Krótki wypad, raptem 1,5 godz. Chodziłem tylko po swoich miejscówkach, las iglasty, gdzie spodziewałem się
Ceglasi stąd rezultat dość dobry. Zapewne chodząc "na ślepo" ciężko jest nazbierać. Kilka wyrośniętych
Ceglasi zostało w lesie, jest też troszkę malutkich które dopiero wychodzą ze ściółki, za kilka dni będą do zbioru. W lesie dość sucho. Innych grzybów brak. Jak będą deszcze to wkrótce powinny ruszyć szlachetne.