Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.

pow. mielecki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 12. sierpnia
Wit 2017.8.12 22:30

mm — ok. 0 na godzine
Temperatura spadła do normalności, ale w lesie tylko grzybki jak na zdjęciach. Wreszcie przyjemny długi spacer bez uciążliwego upału. Czekam dalej na deszcze.

pow. mielecki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 12. sierpnia
Wit 2017.8.12 22:20

mm — ok. 0 na godzine
Temperatura spadła do normalności, ale w lesie tylko grzybki jak na zdjęciach. Wreszcie przyjemny długi spacer bez uciążliwego upału. Czekam dalej na deszcze.

pow. kolbuszowski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 12. sierpnia
Paweł-Tarnów 2017.8.12 21:24

mm — ok. 0 na godzine
Dramatycznie sucho, nie rośnie nic, po raz pierwszy od dłuższego czasu nie znalazłem ani jednego grzyba do zdjęcia. Na szczęście trafił się pająk "pakujący" swoją zdobycz:-).

pow. dębicki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

środa 9. sierpnia
kogut 2017.8.11 14:21

mm — ok. 35 na godzine
W lesie wilgotno, sporo młodych kozaków, 5 młodych prawdziwków, kilka ceglastoporych i kurek. Ogólnie spacer po lesie udany.

pow. ropczycko-sędziszowski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

środa 9. sierpnia
ROBI 2017.8.9 22:13

mm — ok. 50 na godzine
małe kurki, (ale w sumie ponad kilogram), 5 prawdziweczków, kilka gołąbków "wybornych".... chyba nieźle na 2 godziny rozpoznania razem z nieodłączną i najukochańszą żoną. Jeśli popada, albo nie wywieje za bardzo, to jest szansa na zbiorki w next tygodniu. Życzę powodzenia ROBI

pow. ropczycko-sędziszowski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

środa 9. sierpnia
ariks 2017.8.9 13:26

mm — ok. 4 na godzine
Rok temu o tej porze zbierałem juz całkiem ładne prawdziwki, w tym roku jest słabiutko. Po poniedziałkowych opadach, ciekawosć była silniejsza i dziś o 6:00 byłem w lesie. Las w niektórych miejscach wilgotny, ale szłu nie ma, a po dwóch godzinach w lesie upał się zrobił. Tam gdzie jodła trafiłem na ładne celgasie, oraz około 30 kurek, zero prawdziwka... kiedy one będą, oto jest pytanie. Przy okazji trzy kleszcze na szczęście spacerujace po spodniach. Pozdrawiam

pow. mielecki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 6. sierpnia
Mysz79 2017.8.6 17:53

mm — ok. 10 na godzine
Bardzo sucho w lesie. Po godzinie spaceru 12 ceglaków. Wszystkie dość duże i bez robali.

pow. dębicki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 5. sierpnia
Paweł-Tarnów 2017.8.5 22:03

mm — ok. 4 na godzine
Dłuuugo nie byłem w lesie, więc po pracy mimo 32 stopniowego upału, bez zastanowienia się pojechałem "na grzyby";-). W lesie sporo cienia, więc przyjemny "chłodek" - 29 stopni:- P, a sucho tak, że jak przebiegła jaszczurka (ok. 10 cm) po wysuszonych liściach, to było słychać jakby bięgł mały pies... Suszone kurki znalazłem w dębach i jedynie tam, całe 80 g, potem długo nic i kiedy już byłem przekonany, że nic więcej nie będzie, patrzę jest, piękny, młody (na zdjęciu) goryczak żółciowy:-). Jeszcze kilka lat temu dałbym się nabrać na "prawdziwka", ale widuję je tak często, że poznaję je z daleka, a starszym to się juz nawet nie "kłaniam". Za cierpliwość jednak dostałem nagrodę, dwa piękne ceglasie i jeden podgrzybek brunatny, który okazał się prawdzikiem. Już w lesie pachniał jak prawdziwek, ale znalazłem go w zacienionym miejscu, więc dokładnie go nie obejrzałem do tego stał na cieniutkiej nóżce, normalnie podgrzybek, ale w domu "awansował" na prawdziwka:- D. Grzybków jak na lekarstwo, dlatego musiałem je dobrze obfotografować, a ponieważ nie mam uchylnych ekranów i innych bajerów, zostałem "rzucony na kolana"... To jeszcze nie było to, więc leżąc na brzuchu zastanawiałem się, co by pomyślał "przeciętny" grzybiarz gdyby mnie zobaczył... "facet padł z wycieńczenia";-). Tak więc obklejony żywicą, igłami i suchymi liśćmi, wróciłem do domu, dzisiaj sobota, to i tak się miałem kąpać:-))). Efekty "leżakowania" w dopisku.

pow. mielecki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

piątek 4. sierpnia
Wit 2017.8.4 22:34

mm — ok. 4 na godzine
Spacerek z aparatem, a co tam 35°C, trzeba się przyzwyczajać do nowego klimatu. Tylko zbierać gotowe wysuszone grzybki.

pow. mielecki

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

wtorek 1. sierpnia
Wit 2017.8.1 21:46

mm — ok. 1 na godzine
Temperatura w cieniu o godzinie 19:30 30 stopni Celsjusza, grzybów brak. To co znalazłem zostało w lesie. Czekam na deszcze.

pow. leski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

wtorek 1. sierpnia
Jorgus 2017.8.1 21:18

mm — ok. 2 na godzine
W lesie sucho i całkowity brak grzybów ale te 2!!!