To co dzisiaj zastałam w moim super miejscu to szok! Tyle borowików usiatkowanych to ja już dawno nie widziałam:-) Były ich setki (wpisałam tylko 120 na h ze względu na ich zaczerwienie ok 80%) 2 godz. grzybobranie zaowocowało koszem grzybów już po wstępnej obróbce (nie dałabym rady tego przynieść w całości). Doliczyłam do 200 a jeszcze godz nie minęła:-) Oprócz borowików usiatkowanych trafiłam również na jednego szlachetnego (robaczywy) i masę dużych kurek ok 120 w tym ok 20 to pieprznik blady - boski:-) A później zabrakło mi sił:-) Bo tylko wariat nie zabiera wody na 34 stopniowy upał:- (