Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

wczoraj
babka roza
doniesień: 1
(0/h)
Serdecznie witam wszystkich i z góry przepraszam za wpadki, które mogę usprawiedliwić jedynie swoim informatycznym analfabetyzmem.
Za moich czasów " komputerem" nazywaliśmy zwykły kalkulator... / Haa, zaśmiali się krótko/.
Ściółka przelana głęboko, a przyspieszony rozkład liści na stromych wzniesieniach czyni je niebezpiecznymi dla" nie całkiem pełnosprawnych".
Grzybnią nie pachnie, gdzie niegdzie pojedyncze "przechodzone" niejadalne.
Życzę Wam dobrych zbiorów i bezpiecznych wypraw, bo odnoszę wrażenie, że "konie wiszą kopytami nad ziemią, one w brykach na postoju już drzemią"...
Pa pa




dodaj grzybobranie
    • Mimi #33 · Witamy na portalu, chyba trzeba jeszcze tydzień odczekać, pozdrawiam :) 18.9 10:54
    • tazok #333 · Witaj 😊 miło Cię widzieć w roli,, nadającej,, W końcu zadrgają prawdziwków madonny i orszak stukonny ruszy z kopyta 👍 oby zdążył przed przymrozkami 😉 18.9 11:00
    • babka roza #1 · Orszak ruszy i zdąży, obawiam się tylko, że my nie zdążymy wyzbierać "pamiątek" po pseudoturystach, tego ludzkiego wkładu w arcydzieło natury.
      Pozdrawiam Sznupoka i Ciebie Tazoku, bądżcie zdrowi. 18.9 11:36
    • lp100 #26 · Witamy nowego forowicza! Tazok może mieć rację, 2-3 dni temu zaczął padać ciepły deszcz, więc być może od tego momentu trzeba odczekać jakieś 10 dni. Chyba, że się grzybnia zawiązała tydzień wcześniej. Grzyby, potrzebują ciepła i wilgoci, sam deszcz, szczególnie zimny, no nie jest wystarczający. 18.9 11:43
    • Suszczanin #2 · Poetycki wpis godny dostojnej grzybiarki. 18.9 11:46
    • Emil.E. #314 · A za moich czasów kalkulatorem to było liczydło. 😆 Witaj na forum.👋 18.9 13:41
    • lp100 #26 · Jak zaczynałem swoją edukację, to w klasach faktycznie były wyłącznie liczydła... Takie duże, kolorowe, drewniane, z koralikami wielkości dużej dłoni. I też się żyło... 18.9 14:12
    • Nika #255 · Witaj 🙂. I patyczki też były 😉. Do liczenia 😅. Na grzyby poczekamy chwilę, ale miło, że jesteś 🙂 18.9 16:01
    • Rufi 80 #89 · Lada dzień będzie lepiej, witam na forum 👍 18.9 17:03
    • Marcin Sz. #46 · Witam i życzę dużo grzybów 👍🍄😎 18.9 19:40
    • Yaga #305 · Ja na cukierkach uczyłam się liczyć, a potem mogłam je zjeść 😀. Witaj wśród nas :). 18.9 20:08
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Salem
doniesień: 13
(1/h) Witam wszystkich czekających na grzyba. Jest nadzieja! Poraz pierwszy w tym sezonie tak na całego ruszyły pieczarki na moim trawniku, a to zawsze był dobry zwiastun przed wysypem w lesie. Więc nie ma co rozpaczać i trzeba się szykować :)
Mam nadzieje że i tym razem mój domowy "grzybowskaz" nie zawiedzie.
Pozdrawiam i do zobaczenia w lesie.
dodaj grzybobranie
    • Marcin Sz. #46 · Ładny zbiór 👍🍄 18.9 19:35
    • tazok #334 · Polne rarytasy Na pizzę funghi jak znalazł😉 fajnie że się objawiłeś 😉 18.9 20:59
    • Salem #13 · powiem szczerze ze z nadmiaru domowych i zawodowych zajęć, mało mam okazji na spacer do lasu, to i czytanie forum ograniczam żeby mi za bardzo żal nie było patrzeć co dobrego zbieracie :) 18.9 22:02
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
Ml.36 (bez logowania)
(5/h) 2 h, 5 dorodnych prawdziwków + 1 rekordowy + gołąbki
2024.9.15 15:42
dodaj grzybobranie
sobota 14.WRZ
KaniaSkośnyJaś (bez logowania)
(6/h) Zwiad 2 h las piękny, bardzo wilgotno, mgiełka i strumyki, wypad w bardzo deszczowy dzień, kolega grzybowy wygrał zakład znalazł 2 piękne borowiki szlachetne, kilka kurek, ceglastopory liczba 3 nadgryzione, powoli się zaczyna. Życzę wszystkim grzybowym towarzyszom owocnego polowania.
2024.9.14 10:02
niedziela 15.WRZ
Gabgab
doniesień: 10 / 1🏆
(15/h) Niestety końcówka wysypu. Można tragicznie na duże stare okazy prawdziwków czy czerwoniaków ale większość zostaje w lesie. Młode zagajniki na obrzeżach. dodaj grzybobranie
poniedziałek 16.WRZ
Teddy
doniesień: 1
(35/h) Lesie mokro pachnie grzybami młodych grzybów brak Las brzoza dużo różnych grzybów panienki nie zbieram muchomory czerwieniejące nie zliczona ilości las mokry dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #88 · Na razie muchomorki wpadają do kosza 👍 16.9 20:30
    • Gucio #297 · Gratuluje. Nie wiem jakich grzybów znalazłeś choć jak tyle na godzinę to szybki i pewnie ładny zbiór pomimo że może grzyby większe. Na drugi raz to napisz jakie i ile grzybów lub dodaj jakieś zdjęcie bo lokalizacja spaceru po lesie już niby potwierdza że jest tam jeszcze dporo grzybów.. A panienli do wzięcia są nie tylko tam bo koło Sadownego też miiejscami sa na każdym kroku a to jest dobry znak że niedługo pokażą się i młode grzyby może podgrzybki. Jutro szansa na opady deszczu i może miejscami pokażą się. 17.9 04:32
    • +dopisek (po zalogowaniu)
dzisiaj
Jędrek z Czechowic
doniesień: 1
(1/h) Las mieszany, 1 godzinka i tylko malutki świeży prawdziwek. Jest mokro ale zero innych grzybów. dodaj grzybobranie
wczoraj
HMR
doniesień: 60 / 8🏆
(14/h) 2 godz. grzybobrania - 2 osoby. Grzybów zdecydowanie mniej niż w piątek. Zebrano: 34 prawdziwki (nawet te duże były młode i bez robali), 5 różnych koźlarzy, 6 bardzo ładnych dużych podgrzybków, 1 zajączek, 10 piaskowcy kasztanowatych. W lesie wilgotno ale trzeba się nachodzić aby coś znaleźć. dodaj grzybobranie
    • marenka #2 · No no piękny zbiór jak na taki bezgrzybny czas. Pogratulować tylko. 18.9 18:52
