Skromnego serialu pt: "Maślaki na leśnej ścieżce" ciąg dalszy... Dziś 4 szt i to naprawdę ładne. Ponieważ tych widzianych w poprzednich dniach nikt nie zebrał, zrobiłem to w końcu ja. W sumie uzbierało się 10 szt (do statystyk wliczam tylko dzisiejsze), a z tego już można zrobić jajecznicę, co też jutro na śniadanie zamierzam uczynić. W samym lesie zaś nic. Pozdrawiam.