Witajcie 🤗
Szczegulna okazja dzisiaj by odwiedzić las. Ustaliliśmy z małżonką, że dopiero po południu odwiedzimy groby bliskich. Ja byłem po podróży, wróciłem do domu dopiero o drugiej w nocy i byłem trochę zmęczony, ale rano postanowiłem odwiedzić groby partyzantów, znajdujące się w moich lasach. Zabrałem wszystko, nie zapominając oczywiście o koszyku. Mogiły żołnierzy znajdują się w lasach mieszanych sosnowo dębowych, z przewagą sosny. Po dojściu na miejsce zapaliłem znicze, chwila zadumy i poszedłem poszukać grzybków. Powiem wam że las mnie miło zaskoczył, w ciągu 1,5 godzinnego spaceru, znalazłem całkiem fajne
podgrzybki w ilości 35 sztuk różnej wielkości, oraz na skraju lasu, w dębach, wychodząc już do samochodu 3 sztuki boletusa nowemberusa😆😆😆.
Jutro będę miał więcej czasu na spacer po moich lasach, więc kosza jeszcze nie odstawiam. Pozdrawiam Wszystkich Grzyboświrków. A.