Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

poniedziałek 18.WRZ 2023
Anddy
doniesień: 35 / 13🏆
(50/h) Kondycja ludu borowikowego rośnie. I dzietność wzrasta! Młodzieży i dzieciaków już wiecej niż seniorów. A i zdrowotność nowego pokolenia więcej niż zadawalająca. Eduliski 80% a Rudolfki prawie sto! Seniorzy wiadomo choć przybyło dziarskich staruszków. Nie wiem jak w skali kraju, od tego jest Admin, ale lasowrzosy skłaniają się raczej do drugiego scenariusza. W nocy ma padać...
wczoraj
Nina
doniesień: 128 / 17🏆
(20/h) Gościnnie w województwie pomorskim 😇.
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Podobnie jak w większej części kraju - pomorskie czeka na solidny deszcz. Przy tej suszy, podaż nie zaspokaja popytu! Oczywiście w roli głównej występują borowiki wysmukłe, sporadycznie kurki, pojedyncze maślaki, podgrzybki i kozaki.
Kto lubi, może nazbierać borówek.
dodaj grzybobranie
    • Nina #141 · Białogórskie pięcioraczki 7.9 17:14
    • Nina #141 · Kiedyś rosły gromadnie, teraz raczej pojedyncze 7.9 17:17
    • Nina #141 · Kurki 7.9 17:19
    • Nina #141 · Wrzosy 7.9 17:21
    • Tomek G #940 · Gratuluję różnorodnych zdobyczy leśnych. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 7.9 17:27
    • Gucio #290 · Gratuluje. Super, i tak dobry zbiór jak na te warunki atmosferyczne. Zlotoborowiki wrzosowe powoli się kończą a szczególnie tam gdzie nie było już dawno opadów deszczu. Js dziś koło Wyszkowa znalazłem właśnie ostatki choć nie znałem wcześniej tam miejscówek Tam wcześniej było trochę więcej opadów deszczu ale te pstatnie burze chyba ominely te tereny. Z grzybami teraz jest różnie bo niedaleko ktoś nazbierał znowu sporo prawdziwków i koźlarzy i to dość niedalekp koło Ostrówka Wegrowskiego, trzeba wiedzieć gdzie jest trochę wilgotniej. 7.9 17:32
    • Zapaleniec S-c #326 · Amerykańskie przystojniaki🍄🌲🍄🌲🍄🌲👍-Fajne! 7.9 18:08
    • whispi #204 · Sucho a jednak coś jest 😁 super zbiór 😍 u nas sucho, ale urlop dopiero się zaczyna 🙂 7.9 18:30
    • tazok #330 · Cichutko zazdroszczę, one tak ładnie rosna👍 7.9 19:34
    • Kikuś #141 · Ładne te grzybki amerykańskie Nino. Tak, borówki niech se zbierają te, to lubią, racja.
      Pozdrowienia😊 7.9 21:52
    • AŻet #166 · Piękny zbiór👍 7.9 21:53
    • LeśnaGośka #45 · Piękne amerykany😍 ja tam zawsze zbieram w zagajniku niedaleko plaży, tam zawsze są pidgrzyby brunatne, a dalej we wrzosach zbierałam prawdziwki między Amerykanami ale teraz za sucho, tyło amerykany dają radę 7.9 23:20
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
jm
doniesień: 156 / 2🏆
(0/h) I zajś krótko i na temat. Nic. A szmory tyż bym pożeroł w dużych ilościach. Najlepsze są podgrzybasy. A tak z ciekawości, co wszyscy
widzą w prawokach. Moim zdaniem podgrzybas po wysuszeniu daje dużo więcej aromatu, zresztą do zupy albo sosu też. A najlepsze
są te późnojesienne. Pozdrowionka.
dodaj grzybobranie
przedwczoraj
jm
doniesień: 155 / 2🏆
(0/h) Krótko i na temat. Nic. Pozdrowienia. dodaj grzybobranie
    • Marcin Sz. #46 · Sezon katastrofa 👎🍄 6.9 18:33
    • K.A.L.E.T.N.I.K #459 · 🙋 jeszcze trochę poczekamy i potem pełne lasy grzibów bydą a w lesie być dziennie to czysta przyjemność ale takie szmory z podgrzybasów to bym zezarł własnie teraz 🤤😂, pozdrowionka 6.9 18:47
    • rainy3 #141 · Trzeba jeszcze trochę poczekać. Rano w lesie już jest całkiem przyjemnie. 7.9 06:43
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 4.WRZ
jm
doniesień: 154 / 2🏆
(0/h) Dzień dobry. Pochodziłem 1,5 h po lesie i totalny nul. Tragedia. Trzeba ze 2 dni jakiejś potężnej burzy, żeby nawodnić lasy. Fajnie się mają
koledzy z Brennej, bo tam przynajmniej potoki górskie nawadniają. Ale nie narzekam, przyjdą lepsze czasy dla nas Hanysów nizinnych :).
