(20/h) Tuśka wita i pozdrawia z urlopingu 😁 Rodzinny wypad nad jezioro Serwy - miód malina 😍 Kocham te okolice. Co roku obiecuję sobie porzucenie rodzinki i dłuższy wypad do lasu... jednak jak zawsze czasu na to brakuje. Ale ale... jakoś chociaż troszkę mnie się udało 😁
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Dużo w tych okolicach maślaka żółtego - piękne okazy, jednak większość (szczególnie tych dużych) z lokatorami. Sporo też opieńki miodowej - aż dziwne, że pod koniec lipca już się pojawia w tak potężnych ilościach. Gdzieniegdzie kanie, drobnołuszczaki jelenie i ju - innych grzybasów niestety nie stwierdzono 😉 Spacer super, tutejsze lasy, to dosłowne płuca Polski - wszystko tu oddycha i tętni życiem, deszcze w ostatnim tygodniu przynajmniej raz dziennie, więc zapewne sezon ruszy za 1-2 tygodnie. Mam nadzieję, że po powrocie do centralnej też coś w moich miejscówkach zastanę 😁 Darz Grzyb 4 everyone 😘
(8/h) Miejscówki prawdziwkowe, dębina, tylko i wyłącznie rekonesans a nie szukanie grzybów. Rezultat 15 prawdziwków - wszystkie robaczywe. 1 kania, 2 maślaczki. Czekam na wrzesień i zdrową nogę.
(10/h) Krótki wypad po pracy na dawno nie odwiedzaną miejscówkę. Las mieszany graby, brzozy, topole i sosny. Wreszcie coś ruszyło. Są borowiki, maślaki, koźlarze i kurki. Niestety bardzo dużo robaczywych.