    • Gucio #298 · Gratuluje. Sliczne grzyby. i wybitny zbiór jak w wielu miejscach w kraju za dużo grzybów niema.. Trochę szkoda tylko że rzadko skladasz sprawozdania ze spacerów po lesie jak w piątek też zbieralas grzyby. Dzisiaj ten rejon Mazowsza omineły opady deszczu więc powoli wysyp grzybów w tych okolicach niedługo może się skończyć.. 18.9 19:16
    • bataar #43 · Bardzo ładnie. Pozdrowienia 18.9 19:28
    • Rufi 80 #89 · Ładnie pozdrawiam serdecznie 18.9 19:36
    • Tomek G #948 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Bardzo ładny zbiór. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 18.9 21:29
    • megalo #150 · Cudownie! Serce rośnie. Piękny zbiór. 19.9 01:47
    • HMR #60 · Guciu, ja mało ostatnio piszę bo często jeździmy razem z Olinka i to ona "donosi". Dziękuję za miłe wpisy i pozdrawiam. 19.9 04:48
    • RAF TGK #4 · Naprawdę okazałe, gratulacje. 19.9 09:00
    • Gucio #298 · Olinka tak często też nie piszę, ale jak co dwie głowy to nie jedna i dlatego i wieksze zbiory bo każda z Wasa ma swoję miejscówki i dzielicie się wspolnie wiedzą. Z jednej strony jak czesto jeździcie, trzeba jeszcze grzyby przerobi a i codzienne sprawy i praca to też wszystko tłumaczy.. Stanisławów i okolice to w tym roku jedno z lepszych miejsc na spacer na grzyby. Ja wolałem trochę bliższe okolice drogi na Mińsk Mazowiecki, 19.9 13:13
    • tazok #334 · No pięknie. Wlewasz nadzieję w serce👍 19.9 13:17
    • Anik #126 · Łomatko, jak dużo, jakie piękne!!! GRATULACJE 💪 19.9 13:27
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
Ladymashroom
doniesień: 2
(3/h) Łącznie 6 grzybkow, 3 koźlarze czerwone I 3 podgrzybki. Trzeba się nieźle naszukac. W lesie jest też trochę muchomorów, gołąbków. dodaj grzybobranie
sobota 14.WRZ
skrzypcz
doniesień: 27 / 1🏆
(11/h) Las liściasty, brzoza, osika, dąbki, kruszyna, czeremcha. Szukałem najbardziej mokrych (czyt. zielonych) fragmentów lasu. Gdzieniegdzie było nawet sitowie ale nie zawsze zielone. Z grzybów prawdziwki (ani jednego usiatka), koźlarze (w tym pomarańczowe i dębowe), babki i inne, których nie rozróżniam. Co ciekawe, jeden wyraźnie zżółkł po przecięciu (nie była to ostra żółć, zaobserwowane po 1 godz.) - czy może ktoś wie, czy to jest cecha diagnostyczna? Gołąbki, mglejarki i jeden podgrzybek "zamszowy". Były grzyby i stare i młode, więc to chyba dobry prognostyk. Wliczone i sfocone tylko grzyby... zdrowe, bez tego byłoby 2 x więcej. Ale to i tak lepsza zdrowotność niż poprzednio. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #945 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 14.9 18:25
    • Megamas #14 · Gratuluję! ehh też miałem do Stanisławowa pojechać a w końcu wybrałem okolice Helenowa (chciałem sprawdzić czy podgrzybki się zaczęły) i niestety tylko 1 wielki borowik się trafił a tak to sporo muchomorów było i purchawek (tęgoskóry). Mimo że mech całkiem mokry to grzybów praktycznie nie było (poza muchomorami) 14.9 18:35
    • Gucio #296 · Gratuluje. Super, zbiór bardzo dobry jak na te warunki do rozwoju grzybni. 14.9 19:38
    • skrzypcz #27 · Dziękuję! Mokry mech to za mało, jak sam się dziś przekonałem - lepiej żeby zielone były również roślinki, które temu mchu towarzyszą. A o to obecnie bardzo trudno...
      Guciu, mam wrażenie, że grzybnia nie "zdechła", były grzyby młode, a teraz pada, więc...., nie zapeszajmy!
      Pozdrawiam! 14.9 20:01
    • Gucio #296 · Tak mokry mech i padający deszcz to nie wszystko bo potrzeba też przerw ze sloncem i ciepłem aby powstała nowa grzybnia.. W tym rejonie Mazowsza tak jak w Cybulicach Małych jest taka resztka jej po ostatniej burzy w okolicach Warszawy ale ta rezerwa się konczy. Na szczęście pada szczególnie na wschód, pln. wschod i też wcześniej ma południe od Warszawy jak szczególnie okolice Radomia na Mazowszu. W środku przyszłego tygodnia może pokaże się więcej grzybów, lecz wysyp grzybów może być jednak z początkiem października jak nów księżyca. 14.9 20:19
    • tazok #331 · Koszyk jak marzenie😊 14.9 20:54
    • bosman #339 · Koszyk 💪 15.9 07:43
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
michall
doniesień: 21 / 2🏆
(4/h) Dwa prawdziwki i dwa podgrzybki. Tylko _40 minut w lesie, bo już się ściemniało.

A jeśli ktoś zbiera panienki, to jest ich wysyp.
niedziela 15.WRZ
Tomek
doniesień: 47 / 4🏆
(0/h) Spacer po lesie w okolicach drogi z Żarek Grill w kierunku Chrzanowa. Kompletny brak grzybków. Ciemno to widzę. Pozdrawiam TOMEK KOS... dodaj grzybobranie
dzisiaj
Mm (bez logowania)
(5/h) Przypadkiem na polanie
2024.9.19 11:57
dodaj grzybobranie
wczoraj
Starygrzyb
doniesień: 31
(0/h) Jedna jaskółka wiosny nie czyni - jeden kapelusik (nie wiadomo czego) to nie powód świętować początek sezonu. Ale mam nadzieję, że jest już bliski. Jeszcze 10 dni temu były afrykańskie upały, ściółka wyschnięta mocniej niż pieprz, więc tak nagle nie ruszą atakować nas swą grzybią urodą i aromatem cudnym za ktorym wciąż marzymy. Czas chyba - po tych ulewach - sprawdzić opolskie, bo tam jak widzę mało ludzi ktorzy dziela się wiedzą i dlatego mapa pusta. Może jutro, pojutrze... Na głównym (jedynym) dzisiejszy kapelusik, foto z funkcją makro. dodaj grzybobranie
    • Marcin Sz. #46 · 👍 18.9 19:34
    • tazok #334 · Funkcja makro, po to że model mikro ? Sztuka jest jak w wojsku. Nie dyskutujemy czy chudy, czy z platfusem, czy ryży-kudła. Sztuka jest i tego się trzymajmy. Szef Kompanii 😉 18.9 20:56
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
Anik
doniesień: 124 / 6🏆
(1/h) 4 kozaki czerwone, 2 świeżutkie i 2 stare zostały w zagajniku.
W 2 godziny, 2 osoby mlode zagajniki i trawa miedzy zagajnikami, w wysokim lesie nic nie było.
