mm — ok. 30 na godzinę
Witam. Las sosnowy i zebrałem 140-podgrzybków około 20-maślaków i kilka kurek. Pozdrawiam. Gargamel.
mm — ok. 30 na godzinę
wczoraj było mnóstwo grzybiarzy ale grzybów więcej niż dziś. Piszę oczywiście opodgrzybkach. Dużych raczej nie ma ale te małe są tak piękne!!!! Dziś na dodatek trafiły mi się piękne kanie i równie piękne prawdziwki/szkoda że tylko 4/Jeśli jutro nie będzie padać to zobaczę czy to po niedzieli las był tak wyczyszczony czy to już koniec wysypu. Mam nadzieję że jeszcze z tydzień pochodzę po lesie wśród tych uroczych ciemnych łebków. Pozdrawiam wszystkich którzy tak kochają las jak ja!!!!!!!!!!!!
mm — ok. 90 na godzinę
Po niedzieli pustka w lesie. Chociaż dzień pochmurny w lesie ciemno. Udało mi się zebrać 70 podgrzybków zajączków, 8 podgrzybków brunatnych, 6 kozaków oraz 2 prawdziwki. Maślaki żółte garstka.
mm — ok. 100 na godzinę
las iglasto - liściasty Nazbierany, podgrzybek malutki maślaczek oraz kołpaczki innych grzybów brak.
mm — ok. 15 na godzinę
Dzisiaj słabiutko. 3 prawdziwki, poza tym kilkanaście kozaków czerwonych, kilka białych, 2 podgrzybki. Bez rewelacji. Czekam aż pokażą się tam gdzie zawsze w październiku były;) o ile się w ogóle pokażą :).
mm — ok. 300 na godzinę
grzybów bardzo dużo najwięcej podgrzybków i kozaków
mm — ok. 200 na godzinę
w lesie ciemno, mokro i dużo, bardzo dużo grzybów. Prawie same ciemne podgrzybki, malutkie od 0,5 do 5 cm średnicy, w sam raz na marynowanie. Trzeba ich zbierać nosem przy ściółce, ale efekt zbioru -marzenie. Oby tak dalej. Pozdrowienia dla wszystkich zakręconych.
mm — ok. 300 na godzinę
mieszany z przewagą iglastego - sypnęło zdrowym rydzem
mm — ok. 50 na godzinę
Bardzo dużo zdrowego maślaczka modrzewiowego, podgrzybki w 50 procentach robaczywe. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.
mm — ok. 18 na godzinę
podgrzybki i maślaki, w lesie dużo ludzi mimo kiepskiej pogody
mm — ok. 60 na godzinę
3 osoby i około 2 godziny w lesie Zbiór widoczny na zdjęciu. Same młode i zdrowe podgrzybki w sam raz na do marynowania. Liczba podana przykładowo, ponieważ nie sposób tego zliczyć. Las iglasty, w lesie mokro i ciemno co zwłaszcza nie ułatwiało zbierania tych ciemnych grzybków. Jutro wypad w inną miejscówkę, borowików brak.
Pozdrawiam
mm — ok. 60 na godzinę
Witam. Dziś wypad do lasu 3 godziny bardzo dużo podgrzybków około 200 sztuk i 20 rydzy. Bardzo mokro w lesie i pełno malutkich podgrzybków.
mm — ok. 25 na godzinę
W lesie mokro, zdrowy podgrzybek. W młodniku obok lasu maślak zwyczajny 500 na godzinę ale 80% z nadzieniem.
