mm — ok. 0 na godzinę
Ale nareszcie leje.
mm — ok. 2 na godzinę
Las powalicki jeszcze musimy poczekac
Po 3 h około 8 grzybków które nie zachwycają swoją urodą. Mało deszczu i tyle trzeba modlić się o deszcz
mm — ok. 0 na godzinę
W lesie po opadach deszczu przyjemnie mokro. Grzybów jednak brak. Pojawiły się goryczaki i śmierdziuny. Może coś ruszy za kilka dni.
mm — ok. 0 na godzinę
Brak grzybów, nawet tych niejadalnych.
mm — ok. 2 na godzinę
podgrzybki, kurki
szerzej:
Fajnie sie zapowiada
mm — ok. 9 na godzinę
9
szerzej:
9 maślaków przy drodze podczas kilkudziesięcio minutowego spaceru. Zaznaczam, że nie wchodziłem do lasu.
mm — ok. 15 na godzinę
Przybyłam, znalazłam, zebrałam! Uwaga, startują! Maleńkie ceglastopore, 31 sztuk, szlachetne--17. Reszta siedzi pod liśćmi, za dzień, dwa wyjdzie na wierzch (nie rozgrzebuję ściółki). Las bukowy.
mm — ok. 15 na godzinę
Około 140 maślaków, w 4 punktach z zbierane z roweru wzdłuż 35 km dróg biegnących w lesie, bądź wzdłuż lasu. Bardzo duże zarobaczywienie, co jest normalne w wysokich temperaturach. Z pojawienia się maślaków nie wyciągam żadnych wniosków na najbliższe dni, jest to grzyb który praktycznie zawsze choć raz pojawia się w lesie. Oprócz tego 2 kozaki i 2 zajączki. Zostało tyle co na zdjęciu, mimo wszystko będzie solidny posiłek. Nadal za sucho.
mm — ok. 20 na godzinę
Kurki.... straszna susza
mm — ok. 0 na godzinę
Witam Admina i Leśne Bractwo
W okolicach Złocieńca grzybów póki co brak. Las piękny starodrzew sosnowo-świerkowy z domieszką buków ale póki co jest tutaj zbyt sucho.
szerzej:
Po przyjeździe na piękne Pomorze Zachodnie obowiązkowym punktem programu jest sprawdzenie póki co najbliższych miejscówek grzybowych. Niestety na razie brak jest jakichkolwiek grzybów. Przeszliśmy ponad osiem kilometrów i nic a zachęciły nas do petracji lasu kurki sprzedawane na lotnisku polowym pod Czaplinkiem i to w hurtowych ilościach. W innej okolicy widać rosną :) Trudno jak to się mówi pierwsze koty za płoty. Synoptycy zapowiadają w najbliższych dniach opady także nie traćmy nadziei :) Przy okazji odwiedziłem okolice jeziora Dłusko i las po prostu zmasakrowany w czasie lipcowego tornada. Ludzie mówili, że ta nawałnica trwała dosłownie piętnaście sekund a ogromne sosny i buki są albo połamane albo powyrywane z korzeniami. Wygląd jest po prostu straszny. Ale mamy obraz tego co potrafi zrobić natura jeśli my nie będziemy jej szanować. Idziemy mimo wszystko dalej wokół jeziora Cieszyńskiego nazywanego też Kąpka grzybów nie ma dalej. Ale za to spotykamy strażnika czego nie wiem bo grzybów nie ma. Okazały zaskroniec pozuje do zdjęć i nie myśli uciekać :) To jest zdaje się zaskroniec celebryta :) No niech mu tam będzie ma fotkę na pamiątkę i znajdzie się na naszym forum. Na pociechę znajduję rycerzyka czerwonozłotego, kilka suszonych gołąbków i pare egzemplarzy krowiaków, dość często spotykałem koralówkę złocistą, czyli może za kilka dni :)
Pozdrawiam serdecznie Admina I Leśnych Ludków
mm — ok. 0 na godzinę
Witam Admina i Leśne Bractwo
W okolicach Złocieńca grzybów póki co brak. Las piękny starodrzew sosnowo-świerkowy z domieszką buków ale póki co jest tutaj zbyt sucho.
szerzej:
Po przyjeździe na piękne Pomorze Zachodnie obowiązkowym punktem programu jest sprawdzenie póki co najbliższych miejscówek grzybowych. Niestety na razie brak jest jakichkolwiek grzybów. Przeszliśmy ponad osiem kilometrów i nic a zachęciły nas do petracji lasu kurki sprzedawane na lotnisku polowym pod Czaplinkiem i to w hurtowych ilościach. W innej okolicy widać rosną :) Trudno jak to się mówi pierwsze koty za płoty. Synoptycy zapowiadają w najbliższych dniach opady także nie traćmy nadziei :) Przy okazji odwiedziłem okolice jeziora Dłusko i las po prostu zmasakrowany w czasie lipcowego tornada. Ludzie mówili, że ta nawałnica trwała dosłownie piętnaście sekund a ogromne sosny i buki są albo połamane albo powyrywane z korzeniami. Wygląd jest po prostu straszny. Ale mamy obraz tego co potrafi zrobić natura jeśli my nie będziemy jej szanować. Idziemy mimo wszystko dalej wokół jeziora Cieszyńskiego nazywanego też Kąpka grzybów nie ma dalej. Ale za to spotykamy strażnika czego nie wiem bo grzybów nie ma. Okazały zaskroniec pozuje do zdjęć i nie myśli uciekać :) To jest zdaje się zaskroniec celebryta :) No niech mu tam będzie ma fotkę na pamiątkę i znajdzie się na naszym forum. Na pociechę znajduję rycerzyka czerwonozłotego, kilka suszonych gołąbków i pare egzemplarzy krowiaków, dość często spotykałem koralówkę złocistą, czyli może za kilka dni :)
Pozdrawiam serdecznie Admina I Leśnych Ludków