(80/h) Na stoku o wystawie południowej pojedynczo rosnące opieńki miodowe. Wszystkie dorodne i zdrowe. W 15 minut dwie siateczki. Cuda się zdarzają. Chodzę dużo po lesie i wiem, że grzybów nie ma (przynajmniej w okolicach Gdańska).
(8/h) Pusto i głucho- tak wygląda sytuacja ogólna. Tylko w miejscu, w którym niezależnie od pory roku zawsze coś znajduję kilkanaście czubajek, opieńki a nawet jeden siedzuń- ten oczywiście do pooglądania.
(100/h) Ostatni wypad na grzyby bardzo udany. Nazbierałem duży kosz gąsek zielonych i siwych Wszystkie praktycznie zdrowe. To już chyba koniec. Do zobaczenia za parę miesięcy!!!