mm — ok. 60 na godzinę
Ponad 200 młodych ściaków 3 kozaki 8 prawdziwków, kilka maślaków
mm — ok. 33 na godzinę
Nareszcie w lesie mokro i padało prawie cały czas, do tego rosną grzyby, młode i większości zdrowe. Konkurencji zero, więc w spokoju mogłem "krążyć" w poszukiwaniu kolejnych podgrzybków brunatnych na grubaśnych nogach:-))). Jest tutaj "kawałek" starego lasu, gdzie poza ścieżkami wydeptanymi przez zwierzęta nie ma żadnych dróżek, bardzo mało ludzi tam dociera, bo łatwo stracić orientację i właśnie to tygryski lubią najbardziej;-). Teraz po obfitych opadach deszczu zrobiły się tam mokradła, więc tym bardziej ludzie omijają to miejsce, a tam na "wysepkach" z igliwia i mchu, pod jodłami, świerkami i sosnami rosną sobie piękne, "grubaśne" podgrzybki. Większe podgrzybki wciąż trafiają się robaczywe i mimo temperatury (5 stopni), ślimaki ciągle w natarciu. Dzisiaj rozwieszałem na drzewach "ozdoby" a`la Tazok, czyli robaczywe kapelusze w celu rozpylania się zarodników (super pomysł), więc jak zobaczycie podgrzybki na gałęziach, to znak, że tam byłem:- D. Do tego wysyp maślaka sitarza, ale tylko małe nadające się do zabrania, wszystko z średnicą kapelusza powyżej 4 cm, zasiedlone, lecz tych nie trzeba wieszać na drzewach, same się świetnie rozsiewają. Łącznie zabranych, 84 podgrzybki brunatne, 1 złotawy, 3 kanie, 1 prawdziwek i 0,9 kg sitówek. Wynik byłby pewnie lepszy, ale niestety musiałem wracać do domu:- (
mm — ok. 60 na godzinę
Witam. W sumie po parugodzinnym chodzeniu po lesie, około 400-małych, zdrowych podgrzybków i jeden prawdziwek. Pozdrawiam.
mm — ok. 20 na godzinę
Las mieszany, napotkanych grzybiarzy kilku mimo zanikajacego deszczu samochodow 6 na 5 km. Znane od lat miejscowki zadeptane i zasmiecone puszkami piwa ktorych nazbieralismy ponad 30, podgrzybki b. duze grubonozne w oddalonych borowikowych miejscach gdzie nigdy ich nie bylo 17, maślak sitarz tylko z gruba nozka zdrowe 40, maślak modrzewiowy 12, kania 2, maślak zwyczajny okolo 70. Jest to okolo 30% faktycznie znalezionych grzybow. Pozostale w lesie robaczywe. Pozdrowienia dla Pawła z Tarnowa z ktorym już kilkudziesieciokrotnie bylismy w tym samym lesie i w tym samym czasie, jak to wydedukowalem z wpisow, nie bylo przyjemnosci poznać się osobiście mimo ze od lat jeździmy w te same miejsca i lasy i pewnikiem niejednokrotnie minelismy się w lesie.
mm — ok. 200 na godzinę
Piękne zdrowe podgrzybki cudne.
mm — ok. 100 na godzinę
Zachęcony raportami, dziś wyrwałem się choć na chwilkę do lasu z nadzieją, że może jakieś prawdziwki i podgrzybki się pokażą po obfitych deszczach ? Co prawda w lesie byłem dopiero po 9 rano, trawa jeszcze była po nocy przymrożona. Moje miejscówki niestety nie oddały ani jednego prawdziwka no cóż, ale w ich miejscu rosło bardzo dużo podgrzybka brunatnego i aksamitnego, 95 % zdrowe i małe okazy, miejscami rosły po 20- 30, bo liczyłem specjalnie. Dużo maleństw pozostawiałem dla innych. Druga strona lasu, tam spotykam parę grzybiarzy kobieta ma 4 prawdziwki, ale bardzo mało podgrzybka, ale jak się trafi na miejsce to w dość szybko można nadrobić zaległości. Po około 3 godzinach mam prawie pełen kosz, pewno byłby czubaty, gdy nie tel z domu i konieczny powrót. Generalnie jak sądzę uzbierałem ponad 250 podgrzybków. Las mokry i wysyp podgrzybka gwarantowany, ale noce będą z przymrozkami więc kto wie ? Jutro zmieniam las zobaczymy jakie będą tego efekty. Pozdrawiam
mm — ok. 80 na godzinę
Dzisiaj odwiedziłem tę samą miejscówkę co dwa dni temu. 3 osoby i dwie godzinki i wszystko zapełnione, podgrzybek rośnie w najlepsze. Zdrowe i piękne. Dodatkowo 3 kozaki i kila małych borowików. W lesie pustka, nie spotkałem żadnych grzybiarzy
mm — ok. 94 na godzinę
Budowy las i pod jodełkami
mm — ok. 50 na godzinę
Kolejny dzień na grzybach i kolejne młode podgrzybki, w sumie około 350. Trochę chodzenia, ale się opłaciło. Pozdrawiam, Gargamel
mm — ok. 10 na godzinę
Pogoda dopisała. Piękny słoneczny. gorzej ze zbiorami. W sumie około 10 prawdziwków i 1 sztuka kani. Prawdziwki w zasadzie zdrowe. Jednak przymrozek i chłodne dni swoje zrobiły (:. Najgorsze, że idzie wyrąb drzew. 2 miejscówki niestety poszły w siną dal.
