mm — ok. 70 na godzinę
poranny wypad do lasu (mieszany, głównie sosnowy) od 7:30-9:30 zebranych ponad 160 prawdziwków we dwie osoby. ok 50% z lokatorami, ludzi dość dużo od rana, ściółka wilgotna, w nocy ciepło. Prawdziwe pojawiają się masowo, tak samo kozaki, a w szczególności podgrzybki - trzeba uważać, żeby co krok nie nadepnąć. Zbierane tylko prawdziwki, reszta zostawiona w spokoju dla innych.
mm — ok. 50 na godzinę
dużo młodych grzybów na czystym lesie
mm — ok. 150 na godzinę
Kolejny dzień grzybobrania, zbierałem tylko same prawdziwki. Wagowo 8 kg, tylko same młode i dobre. Na sztuki około 500. Na koniec zbierania kilka czerwonych koźlaków.
mm — ok. 20 na godzinę
Sporo młodych prawdziwków (część z lokatorami), trochę podgrzybków i maślaczków, 2 kanie, jak na poniedziałek to i tak nieźle :)
mm — ok. 40 na godzinę
po pracy godz. 16 było dosyć prawdziwków ale połowa przetrawiona przez robale:/ ale ogólnie nieżle
mm — ok. 100 na godzinę
prawdziwki w jedlinie
mm — ok. 50 na godzinę
Dzisiaj przesiadka bardziej na las dębowy/mieszany. Prawdziwków nadal bardzo dużo, ale widać, że zbyt dużo już ich nie wyrasta na miejscu zebranych. Wszystko zależy od lokalizacji. Tendencja na grzyby z wkładką niestety wzrostowa... należy zaznaczyć, że w igłach są bardziej robaczywe niż koledzy z liściastych. Nadal bardzo dużo podgrzybków, koźlaków, gołąbków, coraz więcej maślaków. Póki co - nadal każdy nie wyjdzie z lasu z pustym koszem.
mm — ok. 150 na godzinę
Odwiedziłem różnorodne zadrzewienia. Do koszyka włożyłem: maślaki brązowe, żółte i pstre. prawdziwki, podgrzybki, kozaki szare i czerwone, małe i średnie kurki, także kanie. Niepoliczalna ilość maślaków pstrych: prawie nikt ich nie zbiera, podobnie jak ceglastoporych i sitarzy; pełno jadalnych muchomorów.
mm — ok. 100 na godzinę
w borach sosnowych mega wysyp podgrzybków brunatnych, a w lasach mieszanych prawdziwki (w większości robaczywe), kozaki i maślaki zwyczajne i żółte. sitarek nie zbieraliśmy, ale też się zaczynają pojawiać
mm — ok. 150 na godzinę
3 godziny zbieranie prawdziwków 50 kozaków 80 kani 40 odgrzybków 20 jednym slowem wypad na grzyby udany
mm — ok. 50 na godzinę
Dużo prawdziwków ( 200 sztuk) poza tym kozaki czarne (25) i podgrzybki ( 40 ) niestety część prawdzików z lokatorami, aż żal było zostawiać;) w lesie jest przepięknie;)
mm — ok. 60 na godzinę
Las iglasty zbierane grzyby: koźlarze, podgrzybki, maślaki, prawdziwki. W lesie jest mnóstwo borowików szlachetnych niestety większość około 95% jest robaczywych (jedynie co 20 nadaje się do zabrania).
mm — ok. 200 na godzinę
Znowu ten sam zagajnik, sosny młode świereczki i podgrzybki, maślaki, prawdziwki. W młodnikach sosnowo brzozowych cała masa maślaków, nie do przezbierania. Pozostała część lasu bezgrzybna.
mm — ok. 100 na godzinę
2 osoby ok. 200 prawdziwków w większości sporych rozmiarów i niestety robaczywych, podgrzybki brunatne zdrowe ok. 100, kilkanaście kozaków, kilkadziesiąt kurek wysyp bagniaków, ale przerośniętych (nie zbieraliśmy).
mm — ok. 30 na godzinę
Bardzo dużo podgrzybków, również prawdziwki, ale robaczywe: ( Kozaki młode, bez robaków.
mm — ok. 120 na godzinę
Dużo podgrzybka różnej wielkości. Prawdziwki w 99% mocno robaczywe.
