Po ostatnich dość dobrych opadach deszczu, obowiązkowo odwiedziłem las. Poranne mgły w lesie ciemno, tylko szukać do latarki. Tym razem byłem z ojcem. Bardzo dużo
podgrzybka złocistego ( ponad 100) ładne, zdrowe w sam raz na marnatę. Zawiodłem się ponieważ za 3 godziny znaleźliśmy jedynie 20
podgrzybków brunatnych. W lesie masa grzybiarzy, dlatego szybko dotarliśmy na swoje miejscówki i opłacało się ponad 50
prawdziwków świeże, zdrowe. Kilka zostawiłem były tak małe. Za dwa dni jeśli ktoś ich nie znajdzie podrosną trafią w moje ręce ? Miejsce sobie zaznaczyłem;) Trafiły się też większe okazy
prawdziwka. Sporo ceglastych, ale tych nie zbieram, kilka większych
kurek. Liczę za dwa dni na więcej
podgrzybków brunatnych oraz
prawdziwków ? Pozdrawiam szanowne grono grzybiarzy;)