dodaj grzybobranie
    • Gucio #296 · Gratuluje. Ładne koźlarze i dobry kierunek spaceru po lesie. Oststnio widziałem zdjęcia na grupie grzybiarzy na Facebooku z okolic Garwolina i też były tam różne koźlarze. 14.9 15:20
    • adi43 #163 · na zdjęciach koźlarz pomarańczowożółtowy rosnący pod brzozami a nie czerwony rosnący pod osikami 14.9 18:03
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
Gucio
doniesień: 289 / 19🏆
(5/h) 17 złotoborowik wrzosowy.+2 kapelusze ich. 3 godziny powolnego spaceru po lesie.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Dziś po ostatnich doniesieniach gtzybiarzy ze spaceru w Cybulicach Małych chciałem sprawdzić czy naprawdę kończą się złotoborowiki wrzosowe. Niestety tak choć znalazłem te 17 sztuk plus 7 sztuk musiałem zostawić w lesie z racji ich zasiedlenia przez robaki to z wielkim trudem. Spotkani grzybiarze mieli tylko kilka sztuk więc potencjał grzybowy drastycznie spadł wraz trochę z zdrowotnością. Musialem też przejść kawałek po piaszczystej części poligonu by choć zobaczyć jeszcze kilka sztuk tam rosnacych z których tylko jedna nadawała się do zbioru. Grzybnia ich widocznie się kończy bo jak wyjmuje się złot wysmukłe to nie ma już aż tak dużo białych płatów grzybni., Oprócz wymienionych grzybów zauważyłem dwa robaczywe prawdziwki, dwa goryczaki gołąbki różnego rodzaju, muchomoryn czerwone, muchomory białego koloru. stulki piaskowe i inne drobne grzyby. Chmury z deszczem niby są już niedaleko Warszawy ale front atmosferucny krąży i niewiadomo w którą stronę się skieruje. Na złotoborowiki wrzosowe brakuje trochę deszczu ale głównie słońca i ciepła po nim, chyba sezon na nie powoli się. będzie kończył a pojawia się inme grzyby. dodaj grzybobranie
    • Gucio #296 · Złotoborowik wrzosowy.. 14.9 12:43
    • Gucio #296 · Złotoborowik wrzosowy 14.9 12:44
    • Gucio #296 · borowik wrzosowiskowy. 14.9 12:46
    • Gucio #296 · Prawdziwek robaczywy. 14.9 12:48
    • Gucio #296 · Borowik amerykański. 14.9 13:17
    • Gucio #296 · Borowik wrzosowy. 14.9 13:30
    • Gucio #296 · Złotak wysmukły. 14.9 13:31
    • Gucio #296 · Złotak wysmukły. 14.9 13:32
    • Gucio #296 · Złotoborowik wrzosowy.. 14.9 13:35
    • bosman #338 · To deszczu życzę 🌧️u mnie teraz pada. Ale złotoborowików u mnie jeszcze nie ma. 14.9 13:52
    • Tomek G #945 · Gratuluję zdobyczy amerykanów. Myślę że jak popada to jeszcze wyskoczą amerykany i inne gatunki grzybów. Póki co prognozy w mojej okolicy nie sprawdzają się brak deszczu aby niebo zachmurzone. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 14.9 14:08
    • marenka #1 · Gucio wytrwały, podziwiam zacięcie grzybowe. Pozdrawiam 14.9 14:36
    • AŻet #167 · Fajne grzybki wypatrzyłeś👍 14.9 14:53
    • Gucio #296 · Dziękuję za miłe komentarze. Zlotoborowiki wrzosowe czasem są i do początku listopada ale chyba będzie tak jak w zeszłym roku że skończyły się wcześniej. Owszem tak nieusi być we wszystkich ich lokalizacjach a i myślę że jeszcze przez jakiś czas gdzie pozostała grzybnia będzie można znaleźć pojedyńcze ich okazy. Deszcz jakoś jednak nie chce padać a Ja za specjalnie teraz nie mam takiego miejsca pewnego gdzie będzie można znaleźć jakieś grzyby. A to jest zdjęcie całego zbioru w innej odsłonie. 14.9 14:53
    • Anik #124 · Gratulacje 👍 14.9 15:02
    • Anddy #51 · Popatrz Guciu Smuciu, w Warszawie zaczyna padać. Będzie dobrze! Pozdrawiam 14.9 15:43
    • Gucio #296 · Owszem w okolicach Warszawy trochę deszczu teraz miejscami spadło i jeszcze może padać ale nadal będzie za mało o deszczu i słońca. Ja tak do końca nie jestem tak załamany bo mam zapas grzybów tylko bardziej że tylko tydzień urlopu a w zasadzie 6 dni na spacery po lesie i jakoś trzeba to spędzić najlepiej na udanym spacerze po lesie z pełnym wiaderkiem czy koszem.. 18 września pelnia księżyca a 2 października nów jak ma co się w lesie pokazać to może w tym terminie. 14.9 16:48
    • whispi #207 · Guciu my też już mało urlopu 😬 trafisz w końcu na to miejsce gdzie koszyk napełnisz expresowo 😁 tego życzymy 🙂 14.9 18:02
    • marioo455 #132 · Parę zdjęć zrobionych, na kolację grzyby są, oby te fronty koło Ciebie popadały by jesień była bardziej grzybowa, pozdrawiam 14.9 19:35
    • Gucio #296 · Ja urlopu to niby mam jeszcze dużo bo jak skończę ten to zostanie mi i tak z 20 dni ale lubię mieć sporo jego bo zawsze mogę w przyszłym roku prosić o 3 tygodnie urlopu a i zawsze jak są jakieś okazje, imprezy rodzinne to akurat się trochę wykorzysta i zostanie jeszcze na kolejny. 14.9 19:44
    • tazok #331 · jesteś nie do zdarcia Guciu :) 14.9 20:21
    • Nika #255 · Myślałam, że amerykańców robaki nie lubią 🤔 14.9 22:57
    • LeśnaGośka #46 · No i super 👍 jeszcze kilka dni i grzybki ruszą 15.9 16:21
    • Zenobia ze Szczecina #346 · Gratki! 16.9 09:29
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Gucio
doniesień: 291 / 19🏆
(4/h) 13 zlotoorowiki wrzosowe.
... szerzej o tym grzybobraniu ... I znowu Cybulice Małe, tym razem złotoborowików znowu mniej ale za to wszystkie zauważone trafiły do wiaderka. W lesie coraz bardziej sucho po wczorajszym popoludniowym mocnym wietrze. choć i są miejsca bardziej wilgotne. Wszystko wskazuje na wysyp grzybów z początkiem października i to bardziej na południu Polski, reszta kraju może chyba pomarzyć o mikro wysypie grzybow w dalszym terminie. Oprócz wymienionych grzybów zauważyłem gołąbki różnego typu, muchomor cytrynowy, stulki piaskowe, maślanka ceglasta inne drobne grzyby. dodaj grzybobranie
    • Gucio #298 · Złotoborowik wysmukły. 17.9 12:31
    • Gucio #298 · Borowik amerykański. 17.9 12:33
    • Gucio #298 · Borowik wrzosowiskowy. 17.9 12:35
    • Gucio #298 · Złotak wysmukły. 17.9 12:36
    • Gucio #298 · Borowik wrzosowy. 17.9 12:39
    • Gucio #298 · Złotoborowik wrzosowy 17.9 12:43
    • Gucio #298 · A to cały moj skromy zbiór. 17.9 12:44
    • Kom.Ryba #1 · Czyli większość takich średniaków, młodych mniej. Oby coraz więcej wychodziło 17.9 12:48
    • Gucio #298 · Młodych parę sztuk pokazuje się ale to już końcówka grzybni a realnie to może być już koniec w tym roku. bo jest dość sucho a opadów deszczu za wiele nie ma za dużo w prognozach Dziękuję za miłe komentarze. A to mój skromny zbiór w innej odsłonie. 17.9 13:49