mm — ok. 40 na godzinę
Spacer z psem i przy okazji zbieranie czerwonych kozaczkow
mm — ok. 100 na godzinę
Dzisiaj zbierałem same podgrzybki. Waga 12 kg. Na tym terenie kończą się grzyby, trzeba będzie czekać na nowy wysyp, albo zbierać stare
mm — ok. 60 na godzinę
Natrafiłem na świetny wysyp prawdziwków. To nie było zwykłe szukanie. To coś w rodzaju chodzenia i schylania się. W niektórych częściach lasu bardzo ciężko było cokolwiek znaleźć, natomiast w innych zaś chodziłem i wybierałem które ładniejsze. Zaczęły pojawiać się rydze. W ciągu dwóch dni zbierania natrafiłem na 8 sztuk. Kani było znikomo.
mm — ok. 50 na godzinę
Pojawiły się rydze małe ale zdrowe, smażone palce lizać
mm — ok. 80 na godzinę
Tylko stare grzyby: prawdziwki i zajączki w 100% zaczerwione lub zbutwiałe; jedynie nowe czubajki. Mój zbiór: maślaki brązowe, kilka kozaków czerwonych - jeden prawie kilogramowy, bagniaki, litr leciwych kurek oraz kopa czubajek.
mm — ok. 35 na godzinę
Wysyp prawdziwka zakończony. Przez ponad tydzień był ogromny wysyp tego grzyba. Ludzie wychodzili z lasu z wiadrami i koszami wypełnionymi po same brzegi. Teraz zaczyna pojawiać się podgrzybek i to w dużych ilościach...
mm — ok. 30 na godzinę
Głównie prawdziwki jednak około połowy wróciło na ziemię z powodu poważnego naruszenia przez robactwo. Po za nimi sporo sitarek i bagniaków, mało podgrzybków, jeden kozak czerwony;).
mm — ok. 100 na godzinę
Dzisiaj dosyć krótko, ale to nowa miejscówka i grzybów też całkiem sporo. Głównie maślak pstry 73 szt, 40 podgrzybków brunatnych, 34 maślaki sitarze, 16 kurek, 2 maślaki ziarniste i po 1 maślaku żółtym, koźlarzu babka i prawdziwku. Za to tylu samochodów, jeszcze w lesie nie widziałem.
mm — ok. 20 na godzinę
Piękne duże i malutkie borowiki, cała masa rydzyków, których nie zbieram.... część wyrośniętych grzybasów z lokatorami!!!!
mm — ok. 20 na godzinę
4 godziny - około 80 grzybów - przede wszystkim podgrzybki, poza tym prawdziwki, maślaki i czarne kozaki - około 15 prawdziwków zostało w lesie z powodu robaków... ludzi malutko, pogoda przepiękna, w lesie susza... mam nadzieje choc bardzo w nią nie wierze ze to nie koniec wysypu;) Pozdrawiam
mm — ok. 30 na godzinę
Piękne duże prawdziwki, niestety lokatorzy w korzeniach. Kapelusze czyste, ok. 30 szt. zostało w lesie. W 3 godz. trzy osoby - dwa pełne kosze w tym 143 prawdziwki. Podczas suszenia 57 szt. - 3 do kosza - robale zaczęły wychodzić masowo. Ponadto, dużo młodych żółciaków, niewiele czarnych kozaczków, trochę ciemnych podgrzybków. Zima zapowiada się na łagodną, ponieważ grzyby rosną na wierzchu.
mm — ok. 5 na godzinę
Koniec wysypu, pare prawdziwków, pare kozaków czerwonych. Dużo robaczywych. Od srody ma być więcej deszczu a potem ciepło więc za 2-3 tygodnie znów atakujemy...
mm — ok. 100 na godzinę
wysyp w tym roku, po 3 latach oczekiwania... aż oczy cieszą się!
mm — ok. 10 na godzinę
Wyjazd z rodzina 9 w lesie, 4 godziny spaceru w tym 19 ceglaki, 9 borowików, ok 60 podgrzybków i tyle kanie sitarze (tego jest b. duzo) koniec pierwszego wysypu a byl konkretny choc robaczywy jezeli chodzi o prawdziwki, podgrzybki rowniez dopisaly. Grzybow bylo tak duzo jezeli zbierali bysmy wszysko z zona sezon moglibysmy zamknac. A tak wszystko przednmi, teraz miejce na kozaczki zawssze ta samam miejscowka i czekamy na drogi wysyp prawdziwków Pozdrawiam
mm — ok. 10 na godzinę
Całkiem sympatycznie. podgrzybek ok., - prawdziwek robaczywy i zatrzęsienie maślaka (taki z żółtym kapeluszem)