Pozdrowionka i duuuużych zbiorów.
dodaj grzybobranie
    • lp100 #26 · Z tymi potokami, to jest tak, że są po nich ślady. Ale to nie potoki tym razem, tylko jeden zeszłotygodniowy deszczowy dzień nas uratował + niższe temperatury w górach. Padało w pasie Cieszyn - Bielsko - Beskid Mały. I tu sypnęło ceglasiami, trochę, gdzieniegdzie, prawdziwkami. Gdyby nie to, byłoby takie samo bezgrzybie. Potoki jednak z roku na rok coraz skromniejsze, wpływa na to wzrost średnich temperatur - większa ewapotranspiracja i zmniejszona infiltracja przez wyschniętą skorupę wierzchniej warstwy ziemi, wycinanie lasów całymi stokami i to bez odnowień, wycinanie drzewostanów wzdłuż dolin i wokół źródlisk, brak pasów zagęszczeń i zakrzewień wewnątrz kompleksów leśnych, co przy otwarciu drzewostanu na rębni powoduje przesuszanie całych stoków. Niby jesteś w środku starego bukowego lasu, a czujesz jak ciepłe powietrze przez niego przepływa bez przeszkód mimo tego, że żadnego silnego wiatru nie ma. Nie wiem dlaczego wzdłuż dróg, granic działów leśnych różnowiekowych drzewostanów czy na lizjerze lasu są niszczone zakrzewienia, zbiorowiska okrajkowe i oszyjkowe? Lasy są przesuszone także dlatego, że gospodarki leśnej nie przystosowuje się do zmian klimatycznych. I w tym, i w zeszłym roku, wcale tak mało nie padało. Nie było długich okresów bezdeszczowych. A grzybów nie ma i las jest suchy. To efekt zmian klimatu. 26 dni upalnych w roku, kiedy 20 lat temu było ich 6... Niestety zamiast w tych warunkach wzmacniać rolę ochronną lasu, zwiększamy pozyskanie drewna, np. do palenia nim w kotłach i kominkach... 4.9 19:33
    • Tomek G #938 · Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Susza straszna i dużo pożarów lasów. Pozdrawiam 4.9 20:54
    • Rufi 80 #85 · Nie pamiętam kiedy byłem w lesie, katastrofa 4.9 20:55
    • Marcin Sz. #46 · W lesie jestem często, ale nie pamiętam kiedy ostatni raz znalazłem jakiegoś grzybka 👎 5.9 06:43
    • lp100 #26 · Panie Marcienie, to przyznam, że jestem w szoku, jednak myślałem, że tam w Pana okolicy powinno coś rosnąć... Dramat! 5.9 08:06
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 4.WRZ
Zenon T.
doniesień: 11 / 1🏆
(0/h) W lesie totalna cisza. Brak jakiejkolwiek grzybów. Myślę że obfitość dopiero przed nami. Cóż trzeba uzbroić się w cierpliwość ot co. dodaj grzybobranie
czwartek 5.WRZ
Xanth
doniesień: 1
(30/h) krótki wypad do lasu - po doniesieniu żony, która chodziła tam z psem. miejscówka z podgrzybkami złotawymi. same duże - większość zamieszkała została w lesie. z tego co zebrałem po przejrzeniu w domu odpadła połowa - niestety niesamowicie zarobaczone "gąbki". z innych grzybów tylko sromotniki. dodaj grzybobranie
czwartek 5.WRZ
Fungia
doniesień: 104 / 15🏆
(40/h) Cześć 😊 Dzisiejszym celem były kurki. A dzięki przypiętym w poprzednim roku pinezkom sporo ich wygrzebałam z głębokiego mchu i trawy. Fajnie jest mieć takie miejscówki, mimo że są oddalone o ponad 500 km od domu. Przy okazji przytuliłam około 180 złotoborowików. Pojawiają się nieliczne maślaki, podgrzybki i płachetki. dodaj grzybobranie
    • Fungia #108 · Wczorajsze 5.9 23:41
    • Fungia #108 · Pierwsze spotkanie ze żmiją 5.9 23:45
    • Tomek G #939 · Gratuluję zdobyczy amerykanów. Oby popadało a będzie jeszcze więcej grzybów. Pozdrawiam 6.9 06:19
    • Dodzia 8 #180 · Ależ fajne zbiory🥰 6.9 07:19
    • Zapaleniec S-c #326 · 👍🍄🍄🌲🌲. 6.9 09:33
    • D@rek #188 · Zbiór piękny. Las jest hojny w trakcie Twojego urlopu. Gratulacje! 6.9 11:17
    • Rufi 80 #85 · Full wypas 💪. 6.9 12:20
    • Kikuś #141 · No i teraz widać, komu udał się urlop, a przynajmniej jego początek. I grzybowo, i pogodowo. Ładny zbiór Fungio. I fajowo, że inne grzybki urozmaicają fotkę. Rany, jaka ona fachowa! Jak z zakładu foto!
