi roboty. 24.10 23:10
    • Tadeusz z Gdańska #62 · Spiżarnia chyba pęka w szwach. Pozdrawiam 24.10 23:23
    • serec #102 · Reguła 2 tygodni działa? Zdaje się, pomimo niezbyt korzystnych warunków podgrzybki startują? Co do zbioru, co tu dużo pisać - piknie. I jeszcze jedno, hasło „ koszyk na każdą okazję” pasuje jak ulał. Grzyby prezentują się fantastycznie i estetycznie. 25.10 07:45
    • Gucio #309 · Gratuluje. Super, spory zbiór ślicznych podgrzybków brunatnych. W okolicach Otwocka wcześniej nie było za dużo grzybów więc ich wysyp noe dziwi. W zeszłym roku też na koniec sezonu pojawiły się takie małe okazy ale później przymrozki i wahania temperatury sprawiły że były mrożonek lub rozmrożone. 25.10 08:28
    • mp83 #0 · tak z ciekawości Niszczu, co Ty robisz z taką ilością grzybów? Na handel to dajesz? Przecież tego się nie da przejeść. 25.10 14:37
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
niszczu
doniesień: 311 · 32🏆
(50/h) Postanowiłem iść za ciosem i ponownie przyatakować las, w którym zbierałem wczoraj. Rano wpadłem do biura, ogarnąłem najważniejsze rzeczy i na 12:00 pojechałem do lasu, akurat gdy słoneczko wyszło zza chmur. Niestety w miejscach, gdzie wczoraj rosło najwięcej podgrzybków, dzisiaj tylko pojedyńcze sztuki. Na szczęście udało się zlokalizować inne rewiry gdzie dzisiaj rosły, ale co się nachodziłem to moje, bo rosną bardzo nierównomiernie. Całe połacie lasu są puste. W 5 godzin z minutami zebrałem 264 podgrzybki, z czego 230-240 w rozmiarze słoiczkowym. Pozdrowionka dla wszystkich. dodaj grzybobranie
    • niszczu #314 · . 25.10 18:01
    • niszczu #314 · . 25.10 18:02
    • Manowa #122 · Gratulacje. Znowu parę sloiczków będzie. Ja się łamię, czy wybrać jutro monotonne podgrzybkobranie (jeszcze nigdy w lasach powiatu otwockiego nie chodzilem za podgrzybkami, bylby to mój pierwszy raz w tamtych lasach) czy iść za ciosem i ruszyć w świętokrzyskie jodełki i buki, spacerowanie po których sprawia mi największą przyjemność. Pozdrawiam 25.10 18:12
    • Anddy #66 · Jak widać po wpisach, Otwock lokalną stolicą grzybów... Ty je chyba w rękawiczkach zbierasz. Ani jeden nie "dotykany" od spodu. Niebywałe... 25.10 18:14
    • niszczu #314 · Ja jadę na gąski. 25.10 18:15
    • serec #103 · Anddy, ja powoli nabieram podejrzenia, że to AI. Nie dość, że dużo to ładne a Niszczu jest zwyczajnie jakimś specem, aby nam narobić smaka. Jeździmy potem w te lasy a tam 1/5 tego co na obrazkach w internecie i jakieś takie brzydkie. 25.10 18:24
    • Chytra Merry #422 · niszczy ale mistrzowski koszyk zapełniony przepięknymi podgrzybkami, gratki. 25.10 18:38
    • Villain #285 · Znowu słoiki.. Kup duuuużo octu :) 25.10 18:44
    • Rufi 80 #109 · Codzienne super zbiór podgrzybasów, pozdrawiam 😀 25.10 18:52
    • Jolanta #48 · Nie wiem, jak Ty to robisz... Przepiękne maleństwa 🙋 25.10 18:53
    • Panda111 #33 · Widzę na borowiki już patrzeć nie możesz. Ja podgrzybki omijałem. Mimo wszystko ciągnie do prawusa a w koszyku miejsca mało. Nawet jak same kapelusze. 25.10 19:05
