(3/h) Na skraju poligonu w Biedrusku skontrolowałam swój prawdziwkowy lasek. Rezultat: 3 podgrzybki (jak się potem dowiedziałam, kilka dni wcześniej pewien pan starszy poszedł w tym kierunku i wrócił po pół godzinie z torbą prawdziwków). A pomyśleć, że tydzień temu piszczałam, że tyle kurek do obrobienia (Mokrz - Miały, 50/h)
(15/h) podgrzybki wysuszone w małej ilości. Brak nowych młodych grzybów. kurki w niewielkiej ilości, ale trzeba się nachodzić. Jeden zabłąkany prawdziwek przy drodze.
(10/h) W lesie mokro i pięknie pachnie grzybnią. W ciągu dwóch godzin kilka prawdziwków, kozaków i maślaków. Większość grzybów niestety z lokatorami Jeszcze trochę trzeba poczekać. Myślę że przełom sierpnia i września będzie w sam raz.