Dzis wypad do lasu 7 godz. W lesie wilgotno i bardzo parno. 76 prawdziwków, pocieki 4 kozakibabki, maslaczki i orawka. Wczoraj nie bylam zostawilam miejscowki i co sie okazalo. Zniszczone zasmiecone, grzyby powywracane, duzo smieci. Dzisiaj spotkalam pare grzybiarzy tez mieli w reklamowkach sporo. Ale ja tez jestem uchachna zbiorem. Ale juz nie bylo jak wczesniej. Pozdrowienia. Darz Las