    • marenka #14 · Ślicznościowe maluchy. 25.10 19:20
    • Kikuś #146 · Tak, wygląd Twoich podgrzybasów jest nieskazitelny, jak po dezynfekcji. Wzorcowe! Pozdrawiam. 25.10 19:32
    • Tomek G #982 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych i pełnego koszyka. Oby tak dalej. Pozdrawiam 25.10 19:33
    • whispi #215 · Poproszę o pucharek dla niszcza 😁🏆🏆🏆🏆🏆 25.10 19:55
    • D@rek #208 · I kolejny mistrzowski zbiór. Brawo Niszczu! Pozdrawiamy D. i D. & D. 25.10 19:59
    • tazok #354 · Iść za ciosem i nadziać się na kontrę nie byłoby miłe. Rozegrałeś tę rundę jak megaprofik :) 25.10 20:39
    • Gucio #309 · Gratuluje. Super, śliczne podgrzybki brunatne. Dobrze mieć taką pracę że można z niej wyjść o 12. Ja wcześniej o tej godzinie zwykle kończyłem pracę a zdarzało się nawet mi już być i po 10 a teraz niestety najwcześniej jest 13,14. lub bywa i później. Ppdgrzybki brunatne i to dość młoda pokazały się w większej ilości tam gdzie wcześniej nie było tak grzybów. 25.10 20:46
    • Tadeusz z Gdańska #62 · Rano do pracy, w lesie 12.00 do 17.00. Zbiór czyściutki, ale jednak obrobić trzeba, a jutro znowu rano do pracy. Jesteś fajnie zorganizowany. Pozdrawiam 25.10 20:49
    • Anik #145 · Kolejny mistrzowski zbiór 💪 25.10 20:53
    • AŻet #192 · Piękniutkie na grubej nóżce👍💪 25.10 20:59
    • Luna_e #30 · Piękne podgrzybaski 👌🙂Gratuluję zbioru 25.10 21:26
    • K.A.L.E.T.N.I.K #492 · 🙋 Niszczu, mistrzu, eleganckie, czysciutkie tyś je prawdziwy buszmen 26.10 07:52
    • Fungia #116 · Ale Cię nosi😁 A podgrzybysie piękne, idealne do marynaty. 26.10 07:58
    • pajk #70 · Gratulacje, super podgrzybasy, gdyby nie grypisko, też bym z chęcią nakosił takich słoiczkowców. Pozdrowionka i dalszych obfitych zbiorów 26.10 10:55
    • niszczu #315 · Serdeczne dzięki za miłe dopiski. Ale te wszystkie "mistrzowskie zbiory" chyba trzeba zweryfikować po doniesieniach Magdy (Madziul). Taka to jest różnica jak ktoś zbiera w danym lesie od lat, a jak ktoś jest tam tylko sporadycznym gościem, jak ja. Nie wszystko trzeba AI tłumaczyć.

      Nie jest tak, że na prawdziwki nie mogę już patrzeć. Ale w moim sezonie na wszystko jest właściwa pora. Lubię zbierać różne grzyby i chce się też nacieszyć tymi innymi gatunkami, które później niż prawdziwki się wysypują. Inna kwestia to że nie mam bladego pojęcia co bym z tymi prawdziwkami począł. Zapasy mam na ful, wszyscy, których pytam, prawdziwków już nie chcą, tylko słoiczkowe podgrzybki albo gąski. 26.10 16:53
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 24.PAŹ
Madziul
doniesień: 228 · 22🏆
(120/h) Dawno mnie tu nie było, ale pomyślałam, że przypomnę Wam o swoim istnieniu 😁
Las duży sosnowy - mech i igliwie, miejscami dąb i brzoza.
Mnóstwo podgrzybów brunatnych, takich idealnych, wprost do słoiczka 🙂 Przez ich rozmiar, trzeba się nachodzić ale warto 🙂
Do tego młodziutkie i świeżutkie opieńki i dwie czubajki kanie.
