mm — ok. 150 na godzinę
witam po roku nieobecnosci w polsce specjalnie wybieram urlop na grzyby w moich ukochanych kielcach pieknie mnie przywitaly z moja polowa uzbieralismy ok. 50 kg wszelkiego gatunku tylko prawdziwków szkoda 80% zjedzonych podgrzybków masa kozaków nie zbieralismy cos pieknego byle tak dalej

mm — ok. 150 na godzinę
Dużo młodych podgrzybków, prawdziwek w miarę zdrowy, kozaki czerwone, białe, maślaki. Zaczyna się wysyp. W lesie bardzo mokro, wręcz bagiennie. Uwaga na komary, przeszkadzają w zbiorach.

mm — ok. 100 na godzinę
podgrzybki, różnej wielkości;-) dwa wiadra w dwie godzinki w dwie osoby

mm — ok. 35 na godzinę
Las liściasty przechodzący w iglasty. podgrzybki, borowiki szlachetne, kurki, maślaki.

mm — ok. 50 na godzinę
witam dzis z samego rana wybralem sie do lasu na pogbrzybki niestety nie bylo tak kolorowo jak kilka dni temu podgrzybki w 80 % robaczywe. ale znalazlem 3 sztuki dziwnych dla mnie grzybow nie znanych. co to za grzyby dodaje zdjecie ? [admin - trzeba pokazać spód i przekrój; porównaj sobie z piaskowcem modrzakiem]

mm — ok. 300 na godzinę
Masowy wysyp bagniaczków można kosą kosić. Do tego Borowiki po 20 na h las jodła - modrzew - sosna iglasty

mm — ok. 200 na godzinę
Końcówka wysypu, same duże podgrzybki, często z lokatorami, prawdziwki, kozaki czerwone, maślaki. W lesie nadal mokro, bagniasto.

mm — ok. 20 na godzinę
Najwięcej w lesie maślaków i kanii. Bardzo mało prawdziwków. Bardzo dużo, więcej niż połowa grzybów z robakami i slimakami.

mm — ok. 15 na godzinę
dużo robaczywych starszych, młode zdrowe około 50 - mówimy o podgrzybkach, dodatkowo 1 prawdziwek, 1 kurka, oraz 20 kozaków i 20 kani

mm — ok. 50 na godzinę
Pięć godzin zbierania w dwie osoby, wynik - trzy pełne kosze głównie podgrzybki i kilkanaście kozaczków.

mm — ok. 50 na godzinę
las sosnowy - podgrzybki - w "dywanie" z mchu nie za częste, więcej przy dróżkach, w igliwiu; w młodnikach brzozowych i mieszanych kozaki pomarańczowożółte i białe, prawdziwki, ale z lokatorami lub wręcz "pustostany"; ( na koniec byliśmy też w Palonkach pow. buski na maślakach, ale bez rewelacji: ( PS. cieszymy się bardzo z powrotu z urlopu /odwyku ?/ kolegi o pseudonimie Paweł-Tarnów. Jego regularne doniesienia są bezcenne.

mm — ok. 150 na godzinę
Kozaki, kozaki czerwone, podgrzybki, Prawdziwki, kanie. W lesie sucho. Dużo grzybów robaczywych. Chyba kończy się zbiór.

mm — ok. 70 na godzinę
5 godzin w 3 osoby, dwie skrzynki i 3 koszyki. Wysyp rydzów i sitaków, rosną masowo. Rydze często schowane w trawie, kompletnie ich nie widać. Trafiają się prawdziwki, niestety w większości z lokatorami. Sporo podgrzybków, zdrowych, ale nadjedzonych przez ślimaki. Dużo kań. Są też kozaki - w tym i czerwone, my niestety znaleźliśmy tylko jednego, ale spotkany w lesie grzybiarz miał ich pełen koszyk. Pojawiają się też młodziutkie maślaki, ale w niewielkich ilościach.

mm — ok. 60 na godzinę
same duże podgrzybki, kilka sztuk młodych, trochę kurek i 6 prawdziwków z tego tylko 4 zdrowe:-), przez 2 godzinki uzbieraliśmy wiaderko, w lesie sucho, odpuszczamy na dwa tygodnie

mm — ok. 70 na godzinę
W większości maślaki sitarze, wszelkiego rodzaju podgrzybki, rzadziej koźlarze, borowiki, rydze i czubajki kanie.

mm — ok. 50 na godzinę
Widać że wysyp się kończy z powodu suszy, nawet młode podgrzybki przestały rosnąć i małe są już wysuszone, trochę wilgoci tylko we mchu w wysokiej trawie, jak nie popada to będziemy jeździć do lasu na wycieczki a po grzyby... windą do piwnicy (jak jest winda):- D. Mimo to przyjemnie było pospacerować po "dywanach z mchu" (jak pisze Wimar) zwłaszcza że pogoda idealna (o 5 rano w Tarnowie było 17 stopni) ciepło, sucho i jest z kim porozmawiać, bo grzybiarzy też sporo. A grzyby, 84 podgrzybków brunatnych, 6 zajączków, 12 koźlarzy pomarańczowożółtych, 11 babek, 26 maślaków sitarzy, 12 pstrych i 30 kurek.