      Myślałem, że ja mam daleko na miejscówki grzybowe, ale chyba jednak Ty masz dalej, znacznie. Obyś mogła znajdować grzybasy jak najdłużej, do samego końca pobytu🤞 A ze żmiją lepiej już się nie spotykaj; ona nie przepada za ludźmi. Wraz z gratulacjami serdeczności wysyłam☀️ 6.9 13:37
    • RoStrze #118 · Pinezki się przydają (o ile się pomyśli, żeby je wbić 😁) całkiem nielichy zbiór pieprzników👍 Świetnie, że złotoborowiki wciąż Ci rosną 😊 Tylko będziesz miała robotę na urlopie (albo przyjemność) 😉 Żmija piękna, dorodna i chyba najedzona. One raczej uciekają, więc brawo, że udało Ci się fotkę taką trzasnąć 👍 Pozdrawiam 🙂 6.9 15:35
    • K.A.L.E.T.N.I.K #459 · 🙋ale czad grzibowy piknie, dużo jedzonka 😂🙋, pozdrowionka 6.9 18:49
    • AŻet #166 · I to jest urlop z pięknymi grzybkami👍 6.9 20:25
    • Villain #271 · Fungio - masz rację.. Tak po prawdzie była para, jeleń i pani jeleniowa 😉.. Nie wiedziałem, którego "ustrzeliłem" komórką, ale faktycznie widać zarys poroża.. 6.9 21:12
    • tazok #330 · 180 przy okazji. 🫢 👍😊 6.9 21:46
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 4.WRZ
Tineola_Libraria
doniesień: 3
(30/h) Pieczarki: kilkanaście starych trupów, 1 zebrana, 3 karbolowe;
czubajki: czerwieniejacych rosło około 40 w różnym wieku od niemowlaków po stare próchna, zebrałam niecałe 30 młodszych, a w domu okazało się, że zjem głównie dzieci, bo dorosłe częściowo zamieszkane, jak zwykle w tym miejscu; miejscówki kaniowe obie puste, miejscówka czubajki być może gwiaździstej też pusta;
Maślak: 1;
podgrzybki: 1 złotawy;
Borowiki: widziałam 3 ponure, jeden stary, dwa dość duże, ale jeszcze względnie młode, niestety za płotem;
Koźlarze: kilkanaście pięknych, młodych, wyglądających zdrowo czerwonaków za płotem!

... szerzej o tym grzybobraniu ... W suchej trawie przy przystanku kilkanaście pieczarek kompletnie zmumifikowanych, od razu pożałowałam, że wyjechałam w bezgrzybie akurat w tym tygodniu, w którym coś się ruszyło w okolicach domu i teraz tylko oglądam tego resztki. Kilkaset metrów dalej, w miejscu, gdzie nigdy nic nie rosło, znalazłam 1 pieczarkę już nie pierwszej młodości, ale jeszcze ładną i zdrową, czyżby nowa miejscówka się szykowała? Potem były niedostępne za zakazanym płotem koźlarze czerwonaki, nawet jednego nie udało mi się sięgnąć przez siatkę i drut kolczasty! A próbowałam, możecie mi wierzyć, dla takich pięknych grzybków zaryzykowałabym nawet mały wypad na teren zamknięty, niestety po tej stronie od pilnowanej bramy dogodnych dziur w płocie nie ma, co innego od strony miejscówek ponuraków i Czubajek. Ponuraki też były, ale nie za młode, więc tylko po nie przełazić płotu mi się nie chciało. Po zewnętrznej stronie ogrodzenia trafił się jeden podsuszony w upale, ale jeszcze całkiem młody i zdrowy maślak. Jak płot się skończył, wlazłam w las, ale tutaj oczywiście nie było tak pięknie jak tam, gdzie nie wolno. Niby od samego wejścia przywitał mnie podgrzybek złotawy, ale tylko jeden, samotny jeśli nie liczyć robali, dla mnie zostało pół kapelusza. Czubajek, na które miałam nieśmiałą nadzieję, brak, prawdziwych kań też brak, miejscówka kurkowa, gdzie przez całe lato zbierałam po kilka suszonych drobiazgów tygodniowo, dzisiaj puściutka, chyba sezon się dla nich skończył. I dopiero na końcu mojej stałej ścieżki czubajki czerwieniejące w miejscówce, która zaowocowała po raz pierwszy jakieś trzy lata temu i od tamtej pory dostarcza mi pocieszenia wtedy, kiedy lepszych Czubajek nie znajdę. A, i jeszcze po wyjściu z lasu wypatrzyłam kolejne trzy pieczarki. Do tych nawet nie podchodziłam, to też miejscówka dobrze mi znana, ale od jak najgorszej strony. To tam parę lat temu dowiedziałam się, że nie wszystkie pieczarki są jadalne i od tamtej pory ilekroć coś w tym miejscu wyrośnie, zawsze śmierdzi karbolem zamiast pachnieć pieczarką. W domu przywitały mnie oczywiście same tęgoskóry i resztki purchawek sprzed tygodnia na trawniku. I głodne koty. dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Rober
doniesień: 5
(0/h) Totalne zero jadalnych i niejadalnych.