Pozdrowienia dla wszystkich amatorów grzybów.
mm — ok. 20 na godzinę
Pięć prawdziwków, reszta podgrzybki niestety młode a już z lokatorami.
mm — ok. 40 na godzinę
Ranny wypad do lasu po przymrozku -2 maślaki zamrożone na kamień. Godzina spaceru dała około 50 podgrzybków, 4 kozaki i 1 prawdziwek
mm — ok. 4 na godzinę
Z Rzeszowa pojechałem na Banachy pod Biłgoraj na grzyby. To prawie 100 km w jedną stronę. Grzybów uzbierałem tyle, że martwiłem się w drodze powrotnej, że jak się trafi większy robak, to nim dojadę do Rzeszowa, to mi grzyby zeżre.
mm — ok. 50 na godzinę
Dziś odwiedziłem z ojcem, lasy Ocieka- Ocieszyn. O 9 rano na poboczach naliczyłem kilka samochodów. Ponad godzina chodzenia dała efekt u mnie 18 podgrzybków brunatnych u ojca podobnie. Zmieniamy las w drodze powrotnej natrafiam na dorodnego prawdziwka, niestety obchodzimy ten teren w poszukiwaniu innych, widocznie tylko ten czekał na nas;) Jedziemy do Ocieszyna, tam trafią się skupiska większych nieco podgrzybków a nawet dużych chociaż pogryzione przez ślimaki, ale liczba też nie powala. Chwila namysłu jedziemy w inne lasy w kierunku Broniszowa. Jak niegdyś moje miejscówki dawały prawdziwki najwyraźniej powiedziały w tym sezonie już koniec. Trafiamy na skraju lasu na kilka podgrzybków brunatnych, a potem sporą ilość aksamitnego podgrzybka. W szybkim tępię mamy dwa kosze młodych i zdrowych podgrzybków w sam raz na marnatę. Co prawda napisałem 50 na h, ale czasami w 20 minut miałem po 50 młodych bardzo małych podgrzybków. Myślę, że we dwóch nazbieraliśmy około 400 podgrzybków, tyle że dość małych. Sezon zaczyna dobiegać końca, jak dam radę to jeszcze z 2-3 razy zrobię wyskok do lasu, na jakieś większe już tym razem podgrzybki o ile będą ? Pozdrawiam
mm — ok. 50 na godzinę
Witam. Parogodzinne chodzenie po lesie sosnowym, dało efekt około 250-małych zdrowych podgrzybków kilka kurek i jeden zdrowy prawdziwek. Pozdrawiam Gargamel.
mm — ok. 40 na godzinę
2 osoby. Ok. 80 podgrzybków, 20 borowików, 6 z lokatorami.
mm — ok. 50 na godzinę
Dzisiaj ładna pogoda wygoniła mnie do lasu na 3 godziny. Nikogo w lesie, brak samochodów dziwne. Chodząc powoli uzbierałem cały koszyk, waga 5,5 kg około 160 sztuk. Jak zawsze w tym roku 10 kozaków, 3 prawdziwki zdrowe, a reszta podgrzybki i maślaki pstre do marynaty (wyszło 5 słoików 0,25 l) a reszta do suszenia cała suszarka.