    • Anik #125 · Nie ma to jak swoje, sprawdzone miejscówki, i tak zbiór niezły, gratulacje 💪 17.9 14:54
    • Gucio #298 · A to maślanka ceglasta. 17.9 15:19
    • Tomek G #947 · Gratuluję zdobyczy amerykanów. Niestety w lesie cały czas zbyt mało opadów na lepszy wysyp. Pozdrawiam 17.9 16:54
    • LeśnaGośka #47 · No brawo, śliczne są😍 ale chyba jest dla nich za zimno, dlatego się wycofują. Liczę na podgrzyby i ostatni wysyp Borowików za parę dni👍 17.9 16:55
    • Rufi 80 #89 · Trzymajmy kciuki za październik 17.9 17:01
    • Chytra Merry #413 · Guciu ale jesteś wytrwalym grzybiarzem, gratki, zbieraj puki są, może teraz pokażą się nasze szlachcice, bo las namoczony, jest dobrze, czekamy wysypu. Pozdrawiam 17.9 17:04
    • Gucio #298 · Ja wszystkim Wam grzybiarzom z naszego forum szczególnie co jeszcze nie pozbieraliscie wystarczająco grzybów to serdecznie życzę koszy wypełnionych prawdziwkami i innymi borowikami i Tobie Merry właśnie takich z Twojego zdjęcia aby scyzoryki poszły w ruch i na mapie było aż czerwono wszędzie 17.9 17:26
    • Rav_ #64 · Końcówka wysypu ale jeszcze są 💪 Oby życzenia się spełniły i każdy jeszcze mógł pozbierać 17.9 18:32
    • Yaga #304 · Super wykorzystujesz urlop Guciu, zawsze coś znajdziesz :), pozdrawiam :). 17.9 20:05
    • tazok #332 · Pieknie :) 17.9 20:26
    • Zenobia ze Szczecina #347 · Gratki! 17.9 22:56
    • RoStrze #122 · Wciąż wędrujesz po lasach Mazowsza - dobrze, że w tym okresie choć złotoborowiki dopisały, bo poza tym jest pauza przed sezonem. Bardzo ciekawie wybierasz miejsca spacerów - muszę kiedyś poznać mazowieckie lasy tak jak Ty (chociaż to pewnie niemożliwe 😉). Może pod koniec tygodnia jakieś ciekawe grzyby zaczną wystawiać kapelusze - wszyscy chyba na to czekamy. Ciekawych spacerów do końca tygodnia. Pozdrawiam 🙂 18.9 14:53
    • AiŁ #15 · Gratuluję zbiorów, piękne grzybki. Grzyby będą jeszcze, poczekamy i będziemy wracać z pełnymi koszami. Wszystkim tego życzę. 18.9 20:00
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
RoStrze
doniesień: 120 / 6🏆
(1/h) Witajcie. Pod górą Czostek, w lesie bukowym o 7:00 powitała mnie przelotna burza 😊 Podczas całej dzisiejszej czterogodzinnej wyprawy towarzyszył mi całkiem silny deszcz 😁 Lasy jednak przez suszę nie obrodziły grzybami, w sumie nie spodziewałem się ich. Zaskoczyły mnie więc spotkane trzy dość młode borowiki, całkiem miły ceglaś i wyglądający w deszczu jak słodziutki lizak koźlarz czerwony. Poza tym prawie nic - nieliczne gołąbki. Grunt pod ściółką suchy. Jeśli popada przez weekend będzie po co się wybrać za tydzień. Oby pogoda była dla nas łaskawa. Pozdrawiam Grzybiarki i Grzybiarzy. dodaj grzybobranie
    • RoStrze #121 · Borowiki szlachetne 14.9 19:49
    • RoStrze #121 · Ceglaś 14.9 19:49
    • RoStrze #121 · Cukiereczek - koźlarz czerwony 14.9 19:50
    • RoStrze #121 · Koźlarz czerwony 14.9 19:50
    • RoStrze #121 · Grzybowe "kwiatki" 14.9 19:51
    • RoStrze #121 · Zmoknięty buk 14.9 19:52
    • whispi #207 · Prawdziwy cukiereczek 😁 jak polukrowany 😅 śliczniutkie 🤩 14.9 19:53
    • Tomek G #945 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Świętokrzyskie dziś było solidnie podlewane aby patrzeć jak grzyby ruszą. Obfitych zbiorów. Pozdrawiam 14.9 20:09
    • tazok #331 · Heh, szczęściarz 14.9 20:12
    • Gucio #296 · Gratuluje. Zawsze coś znajdziesz nawet na okolicznym bezgrzybiu. Śliczne grzyby. Pp tych opadach deszczu trochę ciepłych, słonecznych dni ma być tylko że ranki niestety może będą chlodne i pelnia księżyca w srode co jest tylko dodstkiek bo najważniejsze są te warunki do rozwoju grzybn. Jak nie 18 09 to na nów w październiku powinno być więcej grzybów. i 14.9 20:13
    • AŻet #168 · Cukiereczek słodziutki, a i inne urocze, no i świetne mokre fotki👍 14.9 20:14
    • Rav_ #63 · Trafiły się rzadkie w tym wrześniu rurkowce😛 14.9 20:21
    • serec #92 · Solidnie pada, kilkadziesiąt mm opadu. 14.9 20:40
    • Zapaleniec S-c #327 · 👍🍄🍄🍄🌲👍. 14.9 21:16
    • Nika #255 · O matuchno, u mnie leje... A cukiereczek cudny, myślę, że będzie się działo 😁 14.9 22:53
    • bosman #339 · Fajne grzybki Ci się trafiły 😃👍 15.9 07:25
    • Villain #272 · Czerwony lizak grzybem dnia 😍🤩 15.9 07:36
    • Duet #151 · Piękne i skąpane w deszczu🤗 15.9 09:54
    • Tomek.W. #9 · O grzyby jestem spokojny, przy tej pogodzie -_ temperatura + deszcz.. to kwestia kilku, kilkunastu dni :) 16.9 21:53
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
Marbie
doniesień: 13
(0/h) Zwiad w części lasu podatnej na przesuszenie. Tutaj to najwcześniej za dwa tygodnie będzie można zajrzeć, salamandry i grzyby nadrzewne, dwa gołąbki w trakcie spaceru. dodaj grzybobranie
    • Marbie #13 · Na wiosnę była w tym rejonie wycinka, w dużej części teren jest mocno eksponowany na warunki. Na jesień zobaczę jak to na grzybnię wpłynęło. 14.9 13:09
    • Marbie #13 · Mech się mocno zazielenił, to cieszy;) 14.9 13:12
    • Marbie #13 · W trakcie deszczu las jest wyjątkowy;) 14.9 13:13
    • Marbie #13 · zapowiedź jesieni;) 14.9 13:13
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
IwoSław
doniesień: 29 / 1🏆
(0/h) Las mieszany z przewagą sosny poszycie głównie mech w lesie niezbyt wilgotno chociaż aromat grzybowy unosi się w powietrzu, nie mam pojęcia skąd bo grzybów ani śladu. Godzinny spacer po lesie zaowocował znalezieniem stadka purchawek. dodaj grzybobranie
    • Gucio #298 · Ja niedawno byłem w tej okolicy i też nic nie znalazłem a tylko widziałem trochę gołąbków ale już trochę dalej na poludniowy wschod jak Ostrowik już coś można było wcześniej znaleźć. 18.9 16:25
    • GRZYBOWE WYPRAWY YOUTUBE #5 · Pachnie grzybami ponieważ grzybnia zaczęła pracować;) grzyby będą pod koniec września na początku października;) 18.9 19:56
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
Gamerin
doniesień: 32 / 1🏆
(0/h) Okolice Chrzanowa sprawdzenie miejscówki. Niestety kompletne 0
wczoraj
Ida
doniesień: 4
(6/h) w lesie dalej susza, 6 szt kurek w ciągu godziny, do tego kilka było nie do odratowania. Pusto w lesie. dodaj grzybobranie