Grzybów brak ale nie wróciłem na pusto. W koszyku zamiast grzybów wylądował Dzięcioł Czarny.
Ptaka znalazłem niedaleko drogi, nie mógł oderwać się od ziemi.
Z dzięciołem mieliśmy wyprawę do Warszawskiego ZOO do Ptasiego Azylu, mam nadzieję że tam mu pomogą.
dodaj grzybobranie
    • tazok #330 · Tacy wspaniali ludzie jak Ty, są już na wymarciu jak dinozaury. Wypisz wymaluj nasza akcja z ziębą dwa miesiące temu. Chylę czoła bracie 6.9 19:34
    • Tomek G #939 · I tak bywa że nieraz trzeba pomóc zwierzętą. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 6.9 22:20
    • Gucio #289 · O dzięcioły szczególnie trzeba brać, jakby było ich znacznie więcej to i drzewa w lesie bylyby zdrowsze tak więc czyn godny pochwalenia. Z dzięciołem mam takie skojarzenie z wspaniała rolą Wiesława Gołasa w filmie o tym samym tytule i też tam zdaje się w roli trzecioplanowej a w zasadzie w roli głównej wystąpił przez moment właśnie taki dzięcioł czarny. Grzybów coraz mniej i gorzej z ich zdrowotnością. Ja jadę w nowe miejsce i nie liczę na wiele ale za to spacer w pięknych okolicznościach przyrody szczególnie o tej porze roku. 7.9 06:00
    • seBapiwko #259 · Piękny 😍. 7.9 10:54
    • laska #65 · Spora sztuka 🤗! Szacun, gratki!! 7.9 15:14
    • Rufi 80 #85 · Brawo 💪 7.9 19:47
    • HubaBuba #18 · Brawoooo 💪💪🫡🙏 7.9 22:40
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
wola
doniesień: 7
(1/h) 1 ceglastopory I tyle. Bardzo sucho, nie marnujcie czasu dodaj grzybobranie
    • Chytra Merry #412 · No czas spędzony w lesie, to nie tylko zbieranie grzybów, ale sam pobyt w wśród drzew, i podziwianie pięknych widoków to jest to dlaczego chodzę do lasu, wszystko mnie wtedy cieszy, kwiaty, trawa, zwierzęta🐗🐗🐗 owady🐞🐞🐞🦋🦋🦋, nawet gady, których się nie boję, nie mówiąc o ptakach, barzantach, kuropatwach, myszołowach, można wyliczać, a wyliczać motyle🦋. Pozdrawiam 7.9 11:42
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Chytra Merry
doniesień: 404 / 26🏆
(0/h) Kontrol grzybowa w dąbrowie i lesie dużym, życie grzybowe zamarło całkowicie, nie ma nic czyli zero. Nawet uschnietych grzybów, tak jest w mojej miejscówce, jest do południa nachylona, więc słońce piecze, 32 st w południe, nawet mój okratek australijski uschły, wypatrzyłam jedno odnoże suche. No cóż taki mamy klimat, tak mnie kusiło po doniesieniach z Rubinowej Doliny, przecież to tak nie daleko, czekam na deszcz to grzybnia ożyje, mam nadzieję., bo to dopiero wrzesień. Pozdrawiam całą grzybiarską społeczność. dodaj grzybobranie
    • Chytra Merry #412 · Potoki, strumyk, ruczaj suche 6.9 10:49
    • Chytra Merry #412 · W tym wąwozie, jest bardzo głęboki coś płynie, raczej się sączy. 6.9 10:52
    • Tomek G #939 · Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 6.9 11:19
    • Duet #151 · Kochana, na jednym wózku jedziemy 😭. Pozdrawiam i czekamy na deszcz😘 6.9 11:22
    • Zapaleniec S-c #326 · Najważniejsze że piesio zadowolony ze spacera. 6.9 12:03
    • Kikuś #141 · Ja też na tym wózku jadę. Oby nie zbyt długo... Pozdrowienia wysyłam. 6.9 13:28
    • Rufi 80 #85 · Klapa grzybowa, u mnie to samo pozdrawiam serdecznie 6.9 13:34
    • Anddy #51 · Maryśka, nie panikuj. Przerwa jest ale idą ulewy. Pamietasz co w 2022 napisał Admin? Prawdziwki owocują na wygrzanej ziemi... Obstawiam przełom września i października. Czego życzę i pozdrawiam. 6.9 17:21
    • AŻet #166 · Sucho wszędzie, co to będzie, co to będzie... 6.9 20:16
    • tazok #330 · Jakby się dało to byśmy do Ciebie podesłali żeby nie było tak smutno kilka ceglasi-harnasi 😊 6.9 21:44
    • marioo455 #132 · u mnie też upały, i afrykański wiatr, na razie nic lepszych widoków na przyszłość, jak wyschnie grzybnia do cna to będzie kiepsko, pozdrawiam 6.9 22:58
    • Chytra Merry #412 · Było tak już że grzybnia wyschła, przez upały, potem było trochę deszczu, pojawił się biały nalot na ziemi, ale nie było grzybów, zrobiło się zimno, i po grzybach w sezonie, myślę że może grzybnia odżyje bo ma być deszczowo przez parę dni. Obecnie jeszcze ten wiatr wysusza ziemię nawet na mokradłach, i te temperatury do kupy razem. Pozdrawiam na lepsze, deszczowe jutro. 6.9 23:39