dodaj grzybobranie
    • serec #103 · Już mi gdzieś mignęło, zbiór fantastyczny a estetyka na najwyższym poziomie 😍😍. Ładnie la darzy na koniec października a relatywnie niskie temperatury powodują, że grzyby chyba nie rosną za szybko. 25.10 21:37
    • Tomek G #982 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych i pełnego koszyka. Oby tak dalej. Pozdrawiam 25.10 21:46
    • Gucio #309 · Gratuluje. Mistrzowski zbiór takich akuratnych grzybów.. Pojawiły się one w innych regionach kraju w miejscach gdzie wcześniej tak grzybów za dużo nie było i o tej porze roku czasem ładniej wyglądają niż już bardziej starsze prawdziwki. 25.10 21:50
    • RoStrze #133 · Nie było Cię, nie było, ale jak się pojawiasz to z przytupem 😀 Ślicznie brązowo w koszyku 😀 Pozdrawiam 🙂 25.10 21:53
    • Zapaleniec S-c #347 · Eldorado podgrzybka -Super 👍🌲🍄🌲. 25.10 21:55
    • Mel Grzibson #27 · Nie było Cię, ale Twoje ostatnie sosnowe berło wciąż mam w głowie 😄 pokaźny zbiór pięknych baryłeczek. Pozdrawiam 25.10 22:07
    • Chytra Merry #422 · Piękny zbiór, powrót z przytupem. pozdrawiam 26.10 02:33
    • K.A.L.E.T.N.I.K #492 · Mistrzyni podgrzybasików🙋😍 26.10 07:42
    • Tadeusz z Gdańska #63 · Super. Sztuka w sztukę, ani mniejszy ani większy, tylko równiuteńkie 26.10 08:28
    • Grzybiara Barbara #5 · Piękny zbiór ślicznie zaprezentowany! 😀 26.10 09:00
    • Wimar #314 · Madziul, Madziul 🤔 Nie kojarzę🙃 26.10 10:08
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Tomek
doniesień: 55 · 5🏆
(35/h) Witam, dziś 3-godzinny spacer w swoich miejscach. W lesie super zbiór około 100 grzybków jak na zdjęciu, 8 prawych, amerykanin, kilka bagniaków reszta podgrzybki. Grzybki jeszcze rosną. Pozdrawiam.
Tomek KOS..
dodaj grzybobranie
    • Tomek G #982 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Ładny zbiór. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 25.10 19:48
    • Villain #285 · I to się chwali.. że zbierasz nadal :) 25.10 19:50
    • Gucio #309 · Gratuluje. Super, ładny rozmaity zbiór. 26.10 02:41
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Gocha 2
doniesień: 13 · 1🏆
(100/h) Mały lasek obok domu piękne malutkie opieńki w ciągu15 minut 3 kģ opieniek więc wynik nie jest chyba doszacowany zostało jeszcze dużo maluchów dla innych chętnych pozdrawiam serdecznie dodaj grzybobranie
środa 23.PAŹ
Legun
doniesień: 19 · 2🏆
(40/h) 136 szt podgrzybek:D
Niestety koźlarzy brak
Ale udało się złapać Rekordowego borowika 756 g! Pod złamaną sosną, 3/4 zakopane w ziemii.. Mój osobisty rekord tego sezonu to 520 i nie sądziłem ze uda sie przebić:D
Młode prawdziwki już prawdopodobnie u nas nie rosną, za to podgrzybki w każdym wieku - również zapałeczki

Jakie były warsze rekordy w tym sezonie? :)
dodaj grzybobranie
czwartek 24.PAŹ
Legun
doniesień: 20 · 2🏆
(26/h) Dziś raczej nudny wypad, ok. 50 podgrzybków małych, dwa spore prawdziwki, 1 koźlarz.
Ale mimo wszystko raportuje, aby zwrócić uwagę na ponowne pojawienie się kań w okolicy, jeszcze Młode - kto zbiera polecam pilnować :))
dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Anik
doniesień: 145 · 6🏆
(25/h) Las sosnowy, 130 podgrzybków, 10 maślaków.
Grzybki wstępują miejscowo, w niektórych częściach lasu całkowity brak jakichkolwiek grzybów.
