śląskie - grzybobrania od 1 lip. do 7 lip. 2019

sezony 2019 0701-0707 dolnośląskie #5 (3 fot.) lubelskie #1 łódzkie #1 (1 fot.) lubuskie #1 małopolskie #5 (5 fot.) mazowieckie #1 (1 fot.) podlaskie #2 pomorskie #2 (2 fot.) świętokrzyskie #4 (4 fot.) śląskie #5 (4 fot.) warmińsko-mazurskie #2 (2 fot.) wielkopolskie #2 zachodniopomorskie #2 (1 fot.) woj. nieokreślone #1 aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
pow. częstochowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
2 lip 2019, wtorek
Emil.E. 2019.7.2 20:53 ★

mm — ok. 0 na godzinę
Susza jak makiem zasiał. Ale? Ale? Ale? Kurki?.

pow. częstochowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
3 lip 2019, środa
Emil.E. 2019.7.3 16:26 ★

mm — ok. 1 na godzinę
Jeden ceglaś, a więcej to tam.⬇

szerzej:
Nareszcie pogoda taka, jaką misiaczki lubią najbardziej. Nie za słodko, nie za gorzko. Wydawać by się mogło, że po poniedziałkowej ulewie coś się w lesie nareszcie ruszy. Nic z tego. A nawet marzenie świętej krowy, jak mawiał mój profesor. Łatwiej nadepnąć na igłę w stogu siana. Wprawdzie jeden ceglaś o niczym nie świadczy, ale........

pow. lubliniecki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
4 lip 2019, czwartek
grazka 2019.7.5 00:04 ★

mm — ok. 2 na godzinę
Ceglaś młodzieniec i dojrzały usiatek, zbuntowane i niesubordynowane dzielne dwa śląskie grzyby, grzyby, których słońce się nie ima... na pohybel suszy!!😁😁

pow. Katowice
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
6 lip 2019, sobota
Starygrzyb 2019.7.6 20:00 ★

mm — ok. 0 na godzinę
Brak.

szerzej:
12024 grzyby na godzinę! (Średnio, statystycznie). Upały, na które wszyscy tak psioczą, nawet ja sam, nie są w stanie pokonać rozpoczętego sezonu grzybowego. Kurki byłyby w polu mojego zainteresowania, ale ich nie ma. Ceglasie i inne specjały także są poza zasięgiem wzroku. Może po prostu mam za słabe okulary? Wzrok już nie ten. Za młodu popatrzyłem tylko co chodzi po ulicy i już mi wszystko stawało, nawet serce w rozterce. A teraz patrzę jak po ulicy paradują młode laski i ledwo co widzę..., wiem bo nic mi nie staje. Więc postanowiłem odwiedzić laski. Najbliższe, dojazd autobusem za 1,5 zł, potem wskoczyłem do nich i przeleciałem laski, jeden, drugi, trzeci... Może coś nie tak, myślę sobie. Wszystko trzeszczy, jak moje kości gdy rano wstaję z łóżka, nawet sosny usychają (może ze starości), w lesie zimno, że aż gęsiej skórki dostałem. 24 stopnie, po ostatnich upałach, to już prawie zima! Przedreptałem parę kilometrów i wróciłem do domu zmęczony jak jasna ch (taka choroba). Nie miałem siły nawet się rozebrać, tylko walnąłem w wyrko i leżę. Gdzie te grzyby się posiały? Może powinienem popatrzyć w lusterko, żeby grzyba zobaczyć? Na szczęście przyszedł syn (taki, mały grzybek, tylko 1,98 m) i zapytał radośnie: co tu tak wali, jak w sezonie grzybowym? Wreszcie zrozumiałem, z wyrka szybko wstałem, mikroskop włączyłem, oto co stwierdziłem: sezon jest. W butach grzybica, aż miło. Zapach ów, specyficzny, grzybowy, taki ze dech zapiera. Widać je dopiero pod mikroszkopem. Więc bez mikroszkopa (tego malutkiego niemca), nawet nie szukajcie. Sezon grzybowy w pełni. wystarczy pochodzić kilka godzin, a tysiące grzybów znajdziecie we własnych butach. I to jest jedyna miejscówka. Oczywiście wszystkie zbiory zakonserwowałem. Stężonym chlorem, potem płukanie i suszenie. Niestety, gdzieś się ulotnił ten śliczny zapach grzybicy, ale na szczęście jeszcze mam w lodówce słoiczki z pogrzybkiem z 2017 i kilka słoiczków żółtych (pogardzanych) maślaków. No i suszone, też AD 2017. W tym stanie faktycznym, aż nie wypada życzyć grzyboświrkom "Darz Grzyb", żeby nie zapeszyć. Więc: Darz Deszcze obfite, coby podlało, aby nie trzeszczało, żeby grzybnia prawdziwków odżyła, boletusków wypuściła. Tym optymistycznym akcentem, pozdrawiam wszystkich, marzących o leśnych kapeluszach, do słoika, do zupy i do kontusza. (No, kurka, innego rymu nie znalazłem). Kurki też mogą zresztą być, byle las miał co pić. Deszczu Panie, deszczu...

pow. lubliniecki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
7 lip 2019, niedziela
grazka 2019.7.8 00:58 ★

mm — ok. 3 na godzinę
Nie było to proste, ale też nie niemożliwe jak widać 😉 W lesie mieszanym widok 10 usiatków, 3 ceglasi, 1 gołąbka modrożółego, 1 ponurnika aksamitnego i 2 muchomorów o jakimś genetycznie nieznanym mi profilu, do przyspieszonego bicia serca z radości mnie doprowadził 😄 I nieważne, że w wieku słusznym, podsuszone, z dziurami, część z robakami.... każdemu bez wyjątku "Oh yeah! I love you I love you" dziś śpiewałam 😁 Grunt, że w ogóle coś było!

sezony 2019 0701-0707 dolnośląskie #5 (3 fot.) lubelskie #1 łódzkie #1 (1 fot.) lubuskie #1 małopolskie #5 (5 fot.) mazowieckie #1 (1 fot.) podlaskie #2 pomorskie #2 (2 fot.) świętokrzyskie #4 (4 fot.) śląskie #5 (4 fot.) warmińsko-mazurskie #2 (2 fot.) wielkopolskie #2 zachodniopomorskie #2 (1 fot.) woj. nieokreślone #1 aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

śląskie - grzybobrania od 1 lip. do 7 lip. 2019

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji