(10/h) No cóż... Póki co jedynie kurki dają radę. Na więcej trzeba nam poczekać cierpliwie do jesiennego wysypu. Odprawiam rytuały deszczowe - wierzę, że będzie jeszcze duuużo schylania 😉 Darz Grzyb!!! 😁
(0/h) Po opadach deszczu w lesie mokro i kurki kielkują innych grzybów brak a jeśli już to pojedyncze i z lokatorami. Deszczu życzę i pozdrowienia dla wszystkich lesnych ludków. [Admin - nie wiem jak rozumieć podane 30 na godzinę, z opisu wynika że koło 0?]
(0/h) Las sosnowy duży. W lesie sucho wczoraj aby lekko pokropiło. Ludzi brak. Niestety niektórym ludziom lasy przeszkadzają ponieważ dziś widziałem jak Pan leśniczy dozorował pogorzelisko spalonego poszycia leśnego. Ogromny apel do wszystkich aby w lesie uważać na wszelkiego rodzaju źródła ognia aby nie niszczyć leśnych terenów poprzez umyślne bądź nieumyślne podpalenia. Grzybów jadalnych brak. Aby można gdzieniegdzie spotkać purchawki, maślankę wiązkowa, gołąbka czy panienkę. Potrzebny jest koniecznie deszcz. Pozdrawiam leśną brać i życzę powodzenia w poszukiwaniu grzybów.
(5/h) Las duży mieszany. W lesie sucho ale pod spodem trochę wilgoci jest. Nawet gdzieniegdzie można spotkać małe kałuże. Ludzi brak. Krawce 3 szt robaczywe. Kurki po kilka punktowo występują sporo zdrowych. Można spotkać pojedyncze gołąbki purchawki i maślankę wiązkowa oraz inne drobne niejadalne grzyby. W poniedziałek popadało ale temperatury swoje robią. Dziś nadawają kolejne opady deszczu i oby się sprawdziło. Sporo jest świeżych placy grzybni. Mimo upału bo aż 29 stopni w lesie spacer przyjemny. Pozdrawiam leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.
(30/h) Witam leśną brać, wypad do lasu spontaniczny w lesie miejscami wilgotno i tam kurki w stadach lub pojedyncze, innych grzybów jak na lekarstwo. Pozdrawiam i deszczu życzę
(5/h) Las duży mieszany. W lesie sucho potrzebny deszcz. Ludzi brak. Pająki co drzewo rozpoztarły swoje sieci. Nawet same do wiaderka wchodzą. Prawdziwek jeden robaczywy. Krawce 9 szt. z czego 3 zdrowe. Kurki pojedyncze zdrowe. Można spotkać pojedyncze gołąbki, panienki, purchawki, ponurniki aksamitne i inne drobne niejadalne. Dopóki nie popada deszcz nie ma co szukać grzybów. Jedynie niedługo jeżyny będą do zbierania bo coraz więcej czarnych jest. Place grzybni przyschnięte ale są. Pozdrawiam leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.
Tuśka
Mirco
