Witajcie😊. Jak fajowo jest odwiedzić ukochane strony. Złapać trochę oddechu czy jakąś rybkę. Jeszcze żeby w lesie coś było, cokolwiek z grzybów. Takiej suszy jeszcze tu nie widziałem, jak przyjeżdżam w rejony Grunwaldu od ponad 20 lat. Żadnego grzyba, nawet trującego czy niejadalnego. Czy to las iglasty, mieszany czy liściasty. ZERO!
Został jeszcze październik...
Pozdrowienia dla wszystkich😊