wszyscy siedzą w domu, a w lesie grzyby rosną, za klasztorem cały buk przy drodze do Rozalki obrośnięty
boczniakami, nic tylko zbierać do koszyka, ale z drabiny!
pozdrawiam wszystkich, aby w przyszłym roku darzyło się wszystkim, jeszcze lepiej niż w tym mijającym!