Witam :) popołudniowe 1,5 godzinki z mężem i mogę z wielką dokładnością podać ilości naszych grzybów: 1 prawdziwek-robaczywy, 3 maślaki- takie sobie, 1 podgrzybek- robaczywy i po opisie. Góry stołowe robią sobie wolne- od jutra na rower aż coś oprócz kleszczy i tych piekielnych strzyżaków zacznie się pokazywać. Pozdrawiam serdecznie :)