    • Nina #141 · Bądź pozytywnie nastawiona. Ja czekam na październik 😇, w ubiegłym roku jeszcze w listopadzie zbierałam piękne prawdziwki. 7.9 18:49
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 5.WRZ
Tineola_Libraria
doniesień: 4
(0/h) Pojechałam załatwić sprawę w mieście, ale tu się spóźniłam na autobus, tam mi się nie chciało czekać na powrotny, przesiadka z długim oczekiwaniem, to sobie przejdę parę przystanków i w sumie kawałkami przespacerowałam koło dziesięciu kilometrów dróg i ścieżek gminnych. I nigdzie na tej trasie, prócz "mojego" odcinka, ani w rowach i na poboczach, ani w przydrożnych zakrzaczeniach, nie było nic. 1 nierozpoznawalna mumia w parku w Serocku. "U mnie" to, czego nie zebrałam w środę i, na dalszym niż środowy odcinku, olszówki w rowie. dodaj grzybobranie
    • Gucio #289 · Koło Serocka wcześniej chyba było trochę więcej grzybów bo czesciej padał deszcz od Nowego Dworu w tam5ym kierunku. Może musisz pospacerować po lesie bliżej Warszawy. Życzę Ci kolejnych udanych już wypraw specjalnie do lasu. Z tego regionu daleko nie jest także i np. koło Mińska Mazowieckiego. 6.9 20:44
    • Tineola_Libraria #4 · Warszawa za daleko i za dużo ludzi. Już prędzej wybiorę się za Serock, może w pobliże Pobyłkowa lub Popowa, albo sprawdzę swoje dawne miejscówki w okolicach Marynina, ale tam w jednym miejscu już ze dwa lata słabiutko, po wizycie drwali, a w drugim w tym roku drogowcy szaleli, nie wiem czy las poznam. No i ten upał, rower odpada, grzyby podróży nie przetrwają, a i ja niekoniecznie... 6.9 22:02
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Maciej ryba
doniesień: 58 / 3🏆
(0/h) Witam 🙋 leśnych ludzi. Las sosnowy 🌲🌲🌲 młodniki sosnowe brzozy 🌲🌳🌲. I stało się. Po raz pierwszy w tym sezonie nie spotkałem przez półtorej godziny ani jednego grzyba. Nie ma nic. Las wysechł. Pozdrawiam grzybniętych i deszczy 🌧️🌧️🌧️ deszczy 🌨️🌨️🌨️ dużo deszczy w lesie życzę. dodaj grzybobranie
przedwczoraj
jamro
doniesień: 35
(4/h) Witam mimo warunków jakie panują no trzeba zaglądnąć w las niema to tamto jak to jeden pan w serialu mówił. Na samym początku znalazłem prawdziwka nadzieja była ale krótka w sumie 2 szt drugi pozostał w lesie, ceglastopore 8 szt, 1 koźlarz grabowy pozostał bo już staruszek, 1 maślak, ok 20 szt podgrzybek czerwonawy większość zasiedlona i koźlarz pomarańczowożółty którego zostawiłem w niedziele do podrosnięcia. Niejadalnych bardzo mało bez komentarza dalszego. dodaj grzybobranie
    • jamro #36 · ten prawy pozostał bo za dużo w nim dodatku mięsnego 6.9 13:30
    • jamro #36 · grabowy został 6.9 13:32
    • jamro #36 · ceglasie zmolestowane przez żuczki i ślimaki 6.9 13:35
    • jamro #36 · ceglak 6.9 13:37
    • jamro #36 · koźlarz pozostawiony od niedzieli wyrósł 6.9 13:39
    • jamro #36 · podgrzybek czerwonawy 6.9 13:40
    • jamro #36 · maślaczek 6.9 13:42
    • jamro #36 · rodzinka łabędzi na stawach na zdjęciu tylko 4 młode ale w sumie 6 młodziaków 2 nie chciały pozować i czmychły do wody 6.9 13:46
    • jamro #36 · mini zbiór poszedł w inne ręce i też ktoś zadowolony 6.9 13:49
    • tazok #330 · Jamro, borowik co prawda solista, ale trafił ci się przepiękny model. Pewnie było,, łał,, i tętno podskoczyło 😊👍👍 6.9 13:52
    • Tomek G #939 · Spacer zaliczony, akumulatory naładowane a i coś udało się znaleźć. Oby popadało a będzie jeszcze więcej grzybów. Pozdrawiam 6.9 18:01
    • Leśniczy&eM #245 · A pewnie że tak, zaglądać trzeba choćby dla świeżego luftu 😁 Miejmy nadzieję na lepsze zbiory w październiku 🤔😉 6.9 18:19
    • Duet #151 · Borowiczek mega cudnej urody, taki atlasikowy😍 6.9 18:42
    • Gucio #289 · Gratuluje. Super, trochę grzybów fajnych znalazłeś i też zauważyłeś. Warto czasem poszukać też grzybów w innym miejscu choć co prawda szczególnie na południu Polski c tych mniej więcej okolicach jest o nie pewnie dość trudno. Jednak i tu pewnie przynajmniej można liczyć ma złotoborowiki wrzosowe. 7.9 06:13
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 4.WRZ
HubaBuba
doniesień: 16