    • RoStrze #122 · Witaj. Kurki bez wilgoci słabo rosną. Dziś odwiedziłem miejsce, gdzie spotkałem malutkie pieprzniki w ubiegłym tygodniu i rzeczywiście są mizerne. Życzę długich jednostajnych opadów w Twoich lasach. Załączam zdjęcie kury leśnej która się chyba tam zadomowiła 😀 Pozdrawiam. 18.9 20:37
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
tazok
doniesień: 321 / 41🏆
(2/h) Ponad 200 litrów deszczu spadło na Rubinową w ciągu ostatniej doby. To tyle ile u Was pada przez 4 miesiące. Rubinowa przetrwała. Bo więcej zniszczeń w przyrodzie czynią ludzie niż żywioły natury. W naszej przecudnej dolinie 2 ceglasie i kilka kurek w tym giganty większe od ceglasi. Nie muszę pisać, że las nawodniony, bo litry wody z nieba lały się na nas od czwartku. W ciągu dwóch dni wszystko się zmieniło. Nie dojdziesz już "normalną drogą"do rubikowego pieńka chyba że zainwestujesz w wodery. Rubinowa przetrwała, ale nasze miasteczko niestety mocno oberwało. Trzymajcie się pozdro Tazok & Sznupok &Rubik
... szerzej o tym grzybobraniu ... Armagedon jaki zafundowała nam natura, nijak nie ma się do koszmaru jaki przeżywa Kotlina Kłodzka, czy cudne Góry Opawskie z Jarnołtówkiem i Głuchołazami. Ale napiszę Wam szczerze, że chyba możemy czuć się jesteśmy szczęściarzami. Fala powodziowa z wezbranej rzeki zatrzymała się dosłownie kilka metrów przed naszym domem. Kilka tzn 5 m, może 7 m ? Coś koło tego. Tyle szczęścia nie mieli nasi sąsiedzi. Drugi raz od 2010 roku mamy kopiuj-wklej. Wylewa rzeka. Hahaha rzeka, taka to rzeka, że Rubik ma w niej wody po kostki, a każdy sprytny przekroczy ją w sandałach bez moczenia stóp. A jednak to pełnoprawna rzeka, bo jak nabierze wigoru po trzydniowym deszczu to jej stan wynosi dokładnie.... od normalnego tzn 20 cm do tego przerażającego 430 cm. Zabiera wszystko po drodze. Szczęściem nie zabrała ludzi, choć w 2010 roku były ofiary. Teraz "jedynie" ta mała rzeczułka zmasakrowała nasze miasto. Zerwała dwa mosty w tym jeden betonowy, zalała parki i ogrody, zalała kilkaset domów i obejść. I kilkadziesiąt samochodów, sklepów, firm i firemek. Przeżyliśmy powódź w naszym mieście - Skoczowie14 lat temu, kiedy wylała rzeka Bładnica - o której nikt nigdy nie słyszał. Kiedy w naszym biurze było 135 cm wody i pływało wszystko włącznie z monitorami komputerów. Wyciągnęliśmy z tego wnioski wyprowadzając się na wzgórze, i szczęściem ominęła nas dzisiejszej nocy bestia o centymetry. Mieliśmy farta. Na każdy możliwy sposób pomóżcie ludziom z Kłodzka i Głuchołaz, z Lądka i Jarnołtówka. Woda jest cudem natury. Ona daje życie. Ona też życie odbiera. Potrafi być przepiękna, o czym przekonali się nasi przyjaciele oglądając filmik z Rubinowej doliny i jej zachwycających trzydziestometrowych wodospadów. Potrafi też zabijać i niszczyć. Trzymajcie się i wspomóżcie ofiary powodzi na południu Polski. Trzymajcie się. Tazok &Sznupok&Rubik dodaj grzybobranie
    • tazok #332 · Ceglaś - no bo w końcu to forum grzybowe 15.9 22:13
    • tazok #332 · Rubinowa Dolina - kiedy strumyk zamienia się w potok 15.9 22:13
    • tazok #332 · ..... a potok w rzekę..... 15.9 22:14
    • tazok #332 · ..... a rzeka w potwora..... 15.9 22:15
    • tazok #332 · ... potwora niszczącego wszystko.... 15.9 22:18
    • tazok #332 · Powódź nas ominęła o dosłownie kilka metrów. Na foto z drona nasz dom w czerwonym kółku, i nasze okno sypialni - niebieską strzałką 15.9 22:18
    • tazok #332 · ..... a tak optymistycznie pożegnały nas śląskie góry. Te najpiękniejsze góry na świecie..... 15.9 22:20
    • tazok #332 · Wodospad w Rubinowej ma wysokość ok 25 metrów. Po prawej stronie rosną przecudne prawdziwki :) 15.9 22:29
    • tazok #332 · Rzeka która zalała nasze miasto normalnie ma głębokość 10 cm. 15.9 22:33
    • tazok #332 · .... Dzisiaj zamiast 10 czy 15 cm miała poziom 430 cm... 15.9 22:35
    • RoStrze #122 · Dobrze że żywioł nie dotarł do Was. Trzeba współczuć i pomóc na ile można ludziom którzy nie mieli tyle szczęścia. Obrazy z kotliny kłodzkiej są zatrważające. A tak niedawno zachwycałem się chodząc po Głuchołazach... Oby przestało padać i płynąć ekstremalnie u Was. Bądźcie zdrowi i bezpieczni. 15.9 22:45
    • clarence #2 · Dobrze, że u Was wszystko w porządku. Smutny dzień bo skala zniszczeń i ludzkich nieszczęść na południu jest katastrofalna 15.9 23:09
    • Tomek G #946 · Niestety w jednych regionach Polski powódź i opady roczne w ciągu trzech dni a w innych częściach kraju opady znikome lub brak. Szkoda tych wszystkich ludzi którzy stracili cały dorobek swojego życia. A zaledwie tydzień temu był upał i susza. Przyroda coraz bardziej szaleje. Jedyny plus że sporo wilgoci to grzyby będą rosnąć. Spokojnych dalszych dni bez deszczu i powodzi i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 15.9 23:51
    • Gucio #296 · Za mało deszczu niedobrze, za dużo też czasem też i dla pojawienia się większej ilości grzybów przynajmniej tuż po ulewie. Ja mam rodzinę w Nysie i też uczestniczą i kładą workizabezpieczajace przed zalaniem choć i oni mają domy raczej trochę wyżej choć dość blisko rzeki.. Na Mazowszu w nocy trochę popadalo ale te połowę czy z 1/3! sumy opadów z Brennej nasz region chętnie by przyjął odciążając wasz region czy Kotlinę Kłodzką i Opolszczyźne. 16.9 03:22
    • Krzychu Grzybiarz #33 · Te 200 mm opadu to mazowieckie lasy łyknęłyby bez marudzenia i poprosiły o jeszcze. Tu są wielkie niedobory wody, poza jedną wielką ulewą w sierpniu w zasadzie od początku kwietnia wciąż jest za mało deszczu. No ale natura nie obdziela nas sprawiedliwie. Trzymajcie się, oby to już był koniec wzrostu poziomu wód. Niestety, grzyby mogą też ucierpieć od takich opadów, co za dużo to niezdrowo, może w suchszych miejscach się niedługo pojawią. 16.9 06:05
    • Paweł Lenart #134 · Jak zobaczyłem na stronie IMGW dane z dobowych sum opadów u Was to aż mnie zmroziło. Dobrze, że woda Was nie zalała. Szkoda, że miasteczko tak oberwało. We Wrocławiu od wtorku do wczoraj spadło 89,5 mm. Opady rozłożyły się na kilka dni, więc przyniosły tylko pożytek po suszy, która tradycyjnie co roku nęka wrocławski moloch anty-burzowy i anty-opadowy. Teraz Odra musi przepchnąć to, co spływa z gór. Wydaje mi się (śledząc maksymalne stany na poszczególnych wodowskazach), że uda się ją przetoczyć bez szkód dla miasta. Trzymajcie się, teraz będzie już tylko lepiej (tzn. grzybowo).;-) 16.9 09:35