dodaj grzybobranie
    • serec #103 · Piękne młodziutkie podgrzybki:-) 25.10 17:44
    • Anik #145 · Grzybki młode, ale trzeba się nachodzić, najważniejsze 100 % zdrowe😊 25.10 17:51
    • niszczu #314 · Piękne octówki. Fajnie, że w końcu są. Gratulacje i pozdrowienia. 25.10 18:28
    • marenka #14 · Ślicznotki, fajny zbiórek. 25.10 19:23
    • Tomek G #982 · Gratuluję różnorodnych zdobyczy leśnych. Ładny zbiór. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 25.10 19:34
    • Gucio #309 · Gratuluje. Super, świetny zbiór i to takich najlepszych podgrzybków brunatnych nie za małych ani starych. 25.10 20:50
    • Łukasz wgw #35 · Piękne podgrzybki jak malowane 👍😁 26.10 14:00
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 24.PAŹ
Mój Pseudonim
doniesień: 1
(70/h) Dwugodzinny spacer, same podgrzybki różnej wielkości, rosnące grupami i pojedynczo. Na tak suchą pogodę grzybobranie zaskakująco dobre. dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #109 · Witam na forum 👍 24.10 20:29
    • Gucio #309 · Gratuluje. Super, mega zbiór. I niech się dzieje dalej w Twoich miejscówkach bo w tych okolicach było wcześniej słabo z grzybami a przynajmniej można tak było wnioskować z doniesień grzybiarzy z tych okolic. 25.10 09:15
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Krzyhu44
doniesień: 26 · 2🏆
(40/h) podgrzybek raczej pojedyncze

podgrzybki raczej pojedyncze trzeba się nachodzić powoli koniec sezonu 😄😪

dodaj grzybobranie
    • whispi #215 · Ja tam wolę pochodzić w spokoju, nie w tłumach weekendowych zbieraczy, wtedy każdy grzybek cieszy 😁 bardzo fajny zbiór 🙂 25.10 21:06
    • Gucio #309 · Gratuluje. Jsk koniec sezonu jak ładne grzyby w koszyku i jeszcze bardzo dobry wynik grzybobrania. 26.10 02:33
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Danielson
doniesień: 63 · 5🏆
(18/h) Witam. Pojechałem sobie w południe poszukać jeszcze prawdziwków w lesie sosnowo- bukowym. Strasznie sucho już jest. Stoją jeszcze pojedyncze, wyrośnięte Borowiki ale młodzieży nie widać. Przynajmniej w buczynie. Podejrzewam, że w miejscach gdzie więcej wilgoci trzymają mchy może być lepiej. Za podgrzybkami nie chodziłem tylko z przypadku wpadło do koszyka trochę podgrzybka brunatnego i zajączka. Trafione jeszcze kilkadziesiąt opieniek z takich co nadawały się do zabrania. Trzeba deszczu. Jak popada to jeszcze do drugiej połowy listopada będzie co zbierać. Pozdrawiam dodaj grzybobranie
    • Danielson #63 · Takie jeszcze widać pojedyncze niedobitki. 25.10 16:10
    • Danielson #63 · Brak deszczu to i grzyby stoją smutne 😒 25.10 16:12
    • Zapaleniec S-c #347 · Jesienny fajny zbiór🌲🍄👍. 25.10 16:41
    • Jolanta #48 · Mimo suszy, całkiem fajny zbiór🙂🙋 25.10 18:30
    • Chytra Merry #422 · Teraz prawdziwki cieszą z podwójną radością, żadne niedobitki, tylko szlachcice. 25.10 18:44
    • Villain #285 · Jutro tak samo.. co wpadnie do koszyka to wpadnie.. ale tym razem oprócz buków, zamierzam też obczaić dęby.. bo ponoć.. 25.10 18:49
    • Rufi 80 #109 · Ładnie ozdobiony koszyczek 👍 25.10 19:03
    • Tomek G #982 · Gratuluję różnorodnych zdobyczy leśnych. Ładny zbiór rozmaitości. Oby tak dalej. Pozdrawiam 25.10 19:38
    • Tadeusz z Gdańska #62 · Fajny zbiór, a jeszcze fajniejsza oprawa. Piękny jesienny obrazek 25.10 20:32
    • AŻet #192 · Bardzo fajny zbiór👍. Niestety prognozy na deszcz nie są optymistyczne... 25.10 20:53
    • tazok #354 · Niezły z Ciebie esteta koszykowy. Rzadka zaleta. Bo o ile przyjemniej ogląda się tak miłe dla oka fotki. Pozdrowienia 25.10 21:14
    • Bruno #32 · Piękny koszyczek😄. Gratuluję! 25.10 23:17
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 22.PAŹ
bohnsack77
doniesień: 17
(30/h) Popołudniowy spacer z psami, las sosnowy, podgrzybki I jeden prawdziwek. dodaj grzybobranie
    • Grzybiara Barbara #5 · Ja mojego pieska muszę zostawiać w domu 😪, bo w lesie musiałabym go prowadzić na smyczy, ma myśliwskie korzenie, więc pognał by, gdzie "pieprz rośnie". Gratulki za udany zbiór 😀 23.10 13:52
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 23.PAŹ
wikbon2909 (bez logowania)
(15/h) Ok. 30 sztuk.
Młode borowiki, podrzybki i baginiaki, zdarzają się też maślanki, w 2 h pełne 2 siaty grzybów
2024.10.26 15:24
dodaj grzybobranie