(100/h) Amerykany mają się dobrze - około 250 maluszków złotoborowika wysmukłego do marynaty, z czego z 50 zaczerwionych. Większych okazów nie zbierałam i zostawiałam dla innych grzybiarzy, których całkiem sporo krążyło w okolicy. W lesie było chyba ponad 30 st. C w południe więc nie miałam dzisiaj sił i ochoty na wejście w kosodrzewinowe chaszcze gdzie zawsze ich najwięcej ale przy wydmach i na górkach da się spokojnie koszyk nazbierać tylko trzeba troszkę się oddalić od typowych ścieżek. Wymódlmy deszcze w 3 city bo na Amerykańce daleko a grzybów się chce 🙈 pozdrowienia! dodaj grzybobranie
środa 4.WRZ
Rita
doniesień: 1
(4/h) 15 min spacer kontrolny - 4 robaczywe prawdziwki. dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #85 · Fotkę poproszę, witam na forum 5.9 17:04
    • Gucio #288 · W Puszczy Kampinoskiej w tym roku nie ma jeszcze takiej tragedii bo te rejony Mazowsza i tak były trochę czesciej nawiedzane przez deszcze. Szkoda tylko że nie ma jeszcze tak podgrzybków bo w sporej części w niej to są miejscówki na te grzyby. Prawdziwka i to sporego niedawno ktoś znalazł w środku puszczy tak więc jak najbardziej miejscami można je spotkać. Ja dziś jednego robaczywego znalazłem w Cybulicach Małych. 5.9 19:54
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
plebs
doniesień: 2 / 1🏆
(50/h) W lesie sucho jak pieprz, ale jednak rosną! Spacer z psem wzdłuż brzozowego zagajnika zakończył się powrotem do auta po wiadro. A potem kolejnym powrotem po kolejne wiadro.

Warto było chociaż przez chwilę nacieszyć oczy, bo niestety zdrowotność grzybów praktycznie żadna.
dodaj grzybobranie
    • Krzychu Grzybiarz #32 · Niestety, grzyby radzą sobie jakoś z upałem i suszą, ale już z robalami nie potrafią. Trzeba poczekać na ochłodzenie i opady. 6.9 21:12
    • Tomek G #939 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Grzyby potrafią sobie poradzić w różnych warunkach atmosferycznych. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 6.9 22:23
    • Gucio #289 · Gratuluje. W niektórych miejscach bardziej suchych tak jest choć i da się coś znaleźć i nie robaczywego i nie tylko to są złotoborowiki wrzosowe choć także i te gdzieniegdzie mają coraz gorszą zdrowotność. Jak jest miejsce częściej uczeszczane i zacienione to i lepsza ich zdrowotność. 7.9 05:28
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 4.WRZ
Pawcio
doniesień: 62 / 5🏆
(9/h) Wieczorny spacer po lesie zaowocował zebraniem 3 Amerykanów i 6 borowików szlachetnych, poza tym widziałem kilka muchomorów i 4 zgniłe prawdziwki, brakuje deszczu a i tak wychodzą z mchu młode prawdziwki, gdyby popadało będzie wysyp dodaj grzybobranie
    • Mel Grzibson #15 · Piękne. Deszczu…wody i będzie 💥 boom
      Gratulacje! 4.9 19:24
    • Gucio #287 · Nadzieja na opady deszczu jest ale do końca października za dużo ich nie widać. Cos fajnego jednak znalazłeś mimo braku ich. Gratuluje. Teraz każdy grzyb znaleziony cieszy nawet te tylko do fotografii a te wyglądają na niezamieszkałe oprócz tych samych kapeluszy. 4.9 19:33
    • Tomek G #938 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Najważniejsze że coś rośnie. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 4.9 20:54
    • Rufi 80 #85 · Brak deszczu, ale cosik znalazłeś, pozdrawiam 4.9 20:54
    • Pawcio #62 · amerykańce były zdrowe, a z borowików zostały wykrojki z 4 łebków, nogi zaczerwione mocno a grzybki niby młode i twarde 4.9 21:51
    • Dodzia 8 #180 · Będzie wysyp, będzie 😊, a i deszczu trochę spadnie. Byleby temperatura za mocno w nocy nie spadła. 5.9 06:30
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
HubaBuba
doniesień: 18
(70/h) Amerykany też już się poddają fali upałów-około 400 sztuk w koszykach ale drugie tyle zostało w lesie niestety, dzisiaj już co drugi zaczerwiony albo zeżarty przez ślimaki, młodych owocników niewiele, na skarpach czy mchach posucha, pojedyncze maluszki, idzie coś nazbierać w wysokich wrzosach, jak się odejdzie od parkingów. Dzisiaj w nogach 13 km i w stronę Stilo i w stronę Łeby, z parkingu Ulinia, zaglądałam gdzie się da za złotoborowikiem wysmukłym i brałam co było byle zdrowe. Napatoczył się jeden prawdziwek szlachetny, oczywiście sito, 8 miodówek i 2 koźlarze babka już przy parkingu znalezione. dodaj grzybobranie
wczoraj
Marbie
doniesień: 11
(3/h) 3 borowiki, potrzebny deszcz. Nie przyjemnie się chodziło, zbyt sucho. dodaj grzybobranie
wczoraj
Miniek
doniesień: 9