    • bosman #340 · U mnie kilka dni spokojnych deszczy i nawet kałuż za dużo nie ma a tam faktycznie koszmar i tragedia. 16.9 10:07
    • Marcin Sz. #46 · W niektórych miejscach narobiło dziadostwa. 16.9 10:38
    • Rufi 80 #88 · Sytuacja katastrofalna. Trzymajcie się ciepło, niech ta woda szybko znika 16.9 10:51
    • serec #92 · Sumy opadów z soboty na niedzielę ekstremalne. Jak spojrzałem na nie na IMGW to zamarłem. Nawet 150 mm w kilkanaście godzin. Mieliśmy to w Warszawie kilka tygodni temu, ale to pikuś bo górach powoduje to katastrofalne skutki. Cóż, zostaje jedynie życzyć jak najszybszego powrotu do normalności, a dla tych, co utracili dobytek jak najszybszego powrotu suchych mieszkań. W moim ulubionym powiecie Lwówieckim, w którym zawsze bywamy jesienią też słabo, w sobotę gospodarze do których jeździmy mówili, że jest jeszcze jako tako, ale niedziela była najgorsza... 16.9 11:15
    • D@rek #190 · Postawiliśmy sobie z Danusią za cel że na emeryturach sprzedamy dom na wsi i przeniesiemy się w góry. To co pokazują teraz w tv i Wasze filmy stawiają plan pod dużym znakiem zapytania. Wodę mieliście bardzo blisko domu. Było realne zagrożenie. No, ale to że jeszcze wczoraj znaleźliście czas na wypad do lasu to szacun. Pozdrawiamy z nizin D. i D. & D. 16.9 16:45
    • Nika #255 · Trzymajcie się. Tak, woda daje życie, ale też je zabiera. To, co się dzieje jest zatrważające, pokazuje silę natury. Organizowane są zbiórki potrzebnych rzeczy ( u mnie też ), kto może niech się włączy, pomagajcie też zwierzakom... 16.9 16:53
    • AŻet #168 · Wielka tragedia dla wszystkich dotkniętych wielką wodą. Zdjęcia i filmy przerażają. Znów powtórka. Mieliście czuja 14 lat temu i w dobrym (odpowiednio wyższym) miejscu zamieszkaliście. Trzymajcie się ciepło i sucho. Pozdrawiam. 16.9 17:42
    • Luna_e #19 · Woda to życie ale też potrafi je odebrać jak napisałeś. Zgadza się. Mamy to szczescie że tragedia nas ominęła. Jestem z Tymi którzy teraz borykają się z konsekwencjami żywiołu. 16.9 18:33
    • K.A.L.E.T.N.I.K #461 · 🙋No to się porobiło, oby jak naj mniej strat w twojej okolicy, pozdrowionka 🌞 16.9 19:19
    • marioo455 #132 · u mnie spadło z 5 milimetrów, też tragedia, współczuję powodzi, i gratuluję szczęścia ocalenia domu, a początki powodzi były po 1 dniu opadów, tak się ma wycięcie praktycznie wszystkich zwartych starodrzewów, stary las bardzo chłodzi, i niesamowicie trzyma wodę, a tak wszystko płynie, pozdrawiam 16.9 20:22
    • Yaga #304 · Miasteczko, oj współczuję😔Na żywioł nie ma rady. Dobrze, że Wy bez strat :). Pozdrawiam, spokojności życzę i grzybków :).
      Ps. Koło mojego domu prrzepływa Śląska Ochla i trzęsę gaciami:/. 16.9 21:42
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
tazok
doniesień: 323 / 41🏆
(2/h) Wystarczyło"postraszyć" breńskie lasy komisarzem Rybą. Że niby od dzisiaj mamy mieć w du... pie paragrafy i że będziemy od teraz jak bullterriery, albo jak Tommy Lee Jones w "Ściganym" bo inaczej du... pa zbita. I proszzzzz😉 jest odzew. Jak to ściema potrafi zmobilizować😉. Dwa koźlarze (kozoki), sporo czarcich jaj dla koneserów i nieprzeliczone ilości mikro i nanokurek. No powiem tak, bez nawijania makaronu na uszy... nadchodzącą erupcję grzybowego wulkanu w beskidzkich lasach zaczynają odnotowywać już sejsmografy. Albo mykografy 😉W każdym razie wróciliśmy z łupem. No dobra z "łupkiem" Pozdro T&S&Rubik dodaj grzybobranie
    • tazok #334 · Ale jaja 😉 18.9 20:45
    • tazok #334 · Mr debeściak - Rubik z Rubinowej doliny 18.9 20:45
    • tazok #334 · Klimatyczny podwieczór 18.9 20:46
    • tazok #334 · Ten pierwszy 😉 18.9 20:46
    • rainy3 #143 · Piękne kozaki. Jak z pod igły. Mam nadzieję, że mykografy i w niższych partiach wkrótce zaczną drgać. 18.9 20:54
    • K.A.L.E.T.N.I.K #462 · 🙋 kozoki, muszę sprawdzić u mnie bo kozoki najszybciej się pokazują 🥳, jaja bym pozarł 🤤, fajny wpis i fotki to u ciebie za chwilkę będzie przebogato i bydą ohy i ahy🌲🌝🌲, pozdrowionka 18.9 20:55
    • Emil.E. #314 · Jesteś niczym Brunet wieczorową porą. Dobranocka dla dorosłych w sam raz.😀 18.9 21:08
    • RoStrze #122 · Jaja, Ryba, nanokurki i koźlarze dwa 😉 Ja nie wiem, czy mykograf sobie z tym poradzi, ale Rubik tylko od niechcenia merdnie i wszystko ogarnie 😉 Wieczór pięknie u Was nadchodzi. Tak, jak zapowiadające się wielkie grzyboznajdywanie 😃 Pozdrowienia 🙂 18.9 21:23
    • Tomek G #948 · Spacer zaliczony, akumulatory naładowane a i coś udało się znaleźć i sfotografować. Rubik zawsze ma nosa gdzie coś znaleźć. Obfitych zbiorów. Pozdrawiam 18.9 21:28
    • marioo455 #132 · grzyby rosną, piesek zadowolony, malownicze wieczory, pełen relaks przed jesienią, pozdrawiam 18.9 21:47
    • Rav_ #64 · Pierwsi zwiadowcy już są😃 Oby już niedługo 18.9 22:12
    • Rufi 80 #89 · Zachód słońca bajeczny 18.9 22:42
    • Kom.Ryba #1 · A będę! 18.9 22:43
    • LeśnaGośka #48 · Brawo🌺 postrasz jeszcze tym Rybą w Gdańsku, bo u nas na razie okrągłe zero 😜 18.9 23:04
    • Gucio #298 · Gratuluje. Super, ladne kozaki i dobrze że koźlarze a nie kalosze bo w Twojej okolicy mokro i grzyby w większej ilości pokażą się jak teren przeschnie. Wczoraj jeszcze deszcz zmpczyl lasy w niektórych lokalizacjach w kraju także gdzieniegdzie na południu Polski.. 19.9 07:54
    • babka roza #1 · Nieoceniony Rubik znowu wyniuchał piękne okazy.
      Pozwolisz jednak, że troszkę namieszam w sprawie nazewnictwa. Najwyższą uznawaną przeze mnie instancją w sprawie klasyfikacji koźlarzy pozostaje babka Rozalia, której krowa Mecula pasła się na obrzeżach lasów zabrzesko-czarnoleskich obok zapory goczałkowickiej. Było biednie, więc babka "oblatywała" brzozowe zagajniki, zrozumiałe więc, że przynosiła na zupę " brzozioki", które dzieliła na "kozoki"/ wiadomo:czerwone/, a cała reszta tych "brzozioków" to były nie tam żadne babki, czy inne grabowe, ale po prostu "poloki"/z jaśniejszymi kapeluszami/.
      Dla celów wyższych trzeba czasem atlasowe paragrafy, jak mawiał mój sąsiad, " potraktować ciepłym płynem", tak więc na konto Rubika zapisuję 1 kozoka i 1 poloka. A " czarcie jaja" przedniej urody.
