(6/h) Kilka dni temu z lasu przyszło 2 zwiadowców- smardzów do ogrodu. Dziś już patrol złożony z 6 osobników. W lasach zachodniopomorskich smardza nie uświadczysz, a w ogrodzie proszę bardzo. Może jednak warto wybrać się do lasu, skoro takie zaproszenie. Cieszą te ogrodowe grzyby, prawie jak leśne.
(3/h) Spacer do lasu. Mokro, bardzo mokro, ale ciepło. Las zaprasza. Jasne, nowe trawy, zeszłoroczne liście i piękny, zimowy podarunek leśny. Nie wiem jakie to grzyby, ale przecudnie uśmiechnięte.
(1/h) Miała być na obiad ryba z kurkami... ale może jutro przespaceruję się do starego lasu (tam musi być zupełnie zacisznie), którego kawałek ostał się jeszcze w najbliższej okolicy (tzn. mam taką nadzieję).
(0/h) W lesie mieszanym pojawiły się jagody, borówki i grzyby! 15 stycznia przy pięknej słonecznej pogodzie temperatura powietrza w wzrosła aż do 14 st. C w cieniu! W lesie rośnie sporo niejadalnych gatunków grzybów. W dwóch miejscach był prawdziwy wysyp jagód — w 30 minut można by było nazbierać słoik od dżemu. Na dniach trzeba będzie wybrać się na spacer w las sosnowy w okolice, by poszukać grzyba jadalnego! Link do zdjęć: http://www. spolecznoscmiedzyzdroje. pl/w-lesie-mieszanym-pojawily-sie-jagody-borowki-i-grzyby/