(8/h) W kilka godzin znaleźliśmy kilkanaście skupisk kurek, 40 muchomorów rdzawobrązowych (panienek) - przy czym braliśmy tylko młode owocniki. Ponadto wysyp niestety niejadalnych gołąbków (głównie wymiotnych i śmierdzących) upiększających poszycie jaskrawymi kolorami. Pojawiły się też goryczaki.
(0/h) Sucho jakby nie padało od ponad tygodnia. Godzinna wędrówka i nic. Miejscowy mieszkaniec twierdził, że grzyby już są, ale bardziej w kierunku Opoczna - tam przechodziły burze.
(40/h) Zebrałem swój koszyczek grzybów, poświęciłem 2,5 godziny z czego efektowna była godzina... jedno miejsce pewne duża ilość kożlarków w innych miejscach brak
(50/h) Pierwsza godzina spaceru po lesie była mało efektowna właściwie 3 sztuki maślak, prawdziwek, koźlarz... w drodze powrotnej postanowiłem sprawdzić dobre miejsce na kożlarki grabowy las. Niezawiodłem sie, koszyk kożlarków w 15 min w jednym miejscu w tym mnóstwo odrzuconych z lokatorami
(0/h) Jest taki mały las w którym zawsze w sezonie znajdowałem kilka grzybów i 2 wycieczka w tym roku zaowocowała pięknym zapachem lasu, a grzyby no cóż nic nawet muchomorów.......