      Pozdrawiam serdecznie i udanych łowów 19.9 10:31
    • Marcin Sz. #46 · Zawsze coś 👍🍄 19.9 11:48
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
tazok
doniesień: 322 / 41🏆
(0/h) "So, rosno" 🤗 lub jak kto lubi "som rosnom", Borowiki szlachetne szt 1, krasnoborowiki 5+, gołąbki 10+, w pierony tęgoskórów. Szkoda, że żadne z nich nie nadają się do zbioru. Normalnie plaża w grudniu na Alasce. Trzygodzinne"grzybobranie"😉w zachwycającym breńskim lesie, szykującym się na powitanie złotej jesieni. I nic. Kuchnia felek, nic kompletnie. Ucho od śledzia. Guzik z pętelką. Figa z makiem. Szczęściem, nie tylko tego szukamy w górskim lesie, choć miło by było zawiesić oko na jakimś zgrabnym boletusie. Ile można czekać ? Z nudów chyba zaczniemy układać puzzle z grzybami... więcej w rozwinięciu
... szerzej o tym grzybobraniu ... Na głównym najpiękniejszy boletus😉 A skoro ten dzwonnik z Notre Dame, ten szpetny Quasimodo jest najpięknieszym grzybem dziejszego grzybobrania, to podjęliśmy decyzję. Jak komisarz Ryba. Musimy od dzisiaj mieć w du.. pie paragrafy. 😉 Bo boletus jest nam potrzebny jak sukces. Bo ilość boletusów w słoikach musi się zgadzać 😉 Będziemy od teraz jak bullterrier, jak wściekły byk, albo jak Tommy Lee Jones w "Ściganym" i będziemy Bo grzybiarze muszą być szanowani bo inaczej du... pa zbita Tazok. Pozdro z przymrużeniem oka - Tazok & Sznupok &Rubik dodaj grzybobranie
    • tazok #333 · Najpiękniejszy ceglaś ( tzw Brad Pitt ) 17.9 20:58
    • tazok #333 · Uroczy tęgoskór 😉 ( musicie uwierzyć na słowo ) 17.9 20:59
    • tazok #333 · Vice Mister Ceglaś 😉 17.9 21:00
    • tazok #333 · Jedynie klasę trzyma Rubik 😉 i nasze cudne, śląskie góry 17.9 21:02
    • Nika #255 · Ufff... Żaden z nich, na szczęście nie jest Dorocińskim 😁 17.9 21:03
    • TomKann #131 · Zraz, zaraz, czy to nie przypadkiem grzyby z The Last of Us;) 17.9 21:18
    • Rufi 80 #89 · Za mokro, czy o co chodzi? 17.9 21:40
    • Zenobia ze Szczecina #347 · Pozdro dla białasa od Luski i Bluski 17.9 21:42
    • krykaz #66 · Hallo Rubik, Nieutrudzony Wędrowniku, przekaż Tazokowi że są {so, som ) tacy 😉 dla których widoki pięknych górskich lasów i dolin ( w szczególności Rubinowej ) oraz boletusów są marzeniem niedościgłym. Ile można czekać.... oj sporo. Od stycznia liczę czas, najpierw do maja, potem czerwca, września. Można? można 🙂 Pozdrowienia 17.9 21:56
    • RoStrze #122 · Na Mazowszu też nic, ale są oznaki w postaci "placy grzybni"😉 tak myślę, że grzyby już nie mają wyjścia - tylko rosnąć. Więc się szykujmy🙂 Pozdrowienia dla Was🙂 17.9 22:10
    • Leśniczy&eM #248 · Masz Ci los.. Będziemy chodzić i podziwiać a jak coś znajdziemy to będziemy się bardzo cieszyć 😁 A jak nie to zawsze knajpa i po sześć na głowę jak mówiłeś 😉 potem ktoś nas odwiezie 😵‍💫😅
      Od soboty jesteśmy, do zobaczenia 🤗 17.9 22:14
    • D@rek #190 · raz na wozie, raz pod wozem... 17.9 22:18
    • Tomek G #947 · Trzeba kontrolować swoje tereny grzybiarskie a kto chodzi ten grzyby wychodzi. Obfitych zbiorów. Pozdrawiam 17.9 23:00
    • Chytra Merry #413 · Las jest, choć grzyba nie ma " nima" to spacer szukający jest super, las namoczony, będzie dobrze, albo już było???. W lesie po którym pustka,. Pozdrawiam 17.9 23:49
    • Starygrzyb #31 · Pustki w lesie są takie, że nawet nie wywąchasz grzybów. No chyba, że w piwnicy, albo jak nogi nie umyjesz. Ale zdjęcia tych zombi i tak świetne. 18.9 00:34
    • Marcin Sz. #46 · Za długo była susza. 18.9 05:20
    • bosman #341 · No cóż 🤔 czekamy.🙋 18.9 09:38
    • mi_1 #280 · T&S&R nie martwcie się, idzie ku lepszemu, dzisiaj u mnie w pracy takie okazy 18.9 11:00
    • Emil.E. #314 · Jean Dujardin w filmie -Facet na miarę- też miał wszystko w "d-moll".😅 18.9 13:37
    • Luna_e #19 · Fajny raport 👌😆🙂 z jednym się zgadzam "som" 🙂 będzie więcej 👍🍄🙂Pozdrawiam 🙂 18.9 18:21
    • Yaga #305 · Bardzo fajny raport 😀, pozdrawiam i obfitości koszykowych życzę :). 18.9 20:05
    • AŻet #168 · Wszyscy czekamy, aż sypnie. Pozdrawiam 18.9 20:16
    • rainy3 #143 · Fotograf też trzyma poziom. Zwiad zaliczony. Gratulacje. Mam nadzieję, że w weekend zwiad odmelduję i ja. Wierzę że spora ilość tęgoskórów to dobry znak - czują, że grzybowy peleton depcze im po piętach. 18.9 20:46
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
babka roza
doniesień: 1
(0/h)
Serdecznie witam wszystkich i z góry przepraszam za wpadki, które mogę usprawiedliwić jedynie swoim informatycznym analfabetyzmem.
Za moich czasów " komputerem" nazywaliśmy zwykły kalkulator... / Haa, zaśmiali się krótko/.
Ściółka przelana głęboko, a przyspieszony rozkład liści na stromych wzniesieniach czyni je niebezpiecznymi dla" nie całkiem pełnosprawnych".
Grzybnią nie pachnie, gdzie niegdzie pojedyncze "przechodzone" niejadalne.
Życzę Wam dobrych zbiorów i bezpiecznych wypraw, bo odnoszę wrażenie, że "konie wiszą kopytami nad ziemią, one w brykach na postoju już drzemią"...
Pa pa




dodaj grzybobranie
    • Mimi #33 · Witamy na portalu, chyba trzeba jeszcze tydzień odczekać, pozdrawiam :) 18.9 10:54
    • tazok #333 · Witaj 😊 miło Cię widzieć w roli,, nadającej,, W końcu zadrgają prawdziwków madonny i orszak stukonny ruszy z kopyta 👍 oby zdążył przed przymrozkami 😉 18.9 11:00
    • babka roza #1 · Orszak ruszy i zdąży, obawiam się tylko, że my nie zdążymy wyzbierać "pamiątek" po pseudoturystach, tego ludzkiego wkładu w arcydzieło natury.