(0/h) Sobotnia wyprawa na wrzosowisko. Susza okropna, brak kwiatów. Na leśnych ścieżkach napotkałem 5 borowików szlachetnych oraz jednego koźlarza pomarańczowożółtego. Ech, gdyby wcześniej więcej popadało... Trzeba czekać, aż ruszy w ŚK. Na fotce najładniejszy i zarazem najmłodszy prawusek. dodaj grzybobranie
czwartek 5.WRZ
Iza_NN (bez logowania)
(0/h) Las brzozowy około 50 szt koźlarzy czerwonych bardzo malutkie i średnie 6 prawdziwków 3 szt duże z lokatorami reszta do suszenia się nada
2024.9.5 19:10
dodaj grzybobranie
    • Gucio #288 · Gratuluje. Super, spory zbiór. i jedno z miejsc wilgotniejszych tylko szkoda że nie napisałeś ilości na godzinę. 5.9 20:28
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
plebs
doniesień: 3 / 1🏆
(30/h) Zachęcony wczorajszym wynikiem postanowiłem kuć żelazo póki gorące. Wynik to około 120 borowików, głównie w zagajnikach brzozowych i na obrzeżach lasów. Tym razem załaczam kilka fotek z terenu. dodaj grzybobranie
wczoraj
Krzesimir
doniesień: 1
(3/h) Susza, sporo spleśniałych starych cegalsiów. dodaj grzybobranie
środa 4.WRZ
Leśniczy&eM
doniesień: 228 / 8🏆
(1/h) Przedwczoraj taki, dzisiaj już taki 🧐
W Tychach i bliskiej okolicy na ten moment tylko żółciaki..
A tak na serio to od kiedy po "Tych" lasach krążę to takiej lipy nie widziałem, brak regularnych opadów i wysoka temperatura robią swoje.. Kiepsko to wygląda 🍄😔
dodaj grzybobranie
    • Dodzia 8 #180 · Jeszcze chwila, jeszcze moment i u Ciebie się pojawią 🥰 5.9 06:23
    • Marcin Sz. #46 · 🥵 5.9 06:39
    • Tatesi #73 · W kochłowicach też cieniutko. Rok temu o tej porze było eldorado. Pozdrawiam. 5.9 09:18
    • Emil.E. #314 · Dam dwie dychy💰 z te żółte "Tychy". 😋 5.9 11:06
    • Rufi 80 #85 · Dobre i żółciaki, pozdrawiam 5.9 11:44
    • Przem11o #52 · Miło, że kolega sprawdza. Ja na razie odpuściłem 5.9 12:45
    • tazok #329 · No bida panie, bida na nizinach aż piszczy 😔 5.9 14:25
    • Gucio #288 · Gratuluje. Zolciaki siarkowe lubią słońce, gorąco i nawet sucho choć może nie ekstremalnie długo Na tę chwilę pozostaje jazda w regiony wilgotne albo spacer nawet po suchych miejscach ale nowych w celu przejrzenia jaki jest tam las co później można wykorzystać jak będzie tam sporo wilgoci po burzach albo po prostu z tym łas jak się nie podoba to nie jeździć. Podejrzewam że co niektórzy grzybiarze znają więcej lasów nie tylko tych pobliskich tak jak np. Niszczu. 5.9 19:29
    • Luna_e #19 · Ten rok jgrzbowy jest inny 😞 Myślę ze będzie jeszcze co zbierać 🍄👍🙂Pozdrawiam 🙂 7.9 20:59
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Anik
doniesień: 120 / 6🏆
(5/h) Łączka między zagajnikami, stadko podstarzalych maślaków, ok 30 szt w jednym miejscu, innych grzybów nie spotkaliśmy a picxulsm na borowiki i kozaku czerwone: ( dodaj grzybobranie
    • Anik #120 · Zdjęcie mi się skasowało przy przesyłaniu🤦‍♀️ 7.9 15:58
    • Gucio #290 · Gratuluje i tego. Ja niedawno też byłem jak Kąty Goździejewskie i też znalazłem maślaki. Na koźlarze musisz udać się bardziej za Stanisławów, Jakubów, Siennice i tu bliżej od Siennicy pewnie w stronę Kolbieli. Podobno są ale nie w każdym lasku. Ja byłem też w Chrośla i wszędzie pustka a przy jednym drzewie żniwa koźlarzowe. 7.9 17:40
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 3.WRZ
Cinek
doniesień: 19 / 1🏆
(12/h) Wybrałem chyba nie do końca grzybne górki patrząc na wpisy z Brennej. Wysokie partie gór szlaki na Baranią Górę. Kilka koźlarzy pomarańczowych i czerwonych, kilka ceglaków i kurek, i tylko jeden borowik malutki. Ogólnie susza dużo starych egzemplarzy i robaczywych ale zawsze coś do koszyka wpadło pozdrawiam. dodaj grzybobranie
    • Cinek #19 · Taki model 3.9 09:47
    • Marcin Sz. #46 · Pewnie, przynajmniej nie wruciłeś na pusto 👍🍄 3.9 10:34
    • Tomek G #938 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 3.9 17:14
    • tazok #329 · 👌👌 Gratki 👌👌 3.9 21:09
    • Gucio #286 · Gratuluje. Super, sporo fajnych grzybów. 4.9 03:46
    • Luna_e #18 · Gratuluję zbioru👍🍄🙂 Ładnie 👍🍄🙂Pozdrawiam 🙂 4.9 09:08
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Maslak_NN (bez logowania)
doniesień: ≥6
(2/h) Okolice Podlasia. W lesie sucho i gorąco. 1 prawdziwek i 2 male maslaczki. I to wszystko. Konieczy deszcz.
