Dwa dni grzybobrania w czeskim Rejviz. Tam jest bardzo wilgotno w przeciwieństwie do naszych lasów. Dzięki temu grzybów jest bardzo dużo. Borowiki, ceglastopore, podgrzybki i rydze. Tych ostatnich jest tyle ile nigdy jeszcze nie było. Nie ma potrzeby wchodzenia do lasu bo przy śródleśnych ścieżkach jest po prostu zatrzęsienie, zostawiliśmy wszystko bo nie było do czego zbierać.