Dzisiejsze grzybobranie to jak zobaczyć koncert The Rolling Stones na Cubie- :). Takich grzybów jeszcze nie zbierałam w tym roku. Dwa duże koszyki w dwie godziny!!!. Co ważne, prawie wszystkie zdrowe. Co więcej pisać,): mogła bym lać wodę, że było słabo, ale to nie prawd!! Było super i niech się ta historia nie kończy. Ja się ciesze że grzybobranie TRWA I NIECH TRWA!!! Ja nie żegnam się z lasem bo do niego chodzę cały rok i na razie odstawiam koszyka może w grudniu.... jak spadnie śnieg. Zadowolona -bardzo pozdrawiam wszystkich.