2024.9.6 20:33
wtorek 3.WRZ
lp100
doniesień: 26 / 4🏆
(15/h) Jak to mawiał klasyk... grzyby są, a nawet nie ma. 42 Prawdziwki, 6 ceglasi (co piąty do kosza), 3 kurki, 1 ładny podgrzybek brunatny. Las bukowy, miejscami + jodła i świerk. W dolinach, szczególnie wilgotnych i cienistych są ceglasie i to dużo, ja w zasadzie ich nie zbieram, więc generalnie prawie wszystkie zostały. Nisko i średnio wysoko prawdziwków są pojedyncze sztuki (znalazłem 2). Brak kurek w miejscach wilgotnych, gdzie zawsze były. Brak kolczaków, gołąbków, mleczajów, gdzieniegdzie muchomory twardawe i plamiste. Prawdziwki tylko wysoko w górach i tylko w wyjątkowych miejscach, za to można znaleźć kolonie po 15 sztuk. Brak rokowań bez deszczu, to było wyjątkowe tchnienie w miejscach przez które przeszedł wąskim pasem deszcz w zeszłym tygodniu. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #938 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych i pełnego koszyka. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 3.9 17:15
    • Gucio #286 · Gratuluje. Super, bardzodobry zbiór na te warunki atmosferyczne. W górach większą szansa na opady deszczu a i mgly może częściej się snują. Na terenach wyżej położonych może też tak ludzie jeszcze nie wyzbierali. Ja podziwiam takich grzybiarzy gorskich bo do takich spacerow potrzeba dużo siły a i odwag także przed spotkaniem np. z misiem. 3.9 19:43
    • lp100 #26 · Gucio, dzięki, słuszna uwaga, mam w Rycerce takie miejsce na kurki, gdzie nikt nie łazi, że mam zawsze stracha. Zawsze też, jakiś zwirz, musi mnie tam nastraszyć - z tych co do tej pory widziałem to jelenie i jelonki. Wielu jednak nie widziałem, a cichy szmer w jakim znikały leśnej młodnikowej gęstwinie nie wskazywał na jeleniowate. I mam podejrzenia, że jak są spore poodsuwane głazy, rozdrapane stare pniaki lub butwiejące kłody, to tam miś buszował. To nie wygląda na buchtowisko dzika, rozdrapane kopytami korzenie czy rozdrapana darń przez wilki. Jeżeli jednak się mylę i jest inny podejrzany, chętnie przeczytam propozycje towarzyszy grzybiarzy. Dzisiaj w masywie Błatniej widziałem to samo... Co innego tak rozdrapuje stare, spore pniaki, jak nie miś? 3.9 20:04
    • tazok #329 · Superowy zbiór 👌 3.9 20:05
    • Luna_e #18 · Ładnie koszyk wypełniony 👌🍄🙂Super 👌🍄🙂Pozdrawiam 🙂 4.9 09:06
    • Marcin Sz. #46 · Brawo 👍🍄 4.9 10:46
    • seBapiwko #259 · A jak tam z lejkowcami w tym roku🤔? 4.9 10:51
    • lp100 #26 · Nie widziałem specjalnie w masywie Błatniej, ewentualnie w miejscach gdzie chodzę słabo rosną lub na pojedyncze sztuki nie zwracam uwagi. Teraz na pewno ich nie było. Bardzo dobre miejsce na lejkowce dęte znam na przełęczy Przegibek, trzeba się kierować wokół Sokołówki, a potem ścieżką na Sokołówkę i tam na południowo-wschodnich stokach są go całe dywany. 4.9 11:05
    • +dopisek (po zalogowaniu)