mm — ok. 52 na godzinę
Dzisiaj spontaniczny wyjazd z kolegą i jego dwoma synami do nowego miejsca, przez które ostatnio przejeżdżał i stały samochody kolo lasu, więc na pewno są grzyby. Nie pomylił się, chociaż na początku bliżej drogi, tylko pojedyncze podgrzybki brunatne, ale im dalej w las tym grzybów więcej, a ludzi mniej. Trafiały się miejsca po kilkanaście podgrzybków, w większości "słoikowe", w sumie 170 sztuk. Podaję tylko zebrane przeze mnie, ale kolega miał podobnie (nie liczył). Z tych 170, około 15 większych, do tego kilkanaście "Tazokowych ozdób" zawisło na drzewach, 7 prawdziwków, 15 kozaków babka, 1 czerwony8 gąsek zielonych, 15 maślaków zwyczajnych, 1 pstry i 24 płachetki kołpakowate, których w tych lasach ludzie nie zbierają, to nic, trudno, musiałem się sam nimi zająć:-)). Wyjazd bardzo udany, zwłaszcza że zrobiło się cieplej (11 stopni), dużo schylania się po grzyby:- D i dzisiaj nigdzie nie musiałem się spieszyć. Kolega jak wpadł w "amok" grzybowy, to nie mogliśmy go "zaciągnąć" do samochodu. W poniedziałek powtórka, całkiem niedaleko...
mm — ok. 20 na godzinę
Około 5 h w lesie - dwie osoby - około 200 grzybów - większość podgrzybków, około 20 maślaków, kilka kozaków czarnych. W lesie zostało około 60-70 podgrzybów robaczywych, aż zal było; ( - niektóre takie młodziutkie, a już zjedzone. w lesie dużo ludzi. Grzyby rosną miejscami, chodziliśmy ponad 1 h i nic, a wystarczyło 15-20 minut trafić na dobre miejsce i grzybów bardzo dużo. Pozdrawiam
mm — ok. 50 na godzinę
Po analizie przedweekendowych doniesień, wybór padł na Nisko (najbliżej Lublina - tu podziękowania za doniesienia dla Gargamela:-)). Pojechaliśmy skoro świt, w czterech chłopa. Piękny las iglasty (kierunek z Niska na Nową Dębę) i na tyle duży, że mimo wielu grzybiarzy dla każdego wystarczyło. Piękne podgrzybki, i choć niewielkich rozmiarów, to za to często w grupach po kilka, kilkanaście. Podsumowując: 195 podgrzybków (rzadko to robię, ale tym razem przeliczyłem), 3 prawdziwki, 2 kozaki, 5 gąsek zielonych i trochę płachetki kołpakowatej (tej nie wliczam do statystyki, bo nie wszyscy zbierają). Wysyp jakby powoli zmierzał w kierunku Lublina, więc mam nadzieję, że w najbliższy weekend uda się pozbierać gdzieś tu bliżej domu:-). Pozdrawiam wszystkich napalonych...
mm — ok. 35 na godzinę
Buczyna z domieszką jodeł, świerków, sosen, modrzewi. Las miejscami z gęstymi jeżynami w poszyciu. Teren wybrany z mapy i na podstawie doniesień z okolicy. W ciągu 3 godzin 2 osoby zebrały 219 grzybków. Praktycznie same podgrzybki i kilkanaście maślaków żółtych. Do tego 1 kozak. 2 prawdziwki które znaleźliśmy były w formie wydmuszki (skórka z wierzchu, a w środku już tylko wspomnienie grzyba:-) ).
mm — ok. 40 na godzinę
Ilość grzybiarzy na m2 masakryczna ale każdy coś w koszyku ma
mm — ok. 30 na godzinę
Las sosnowy, zimny wiatr. Zebrane grzyby to mały podgrzybek na grubej nóżce i 4 prawdziwki.
mm — ok. 95 na godzinę
Wyjazd w sprawdzone miejsca w okolicach Leżajska. Ok. 3 h chodzenia po lesie zakończyło sie zebraniem: 26 prawdzików, 44 kozaków, 105 podgrzybków i ok 120 maślaków.
Było by więcej ale niestety zabrakło już miejsca w koszu na kolejne zbiory. W lesie bardzo dużo grzybiarzy.
mm — ok. 5 na godzinę
Bardzo mało grzybów:maślaki, podgrzybki i pociechy