(30/h) Trochę kurek kilkanaście kozaków i dużo niemek, podgrzybki też się zdarzały ale robaczywe, ogólnie mniej w tym roku czasu na grzyby i grzybów też mniej
(2/h) Tragedia, 2 godzinny spacer po zazwyczaj pewnych na 100% miejscówkach zaowocował 4 grzybami. 2 xprawdziwek, kozak czerwony i czarny łepek. Nawet trujaków brak!!! Musi popadać i przyjść ciepło bo będzie koniec....
(0/h) W lesie sucho. Godzinny spacer po lesie i ani jedego grzyba. Praktycznie brak jakichkolwiek grzybów i jadalnych i niejadalnych. U przydrożnych sprzedawców niewielkie ilości starej kurki.
(0/h) w lesie po burzach i deszczach bardzo przyjemnie ale wszyscy zadają sobie pytanie: co jeszcze grzybom potrzeba aby wystartować, przecież wszystko mają a jednak czegoś brak. Dlatego cały czas czekamy.