      Pozdrawiam Sznupoka i Ciebie Tazoku, bądżcie zdrowi. 18.9 11:36
    • lp100 #26 · Witamy nowego forowicza! Tazok może mieć rację, 2-3 dni temu zaczął padać ciepły deszcz, więc być może od tego momentu trzeba odczekać jakieś 10 dni. Chyba, że się grzybnia zawiązała tydzień wcześniej. Grzyby, potrzebują ciepła i wilgoci, sam deszcz, szczególnie zimny, no nie jest wystarczający. 18.9 11:43
    • Suszczanin #2 · Poetycki wpis godny dostojnej grzybiarki. 18.9 11:46
    • Emil.E. #314 · A za moich czasów kalkulatorem to było liczydło. 😆 Witaj na forum.👋 18.9 13:41
    • lp100 #26 · Jak zaczynałem swoją edukację, to w klasach faktycznie były wyłącznie liczydła... Takie duże, kolorowe, drewniane, z koralikami wielkości dużej dłoni. I też się żyło... 18.9 14:12
    • Nika #255 · Witaj 🙂. I patyczki też były 😉. Do liczenia 😅. Na grzyby poczekamy chwilę, ale miło, że jesteś 🙂 18.9 16:01
    • Rufi 80 #89 · Lada dzień będzie lepiej, witam na forum 👍 18.9 17:03
    • Marcin Sz. #46 · Witam i życzę dużo grzybów 👍🍄😎 18.9 19:40
    • Yaga #305 · Ja na cukierkach uczyłam się liczyć, a potem mogłam je zjeść 😀. Witaj wśród nas :). 18.9 20:08
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Kuraś
doniesień: 12 / 1🏆
(12/h) Trochę młodych się pokazało, kilka starszych kapci nie do zabrania. Półtorej godzinki w lesie dodaj grzybobranie
    • Gucio #298 · Gratuluje. Super, śliczne grzybki. 17.9 13:46
    • Kuraś #13 · Dzięki 17.9 16:41
    • Tomek G #947 · Gratuluję ładnych zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej. Pozdrawiam 17.9 16:53
    • Chytra Merry #413 · Piękne, oko cieszą. Pozdrawiam 17.9 17:00
    • Rufi 80 #89 · Wyglądają jak na tafli lodu 👍 17.9 17:03
    • Yaga #304 · Fajne bobaski :), gratki :). 17.9 20:06
    • Kuraś #13 · Maska samochodu😋 17.9 22:22
    • RoStrze #122 · Piękny zbiór jak na panujące warunki. Widzę, że okolice Okuniewa powoli startują 👍 Albo nadrabiają zaległości 🤔 Warto monitorować 😁 Pozdrawiam. 18.9 16:12
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 15.WRZ
Tatesi
doniesień: 73 / 2🏆
(5/h) Las mieszany. Generalnie grzybów nie ma. Znalazłem kilka przetrwalników kozaka i jednego prawdziwka. Ściółka mokra na trzy centymetry a moje grzybki rosły tylko przy terenach podmokłych. Pozdrawiam z Kochlowic. dodaj grzybobranie
    • Tatesi #74 · Takie zdechloki. Ha ha. 16.9 06:17
    • Tatesi #74 · Plener 16.9 06:19
    • Marcin Sz. #46 · Zdechloki ale są 🤣👍🍄 16.9 10:35
    • Gucio #297 · Wcale nie takie zdechlaki gdybyś zobaczył moje koźlarzowe dzisiejsze znaleziska. Ja tylko te piaskowce modrzaki i zajączka miałem ładnego a tak to nawet nie robiłem zdjęcia calego zbioru bo nie było czymś się chwalić, wolałem tylko pojedyncze okazy w plenerze sfotografować. Gratuluje ładnych okazów grzybów. 16.9 13:45
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 14.WRZ
michall
doniesień: 20 / 2🏆
(5/h) Mizernie. 4 prawdziwki i jeden podgrzybek. Zdrowotność prawdziwków słaba - do domu przyjechało 1,5. W lesie mokro, właśnie pada deszcz, więc może niebawem coś się ruszy.
sobota 14.WRZ
clarence
doniesień: 2
(5/h) Ku pokrzepieniu zmartwionych Zboczeńców Grzybowych. Na powierzchni metra kwadratowego, na łączce koło domu, w ciągu 20 sekund zerwałem 9 pieczarek. Mam nadzieję, że to pieczarki i dożyję jutra po zjedzeniu :)
... szerzej o tym grzybobraniu ... Witam wszystkich po długiej przerwie. Nie pisałem nic bo nędzny ze mnie grzybiarz, pisarz zresztą też. Czytywałem Was za to wielokrotnie :) Parę miesięcy temu zarezerwowaliśmy domek w Zawoi by wreszcie przeżyć grzybowe eldorado. Byliśmy tam w zeszłym tygodniu, dobrze wiecie z jakim efektem :) Kilkanaście minut temu wyszedłem z psiurem przed dom by załatwił swe potrzeby fizjologiczne i niespodzianka. Za chwilę poczytam czy to na pewno pieczarki bo jeszcze bym chciał pochodzić kiedyś po lesie. Zdecydowałem się złożyć doniesienie grzybowe by poprawić Wam humory. Jeszcze będzie przepięknie... Trzymajcie się ciepło i sucho :) dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #88 · Ładne pieczarki. Jak się pojawiły to w lesie niedługo ruszy, pozdrawiam 😀 14.9 10:34
    • Chytra Merry #413 · Po co jeść, jak się nie jest pewnym, grzybów jeszcze będzie, hohoho!!!!. Pozdrawiam 14.9 11:00
    • clarence #2 · Grzybów też się trzeba jakoś nauczyć. Pokazałem doświadczonemu kumplowi-grzybiarzowi, poczytałem na necie o pieczarkach karbolowych i chyba jednak zjem na kolację :)
      Na tej samej łące od kilku lat rosły całe połacie jakichś "psioków" wg. regionalnego nazewnictwa. W tamtym roku urwałem kilka i pokazałem temu kumplowi. Jest pewny, że to opieńki. Nie spróbowałem bo były już dosyć starawe, ale w tym roku zaryzykuję.
      Przez całe życie nie zbierałem gąsek zielonych czy zieleniatek. Nagle coraz więcej zaczęło ich się pojawiać w "moim" lesie więc też poradziłem się kolegi. Zrobiłem zupę wg. jego przepisu i... przeżyłem :) Czy gra była warta świeczki kwestia gustu. Wolę rydze czy maślaki.
      Pozdrawiam 14.9 13:13
    • Starygrzyb #30 · Każdym jadalnym grzybem możesz się zatruć, jeżeli wyrósł w miejscu zawierajacym jakies toksyny (np. psie kupy), ale prawdopodobieństwo jest niewielkie. Słusznie prawisz, że grzybów trzeba się jakoś nauczyć, a nawet zbieranie pod okiem doświadczonych rodziców nic nie da jeżeli oni popełnią błąd. Ja staram się weryfikować moje zbiory wiedzą dostępną na tym portalu, bo uważam, że spełnie kryteria nauki, jest obiektywny. Nauczyłem się też braku zaufania do własnej oceny, bo oczka już stare i przegapiam czasem istotne szczególy, moją watrobę uratował Tazok, wiec warto konsultować się z innymi grzyboświrkami robiąc dokładne zdjęcia pokazujące szczegóły, a nie tylko kapelusz z góry.
      Co do twoich pieczarek: jedz na zdrowie. Smacznego. 15.9 09:48
    • Marcin Sz. #46 · Miejmy nadzieję że po tych deszczach coś się ruszy. 15.9 10:03
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Krzesimir
doniesień: 2
(20/h) Jest mokro, szczególnie na niższych partiach lasu. Wygląda jakby warto było w weekend wrócić, szczególnie że może tam w okolicy jeszcze popadać. Dziś 3 h, 15 młodych i zdrowych borowików szlachetnych, kilka krasnoborowików ceglastoporych, kilkadziesiąt pieprzników. dodaj grzybobranie