mm — ok. 5 na godzinę
stare podgrzybki. Młodych brak.
mm — ok. 40 na godzinę
No cóż... Trzeba się przed sobą przyznać, że sezon zanim się rozpoczął to już się skończył. W lesie średnio wilgotno, zimno. W ciągu 3,5-4 godzin znaleźliśmy mnóstwo kurek a jako uzupełnienie ok. 10 podgrzybków (dobrych-nadziewanych nie liczę), 1 kozaka i 1 siniaka. Kurki tak szacunkowo - 85% małe i średnie, 10 dość dużę i 5 % bardzo dużych. Jeśli nie będzie cieplej, to ŻEGNAJCIE GRZYBY do przyszłego roku...
mm — ok. 0 na godzinę
sympatyczny 2-godzinny spacer po lesie, grzybów ZERO
mm — ok. 30 na godzinę
W lesie widać jeszcze czasy świetności sprzed kilku dni. Czyli mnóstwo starych na wpół zasuszonych podgrzybków (albo zapleśniałych, jeśli w miejscu bardziej wilgotnym). Praktycznie nic nowego nie rośnie. Oprócz podgrzybków trochę kurek i kilka starych borowików. Nie ma koźlarzy (4 osoby przez 4 godziny i łącznie 3 (trzy). Trochę kurek dla osłody.
mm — ok. 10 na godzinę
Tylko stare podgrzybki, brak nowych grzybów.
mm — ok. 15 na godzinę
lasy sosnowe, głównie stare podgrzybki, trochę kurek, jeden koźlarz babka w brzozach. Ogólnie nie ma młodych grzybów, ludzi sporo, w miarę mokro i strasznie zimno.... (ok. 5.30 było plus 5):- (
mm — ok. 10 na godzinę
Prawie nie ma grzybów. To co znaleźliśmy to z wkładką. Tylko kilka kurek i one oczywiście czyste.
mm — ok. 3 na godzinę
Piękne lasy na skraju Puszczy Bolimowskiej, wszystko takie jak trzeba: gatunki drzew, poszycie, wilgotność... podgrzybki powinny tu stać jeden przy drugim. Po kilku godzinach chodzenia wyszliśmy z lasu z koszykami, w których dna byly ledwie przykryte kilkoma goląbkami i kurkami.
mm — ok. 30 na godzinę
sporo kozaków czerwonych, podgrzybki - zdrowe!, maślaki, kurki i kilka brązowych kozaków w stanie rozkładu
mm — ok. 2 na godzinę
Mokry mech w lesie sosnowym z domieszką młodych dębów. Las poryty gdzie niegdzie przez dziki. Grzybiarzy miejscowych więcej niż drzew
mm — ok. 8 na godzinę
2 godziny chodzenia ( podgrzybki ale Stare )
mm — ok. 20 na godzinę
Generalnie slabo, mlode koźlarze i maślaki oraz kurki, kilka prawdziwków. Mlodych podgrzybków brak
mm — ok. 1 na godzinę
na godzinę chodzenia po lsie tylko dwa grzyby
mm — ok. 10 na godzinę
A jednak jeszcze raz wybrałem się na grzybki w okolice Długosiodła 17.09. 08. Wynik: 3 zdrowe prawdziwki, 10 koza- ków czerwonych, kilka młodych podgrzybków, kilkanaście ma- ślaków modrzewiowych. Czas zbierania 3 godziny i chyba je- szcze zajrzę w te lasy po niedzieli. mariam
mm — ok. 100 na godzinę
W trzy godziny, w dwie osoby 660 podgrzybków (nie doliczyłam koło 15 szt robaczywych) do tego dodatkowo nie uwzględnione ilościowo w opisie około 20 kań (zebranych, bo tyle samo mniej więcej pominiętych, szkoda brać, jak się nie zje) i do tego wiaderko opieniek. Był to nasz ostatni wypad na grzyby w tym roku, ale życzę udanego dalszego grzybobrania pozostałym grzybiarzom i dziękuję za wpisy na tej stronie. Dzięki Adminowi i Waszym wpisom, człowiek nie jedzie tak bardzo w ciemno.